(12-4) łap i 4 kopyta II: Dzień Molestantki

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 21, 2013 8:34 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

No właśnie mój kocur wczoraj zamiast tradycyjnych sików gratisową kupę wycisnął, bo normalnie robi raz na dobę albo rzadziej, a tu mu się udało jedną o 7 rano, a drugą o 7 wieczorem :p Tak się ucieszył z czystej kuwety ;) A jak pilnuje, gdy sprzątam :) Musi mieć na oku, żebym mu nie zabrała całkiem :)
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Pon paź 21, 2013 12:12 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

Hehe, Flox świetne kotkowe origami :D
Mój Perełs właśnie też wyczynia jakieś dziwne rzeczy... Te typy tak mają :D

Spilett

Avatar użytkownika
 
Posty: 14588
Od: Śro wrz 25, 2013 14:57
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pon paź 21, 2013 18:03 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Wto paź 22, 2013 8:25 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

Aniu - kasa już doszła?
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 8:54 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

Ewa L. pisze:Aniu - kasa już doszła?

Tak, tak, sorki, zapomniałam napisać, dzięki :) Przesyłka poszła jeszcze tamtego wieczora, jak chcesz, to mogę zrobić zdjęcie potwierdzenia nadania i Ci na priva wysłać.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 22, 2013 8:56 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

floxanna pisze:
Ewa L. pisze:Aniu - kasa już doszła?

Tak, tak, sorki, zapomniałam napisać, dzięki :) Przesyłka poszła jeszcze tamtego wieczora, jak chcesz, to mogę zrobić zdjęcie potwierdzenia nadania i Ci na priva wysłać.

Bez przesady - ufam ci :ok:
Cieszę się że załatwiłyśmy sprawę. :D
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto paź 22, 2013 19:05 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: ta to się umie urządzić…

Pod łebkiem grzejący router, pod dupcią grzejący modem, od strony brzuszka grzejący nawiew z laptopa mojego szanownego małżonka:

Obrazek

Przecież trza się dogrzać, gdy w domu taka zimnica:

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto paź 22, 2013 19:07 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

Brrrr! Zimnica, jak nic kotecek musi się dogrzewać...
:)

Sihaja

Avatar użytkownika
 
Posty: 20592
Od: Pon sty 03, 2005 22:17
Lokalizacja: Warmia, Dolny Śląsk

Post » Wto paź 22, 2013 19:11 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: ta to się umie urządzić…

floxanna pisze:Pod łebkiem grzejący router, pod dupcią grzejący modem, od strony brzuszka grzejący nawiew z laptopa mojego szanownego małżonka:
Obrazek


Ale z tej Newki długi wścibulec, te wygibasy ikeowskie, te pozy ... :ok: :ok:
R e w e l a c y j n a kocica :love:
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 22, 2013 19:31 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: ta to się umie urządzić…

floxanna pisze:Pod łebkiem grzejący router, pod dupcią grzejący modem, od strony brzuszka grzejący nawiew z laptopa mojego szanownego małżonka:

Obrazek

Przecież trza się dogrzać, gdy w domu taka zimnica:

Obrazek

No, to się pannica urządziła :D Zapobiegliwa jest, i kreatywna w wyszukiwaniu źródeł ciepła, pewnie też właściwego promieniowania :twisted:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto paź 22, 2013 20:03 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: gdzie te łapki?

Axa76 pisze:Cudnie, prawda? http://www.youtube.com/watch?v=hevWSo9qaO8

cudnie :1luvu:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro paź 23, 2013 11:56 poradzcie,prosze.

Moja córka ma malego pieska(bishon freez),dwie córeczki,a teraz wszyscy marzą o kotku.Poniewaz towarzystwo jest rozsądne i odpowiedzialne,zasięgnęło opinii zaprzyjaxnionego weta.Otóż wet ten powiedzial,że jesli piesek jest dziewczynką,to trzeba mieć kocurka,a w ogole przewaga pręgowanego,dachowego kota na innymi,a szczegółnie na kotkami - jest olbrzymia.(lepiej się chowa,jest mniej chorowity,bardziej sie zaprzyjazni z psem,bedzie wiekszym przytulasem etc.)(????????) Szczerze mówiąc - zaniemowilam słysząc te rewelacje,obiecalam ,ze sie dowiem u źródła,czyli u Was.I jeszcze jedno,tym razem konkret - czy pan-kot po kastracji ma jakis szczegolny zapach moczu?Będę wdzięczna za podpowiedzi.
Nie było,nie ma i nie będzie-takiej jak TY...*

kochamcię

 
Posty: 157
Od: Wto maja 12, 2009 0:43
Lokalizacja: mazowieckie

Post » Śro paź 23, 2013 12:04 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: ta to się umie urządzić…

Nie zauważyłam szczególnego zapachu moczu, wręcz prawie wcale go nie czuję. Przed kastracją i owszem :P
Pan weterynarz trochę bredzi, to wszystko zależy od charakteru psa i kota przecież... Jeśli kot jest zaznajomiony z psami albo jest mały i nie zna psa, nie powinien mieć problemu. A jeśli pies nie lubi kotów to nie polubi ;), choć może się nauczyć tolerować (o ile nie jest psem myśliwskim i nie zechce zapolować, ale rozumiem, ze taka puchata biała kulka to raczej nie).
Obrazek

Axa76

 
Posty: 3889
Od: Śro wrz 24, 2008 13:56
Lokalizacja: Cieszyn

Post » Śro paź 23, 2013 12:40 Re: (12-4) łap i 4 kopyta II: ta to się umie urządzić…

Bercik pojawił się przed dwoma laty z kompletnym wyposażeniem. Charakter miał zawsze wścibski, ciekawski i człowiekolubny. I taki mu został. Niestety w pierwszym miesiącu miał życzenie zaznaczyć dla siebie cały świat. Śmierdziało jak sto pięćdziesiąt. Wszędzie. No i stracił pomponiki. Obudził się po godzinie niespecjalnie przejęty. I nic się nie zmienił poza tym, że nie zdarzyło mu się więcej siknąć poza kuwetę. Zapach jak zapach - kuweta pachnie kotkiem, ale już nie tak ostro.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Śro paź 23, 2013 12:50 Re: poradzcie,prosze.

kochamcię pisze:Moja córka ma malego pieska(bishon freez),dwie córeczki,a teraz wszyscy marzą o kotku.Poniewaz towarzystwo jest rozsądne i odpowiedzialne,zasięgnęło opinii zaprzyjaxnionego weta.Otóż wet ten powiedzial,że jesli piesek jest dziewczynką,to trzeba mieć kocurka,a w ogole przewaga pręgowanego,dachowego kota na innymi,a szczegółnie na kotkami - jest olbrzymia.(lepiej się chowa,jest mniej chorowity,bardziej sie zaprzyjazni z psem,bedzie wiekszym przytulasem etc.)(????????) Szczerze mówiąc - zaniemowilam słysząc te rewelacje,obiecalam ,ze sie dowiem u źródła,czyli u Was.I jeszcze jedno,tym razem konkret - czy pan-kot po kastracji ma jakis szczegolny zapach moczu?Będę wdzięczna za podpowiedzi.



z tą przyjaźnią psów i kotów to jest różnie, bo w moim stadzie to największa przyjaźń jest pomiędzy Rudzią i Maxem
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76303
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: aania, nfd i 97 gości