» Nie paź 27, 2013 13:32
Re: Opowieść o Kocie-Ikonie
...to wojskowy. ja się przy nim odruchowo prostuję, a nie zadaję bezpośrednie pytania. To najpierw wyobraź Go sobie w "kazionnych", zimowych, za dużych gaciach. Z troczkami. A później jak już się wyparskasz - zapytaj.

Ostatnio edytowano Nie paź 27, 2013 15:47 przez
Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.