NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 22, 2013 9:37 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

myamya pisze:BTW, czy we Wrocławiu jest jakiś behawiorysta znający się na kotach?


Małgorzata Biegańska z Kociego Życia będzie prowadziła w sobotę szkolenie, może podjechałaby do Ciebie na wizytę, przy okazji?

Jeśli nie, to może ja bym mogła pomóc? Robię ten sam kurs, który ona ukończyła. Przy czym mnie wystarczy poczęstować kawą, zamiast płacić :mrgreen:

ziazik

 
Posty: 34
Od: Pt lis 16, 2012 12:51

Post » Wto paź 22, 2013 20:36 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Gibutkowa pisze:Infekcja górnych dróg oddechowych bardzo często jest spowodowana i potęgowana przez stan zapalny paszczy. Moja Frania ma nagminnie i gdyby nie FIV i podejrzenie zapadającej tchawicy to nawet bym się sekundy nie zastanawiała tylko rwała ten jedyny trzonowiec jaki jej został (poza tym ma tylko kły). Jak będzie protestowała z jedzeniem i górne drogi będą zapchane, a nie będzie przeciwwskazań do narkozy to może warto pomyśleć o rwaniu, szczególnie jak już jest kamień. Ja bym rwała bez sentymentów, bo spsute zęby u kota to tylko większy kłopot niż to wszystko warte, a z jedzeniem nie ma problemu. Ja bardzo żałuję, że Frania tego jednego miała zostawionego bo jeszcze jako-tako wyglądał na tle pozostałych (wyrwanych), bo teraz naprawdę mamy spory dylemat.

Doris ma swoje lata, w tym wieku narkoza to jest loteria... :( A u niej to byłby naprawdę solidny zabieg, bo większość zębów nadal ma. Kamienia ma, owszem, sporo, ale jej dziąsła wyglądają nie najgorzej. W jednym miejscu przy nasadzie zęba jest trochę podrażnienia, a poza tym jest ok. Zęby zresztą też wyglądają nieźle, jak na ten wiek.

Dzisiaj trochę pojadła sama, nawet z apetytem. Temperatury nie ma. Nos ma przytkany i podrażniony. Dostaje antybiotyk w zastrzykach, więc codziennie jest u weterynarza. Nie podoba jej się to. :(

ziazik pisze:
myamya pisze:BTW, czy we Wrocławiu jest jakiś behawiorysta znający się na kotach?


Małgorzata Biegańska z Kociego Życia będzie prowadziła w sobotę szkolenie, może podjechałaby do Ciebie na wizytę, przy okazji?

Skontaktowałam się, w sobotę nie będzie mogła, ale być może w listopadzie da radę. :)

Jeśli nie, to może ja bym mogła pomóc? Robię ten sam kurs, który ona ukończyła. Przy czym mnie wystarczy poczęstować kawą, zamiast płacić :mrgreen:

Dziękuję. Jak Doris dojdzie do siebie po przeziębieniu przed wizytą p. Biegańskiej, pewnie się przypomnę (kawę mam ;), ale parzę kiepską)

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro paź 23, 2013 7:08 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Jakby dała sobie psiknąć do nosa to polecam DisneMar dla dzieci (woda morska fajnie odtyka nos). Choć jak ostatnio kropiłam nos małemu Szatankowi (kici od znajomej, takie małe czarne gówienko), to stwierdziłam, że moja Franciszka pod względem psikania do nosa jest kotem idealnym ;)
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 23, 2013 13:05 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

myamya - dlatego że Doris jest starsza kotka trzeba by jej było przed narkozą zbadac krew przede wszystkim nerki i wątrobę. Jeżeli będzie ok to dobry wet bez problemu wyczyści paszczę.
viris robila zabiegi w pasczy u swojej suki która jest starowinką i zniosła to bardzo dobrze.
Obrazek

JaEwka

 
Posty: 8795
Od: Wto gru 11, 2007 11:37
Lokalizacja: Wrocław/Lubin

Post » Śro paź 23, 2013 13:18 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Zadzwoniła do nas Pani Iza z prośbą o pomoc. Przygarnęła błąkające się dwie pięciomiesięczne koteczki, którymi nie może się zaopiekować nawet jako domek tymczasowy (ma już trzy przygarnięte koty, które w dodatku nie akceptują dziewczynek). Koteczki są bardzo przyjazne i uwielbiają pieszczoty. Jedna z nich (ta z czarną mordką) ma koci katar. Pani była z nią u weterynarza i ma dla niej komplet leków.

