Opowieść o Kocie-Ikonie. Trzeci raz, a wciąż sztuka

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie paź 27, 2013 12:13 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

w pokoju się koty utrzyma na klamkę tudzież na klucz, zależnie od stopnia bestialstwa danego futra. i ja bym swoje zamykała w chwili, gdy zaczyna wyć - czyli nad ranem; wstać na moment z łóżka, zamknąć go w pokoju i iść dalej spać to zdecydowanie mniejsze poświęcenie niż przetaczanie się pół godziny z boku na bok ;)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 13:14 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

kurcze a ja się przetaczam :mrgreen:
i dopiero Ty musiałaś za mnie pomyśleć :ryk:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie paź 27, 2013 13:29 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

"Młodości, ty ponad poziomy wylatuj"...

:mrgreen:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 13:32 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

...to wojskowy. ja się przy nim odruchowo prostuję, a nie zadaję bezpośrednie pytania.

To najpierw wyobraź Go sobie w "kazionnych", zimowych, za dużych gaciach. Z troczkami. A później jak już się wyparskasz - zapytaj. :mrgreen:
Ostatnio edytowano Nie paź 27, 2013 15:47 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie paź 27, 2013 13:46 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

ale ja go nawet widziałam w podobnym stroju... oraz w piżamce starszawego nieco pana. nie pomogło. :ryk:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 15:08 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

a nie możesz po prostu porozmawiać z mamą - niech Ci coś doradzi
ewentualnie możesz zostać przy "wujku"
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie paź 27, 2013 15:28 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

porozmawiam z nią w końcu ;) tyle że póki co widujemy się (z nim) raz na miesiąc czy rzadziej, to mam pilniejsze sprawy na głowie. przypadkiem jakoś ten temat zdominował ostatnio wątek :lol:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 15:42 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

To dawaj kota, temat się zmieni :mrgreen:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Nie paź 27, 2013 16:24 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

Jak wroce do domu :lol:
Na dworcu jestem, czekam na pociag do Krakowa.
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 16:27 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

Maupa pisze:Jak wroce do domu :lol:
Na dworcu jestem, czekam na pociag do Krakowa.

Trzymamy za słowo !!! i czekamy na zdjęcia
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Nie paź 27, 2013 20:27 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

Wam to coś sępy obiecać :twisted:

zdjęcia znów kartoflem, bo nie trzymam aparatu przy łóżku, a jak zwykle tam wylądowaliśmy po moim powrocie. fajnie, że mój kot formalnie nazywa się Filip, mogę to wygłaszać z absolutnie niewinną miną... :mrgreen:

jsem králičí!
Obrazek Obrazek

Obrazek
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 20:52 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

Jaki piękny jestem :1luvu: a na drugim zdjęciu wygląda, jakby miał na nosie serduszko :1luvu:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Nie paź 27, 2013 20:58 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

Dziwne, jakoś zapamiętałem go jako Łajzę.
Ale imion Maru, a zwłaszcza Alberta sam już nie zliczę... :D
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie paź 27, 2013 21:03 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

bo de facto ma Łajza. ale de iure Filip. :D

babcia przyszła ponarzekać, że - jak to ona mówi - "zdradźca" i znowu się za młodszymi babami ogląda, to wyszedł posłusznie za nią. prosto do kuchni. ;)
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

Post » Nie paź 27, 2013 21:22 Re: Opowieść o Kocie-Ikonie

Yeah! Do kuchni to pewnie, że tak! :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: indianeczka, Lifter, muza_51, puszatek, Sigrid, zuza i 222 gości