Tytek -Lumpek Po Amputacji Bardzo Dziękujemy :) foto

Ale kochane :1luvu:

Jutro do Ciebie dryndnę . Dziś juz odpocznij :wink:

Idę spac , bo jutro na rano . Dobrej nocki :1luvu:

w niedzielę może uda mi się nadrobić zaległości i pograsuje po waszych wątkach :oops:

Kuba,fakturę będę miała najwcześniej w poniedziałek.,niestety

Basiu ,a ja mam tel .wyciszony ,zapomniałam :oops:

Nic sie nie stało . Jutro też jest dzień

Zapraszamy!
Właśnie wstawiłam Polciowe fotki. :mrgreen:

Zostało mi troszkę ciasta pierogowego :wink:

,dokupiłam kapuchy ,gotuję .
Może jutro dorobię parę sztuk ,tyle że kapucha słona ,a nie kwaśna

dziś już tylko do łóżka .

ale jak tu spać jak stado szaleje :twisted:

ktoś kto adoptuje Gucia będzie miał cudownego kota ,można z nim zrobić wszystko ,no i kocha człeka miłością bezgraniczną. :1luvu:

dobrej nocy kochani ,do jutra.

Do jutra Dorotko i śpij dobrze! :1luvu:

dorcia44 pisze:Witam

Jedna z Fundacji ,nie wiem czy mogę napisać która więc nie piszę ,odda mi za leczenie jednego kociaka ,a to nie mała kwota .

Żadna tajemnica , tyle że nie Fundacja a skromna GPK Mrau. Mamy subkonto w Vivie aby oficjalnie zbierać kasę na wspieranie kotków z Palucha ("Puszka dla Paluszka" , akcja "Podusia") i na wsparcie dla DT,które biorą chore Paluszki do siebie.
A że Rysio dzięki przytomności koleżanek został "wyrwany" statystykom paluchowym :wink:

i pojechał do Dorci spod furtki schroniska na ciepłą butlę i termofor - staramy się pomagać w odchowaniu i leczeniu malucha

.

Oporządziłam stado ,.
Zakułam Małą Gnidę i nie będę musiała go stresować wetem :ok:

je i nie ciumka :ok:

a teraz pije wodę ,nie pamiętam kiedy pił ,chyba nigdy :roll:

Do kuraka gotowanego doszła Bozita dla kociąt ,Animonda ,Schesir czy inne podobne nie wchodzą ,myślę że jeszcze nie wchodzą .
On miał świetny apetyt i mam nadzieje że do tego wróci :ok:

Bawią się od 5 rano :twisted:

,wszystkie ,dobrze że pode mną nikt nie mieszka :mrgreen:

a ja to tylko niewyspana ale to już norma.

Zaraz do pracy ,tylko siebie ogarnąć .

Łajzy poszły spać ,no jakie to niesprawiedliwe ,szaleją od świtu ,nie dają mi pospać ,potem ja do pracy zmęczona a one spać :twisted:

Miłego Łikendu :ok:

MalgosiaZ pisze:
dorcia44 pisze:Witam

Jedna z Fundacji ,nie wiem czy mogę napisać która więc nie piszę ,odda mi za leczenie jednego kociaka ,a to nie mała kwota .

Żadna tajemnica , tyle że nie Fundacja a skromna GPK Mrau. Mamy subkonto w Vivie aby oficjalnie zbierać kasę na wspieranie kotków z Palucha ("Puszka dla Paluszka" , akcja "Podusia") i na wsparcie dla DT,które biorą chore Paluszki do siebie.
A że Rysio dzięki przytomności koleżanek został "wyrwany" statystykom paluchowym i pojechał do Dorci spod furtki schroniska na ciepłą butlę i termofor - staramy się pomagać w odchowaniu i leczeniu malucha .

Małgosiu ,jeszcze raz bardzo wam dziękuję

Miłego dzionka Dorciu i oby tak dalej :ok:

Już po pracy ,słodkie lenistwo

a jeszcze chętniej spanko :mrgreen:

ale tyle do zrobienia..
Mała Gnida je :kotek:

ja też głodna ,ale zakupów nie zrobiłam.Wczoraj oddałam resztę pieniędzy Gosi ,która była tak głodna że
wyjęła kanapkę ze śmieci ..którą ja wcześniej wyrzuciłam robiąc porządki w pracowej lodówce :cry:

Na szczęście dziś mój kochany pracodawca

dał mi pieniądze do ręki ,a nie na konto . :ok:

dorcia44 pisze:Już po pracy ,słodkie lenistwo a jeszcze chętniej spanko ale tyle do zrobienia..
Mała Gnida je

ja też głodna ,ale zakupów nie zrobiłam.Wczoraj oddałam resztę pieniędzy Gosi ,która była tak głodna że
wyjęła kanapkę ze śmieci ..którą ja wcześniej wyrzuciłam robiąc porządki w pracowej lodówce
Na szczęście dziś mój kochany pracodawca dał mi pieniądze do ręki ,a nie na konto .

Witaj Doroto.
Przykro czytać o Twojej Koleżance .Ot w jakich czasach żyjemy.Natomiast polecam terapię typu :
CO MASZ ZROBIĆ DZIŚ ZRÓB POJUTRZE -BĘDĄ DWA DNI WOLNEGO :mrgreen:

dalej trzymam za maluszka :ok:

Tytek -Lumpek Po Amputacji Bardzo Dziękujemy :) foto

Kto przegląda forum