Powiedziałam pani, że u nas w tym momencie nie znajdziemy dla nich miejsca i jedyne co mogę zrobić to ogłosić je :(

Czy ktoś ma może kawałek wolnego miejsca :(

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Śro paź 23, 2013 13:56 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

W tym momencie nie ma opcji u nas :( może za jakiś czas coś się zwolni, ale teraz wszędzie pełno.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 23, 2013 14:02 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Popytam po znajomych, może ktoś przetrzyma choć nic obiecać nie mogę :(
Obrazek Obrazek

Monia8812

 
Posty: 35
Od: Sob cze 22, 2013 14:37
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 23, 2013 17:14 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Szukam pilnie dt/tdt dla 2 kociąt zagarniętych z ulicy, błąkały się przy ruchliwej drodze. Kotki mają ok 5 tyg i koci katar. Niestety pani ma kotkę po operacji i nie może ich zabrać do domu. Do jutra przetrzyma je w piwnicy. Jutro niestety będzie musiała odwieźć do schronu :( Co będzie z nimi dalej... Raczej wiadomo :( Proszę w jej imieniu o pomoc. Ważny jest choćby tdt na 2-3 tyg.

Agness78

 
Posty: 9093
Od: Śro cze 25, 2008 13:07
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 23, 2013 18:54 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

JaEwka pisze:myamya - dlatego że Doris jest starsza kotka trzeba by jej było przed narkozą zbadac krew przede wszystkim nerki i wątrobę. Jeżeli będzie ok to dobry wet bez problemu wyczyści paszczę.
viris robila zabiegi w pasczy u swojej suki która jest starowinką i zniosła to bardzo dobrze.

Nie wiem jak u kotów - u ludzi bardzo zaawansowany wiek jest czynnikiem, który każe narkozę stosować przy wyraźnych wskazaniach medycznych. Bo nawet przy dobrych wynikach krwi narkoza u starszych ludzi jest obarczona zwiększonym ryzykiem - przypuszczam, że u kotów jest podobnie. Weterynarz jej paszczę obejrzał, nie widzi wskazań do tego żeby jej coś tam w najbliższym czasie robić, również nie do tego, żeby jej wyrywać wszystkie zęby. Których ma zresztą naprawdę sporo.

Doris je, ale chwilowo chce jeść tylko gerberki z indyka. :? Temperatury nie ma. W nosie ma ropną wydzielinę z krwią, nos ma przytkany, oczywiście nie da sobie za nic przemyć, wpada w histerię jak tylko jej się wydaje, że chcę coś przy niej robić. :? Jutro będzie miała prawdopodobnie robiony wymaz, i chyba trzeba będzie zmienić antybiotyk.

myamya

Avatar użytkownika
 
Posty: 3085
Od: Czw cze 23, 2011 12:16
Lokalizacja: Wild West

Post » Śro paź 23, 2013 21:47 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Też sporo zależy od rodzaju przysypiacza, chyba te wziewne w takim wypadku są lepsze.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro paź 23, 2013 22:05 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Kiedy maluszki są tak mocno poprzytykane robimy im inhalacje, nawet z antybiotykiem (któryś weterynarz poradził nam, żebyśmy dodali Gentamecynę zamiast bezpośrednio do oczu, czy nosa to właśnie do inhalacji). Nasze koty dużo lepiej znoszą taki zabieg i dodatkowo pozwala się on kotu odflegmić.
Każdy kotek zostawia odcisk
swojej łapki w twoim sercu[

Figaro52

 
Posty: 1892
Od: Śro lip 22, 2009 5:09
Lokalizacja: WROCŁAW

Post » Śro paź 23, 2013 23:34 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Pewnie beznadziejnie, ale bardzo potrzebuję DT dla dwóch małych dzikusków na oswojenie :( Nie wyrabiam, a takie dzikie nie nadają się do adopcji jak na razie :(
Jeden jest bury, drugi- ciemny dymny....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2013 7:12 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Figaro52 pisze:Kiedy maluszki są tak mocno poprzytykane robimy im inhalacje, nawet z antybiotykiem (któryś weterynarz poradził nam, żebyśmy dodali Gentamecynę zamiast bezpośrednio do oczu, czy nosa to właśnie do inhalacji). Nasze koty dużo lepiej znoszą taki zabieg i dodatkowo pozwala się on kotu odflegmić.

I czemu ja o tym wcześniej nie wiedziałam, hę? :twisted: Franię będę dziś inhalować :mrgreen:
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2013 8:35 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Gibutkowa pisze:
Figaro52 pisze:Kiedy maluszki są tak mocno poprzytykane robimy im inhalacje, nawet z antybiotykiem (któryś weterynarz poradził nam, żebyśmy dodali Gentamecynę zamiast bezpośrednio do oczu, czy nosa to właśnie do inhalacji). Nasze koty dużo lepiej znoszą taki zabieg i dodatkowo pozwala się on kotu odflegmić.

I czemu ja o tym wcześniej nie wiedziałam, hę? :twisted: Franię będę dziś inhalować :mrgreen:


Tylko pamietajcie, zeby z inhalacja uwazac. To jest bardzo fajne, ale po takim przegrzaniu trzeba powoli wracac do normalnej temperatury. Ja jak robie to delikwenta wsadzam do konteneta, przykrywam recznikiem calosc, wkladam parujacy garnek. Potem wyciagam garnek, zostawiam troche na ochloniecie jeszcze pod przykryciem, a potem daje dostep powietrza niewielki. Jak sie ustablizuje, to wypuszczam piranie.
Poza tym mozna robic inhalacje z olejkiem z tymianku albo z herbatki rumiankowej. Trzeba uwazac na olejki z iglakow, dla kotow w za duzej ilosci moga byc szkodliwe.

No a jedzenie i zatkany nos u kota - reki sobie uciac nie dam, ale wydaje mi sie, ze koty jedza nie tylko paszcza ale tez "zapachem". Jak im cos smierdzi albo nie czuja jedzenia to nie tkna. Mysle, ze jak Doris chociaz czesciowo odzyska swoj nos, to poprawi jej sie jedzenie. Trzymam kciuki.
Obrazek Obrazek Obrazek

Wrocławskie Koty - polub nas na Facebook

turkawka

 
Posty: 2613
Od: Pon lut 01, 2010 12:43
Lokalizacja: Wrocław

Post » Czw paź 24, 2013 13:49 Re: NEKO - Grupa Pomocy Kotom [Wrocław]

Ja już nie raz inhalowałam Franię majerankiem, także znam zasady ;) Ale z tą Gentą, to normalnie bomba, muszę spróbować koniecznie, bo ona co chwilę ma zatkany nos, a nie ma kataru. Wieczorem nos zatkany, rano do weta i nos czysty i oddycha normalnie, wracamy do domu i znów wieczorem nos zatkany :roll: Nie ogarniam tego kota...
A wyniki miała po ostatnich spadkach cudne - nie jakoś ekstra ale jak na nią naprawdę super.
Fundacja Tabby - Burasy i Spółka
https://www.facebook.com/BurasySp/

Mjeczysława Naczelnika Pszypatki
https://www.facebook.com/MjeczyslawNaczelnik/

tam jestem łapalna

Gibutkowa

 
Posty: 29640
Od: Pt wrz 04, 2009 17:23
Lokalizacja: Wrocław

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek i 194 gości