Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Dyktatura pisze:Kotusie wiecznie nienażarte, co w przypadku Lilka budzi podziw lecz w przypadku Nali woła o trwogę.
Dziś urządziły pobudkę o 4:30a przede mną okropnie długi dzień pracy, a potem jazda do rodziców do innego miasta. W niedziele natomiast będę biegać po cmentarzach, bo matka złamała rękę w okolicach obojczyka i jest uziemiona.
![]()
W poniedziałek z kolei znów zacznę tydzień pracy.
Ząb mnie boli a ja nawet nie mam kiedy do stomatologa się umówić, no i jeszcze prawko na głowie. Aha i jeszcze po leki dla Lilka do wetów muszę dotrzeć.
Ech...normalnie uciekła bym przed tym wszystkim do łóżka pod kołderkę z moimi futerkami kochanymi.
To se ponarzekałam. A co.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 16 gości