Ja nie wiem, co te zarazy robią w nocy, ale zanim ja jeszcze zdążę się porannie ogarnąć, one już pogrążone w śnie głębokim

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Femka pisze:Znaczy, że jesteś tffarda tam, gdzie ja poległam.Ale mam usprawiedliwienie: Felut nie chciał jeść dobrego mokrego, a suchego nie je w ogóle, więc muszę go ratować od śmierci głodowej
mimbla64 pisze:Femka pisze:Znaczy, że jesteś tffarda tam, gdzie ja poległam.Ale mam usprawiedliwienie: Felut nie chciał jeść dobrego mokrego, a suchego nie je w ogóle, więc muszę go ratować od śmierci głodowej
Femka z tym dobrym mokrym to jest problem.
Jak znalazłam takie, które ma dobry skład, to okazało się, że Teofil nie chce tego jeść.
Poza tym cena dobrego mokrego, szczególnie kupowanego w małych puszkach lub saszetkach w porównaniu z ceną mięsa jest strasznie wysoka.
Femka pisze:a kurzy cycek jest akceptowalny tylko raz dziennie. (...)
kitkowa pisze:Femka pisze:a kurzy cycek jest akceptowalny tylko raz dziennie. (...)
![]()
Myślę sobie, że koty mają jakieś fazy... żywieniowe.
U mnie, dotychczas uwielbiany Miamor aktualnie kłuje w zęby. RC (wsypany zastępczo do miski) nie jest już fajny. Fajna jest szynka i surowe mięso![]()
A jeśli chcesz wypróbować animondę, to poeksperymentuj z tą dla kastratów, z indyka. Ona ma taki zapach, że sama bym ją zjadła.
jaaana pisze:Ja podjadam kotom kuraka Feline Porta
jaaana pisze:Ja podjadam kotom kuraka Feline Porta
Femka pisze:kitkowa, nie mogłaś o tym indyku napomknąć wczoraj? Zrobiłam zamówienie i nie ma w nim indyka. Ale zapamiętam na zaś.
Poza tym moje koty miały już romans z animondą, niestety, porzuciły ją bez sentymentów. Ale przyznaję, że nie byłam zbyt twarda. Teraz będę.jaaana pisze:Ja podjadam kotom kuraka Feline Porta
![]()
Ja często zaczynam odczuwać głód, jak otwieram żarcie kocie. Jeszcze nie spróbowałam
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości