







Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
goferek pisze:Tak Marley to Border Collie
Z Tajsonkiem na razie problemów brak. Ma czasem małe furie i napady gryzienia, ale to pewno przez wychodzące ząbki i chwilowo podwójny rząd kiełków i nie tylko kiełków. Ząbki mu przeszkadzają co widać bo stara się czasem łapkę do mordki wcisnąć i któregoś wyjąć -więc gryzie i gryzie
Z Marleyem na razie doskonale się dogadują. Ostatnio nawet pies zaskoczył, że jak weźmie do mordki sznurek czy inny kordonek i będzie z nim biegał po domu to nie ma szans, żeby kot nie ganiał za nim![]()
Uwaga psa do tej pory skupiona tylko na nas teraz przeszła na kota, co pozwala psu troszkę się psychicznie zmęczyć w ciągu dnia ( a to mu służy i jest potrzebne). Kot też skupia się głównie na psie- my ewentualnie jesteśmy do głaskania i napełniania michy![]()
kotek był już dwa razy na wspólnym spacerze z nami i psiakiem - był bardzo dzielny, na szeleczki nie narzekał i to znowu zasługa w dużej mierze psa, bo cały spacer w zasadzie polegał na tym, że pies szedł przodem a kot go gonił i czasu myśleć o szelkach nie miał. Codziennie wychodzimy też na ogródek łapać spadające liście, ćmy, wdrapywać się na drzewa
Fajnie jest
goferek pisze: Zaliczyliśmy już także pierwsza ucieczkę z domuNa szczęście tylko do ogródka, ale myślę,że prędzej czy później znów zwieje
goferek pisze:Ostatnio jedynym problemem stało się intensywne gryzienie i drapanie podczas zabawy. Czy kota da się jakoś"dyscyplinować" jeśli chodzi o takie zachowania.Nie mam doświadczeń z kotowatymi
A psie metody się tu nie sprawdzają
Sarah DeMonique pisze:goferek pisze: Zaliczyliśmy już także pierwsza ucieczkę z domuNa szczęście tylko do ogródka, ale myślę,że prędzej czy później znów zwieje
Dla kotów zwykle domowych takie ucieczki są bardzo niebezpieczne. ;( Uważajcie na niego i pilnujcie go, bo jeszcze młody jest, żeby jakiejś głupoty nie zrobił
Lifter pisze:Pani kierowniczko, takie jest prawo natury - mały kot grapie i dyzie... tfu! Drapie i gryzie.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Franciszek1954 i 57 gości