Biało-ruda młodziutka zabiedzona koteczka- szuka DT/DS

[merlok]

Asiu, a ludzki Dicoflor dobry będzie? Srebro odstawię w takim razie. Bardzo Ci dziękuje

[merlok]

W piatek wyglądała i czuła się bardzo dobrze, w sobotę rano zobaczyłam, że gorzej Chciałam ja troche dogrzać w łazience wczoraj jak nikogo nie było w domu, ale cóż, bardzo się bała, ze stresu nasikała na kontenerek, szarpała drzwi i biegiem na balkon, bo codziennie ją wynoszę, tam ma opatulony kontener, swiatło tlen, czasem słońce wyjrzy... No, zimno, ale wszelkie otulacze, wełniany sweter, kocyki tam i w piwnicy jej ścielę. I mam ogromna nadzieję, że wyjdzie na prostą Maleńka



To zdjęcie z soboty, słoneczko świeciło...

[ASK@]

Dla niej na początek dobrze,że chłodniej jest. Za duża różnica temperatur może kotu dołożyć. Jak nawyknie do pomieszczenia to można jej dogrzewać a i to bez przesady. Poza tym majac problemy z oddychaniem lepiej jak zimniej w okolicy Jak ma posłanie gdzie może zakopać się w polary i zabezpieczoną klatke to jest ok.
Wyjdzie z tego, nie ma wyjścia. Dobra karma też swoje zrobi:)

[merlok]

Dziękuję Asiu, że zawsze pomożesz Zobacz zdjęcie małej w moim poście wyżej

[merlok]

Nadzieje na ten domek się rozwiały
Znów się martwię jak to będzie...

Antybiotyk od dziś zaczynamy, i lizynę znów.

[ASK@]

Mała śliczna. Jednak ma jakiś wypływ z oczu.
Edytko, no normalne że koty mają załamkę zdrowotną jak kilka dni posiedzą. Jakby luksus pełnej michy i spokojnego snu im dokładał.
Pilnuj, załatw cos przeciwgorączkowego, mierz temp, niech je i pije należycie. Musi się nawadniać . Będzie ok. MUSI!
A domek? Domek w swoim czasie.Nie każdy sprosta zadaniu leczenia kota.

[ASK@]

Jak dziś dziewunia się czuje?

[merlok]

Jak dziś dziewunia się czuje?

Nie weszłam wczoraj do internetu, nie zawsze się udaje, ale już piszę... Może nie spektakularnie, ale naprawdę widzę poprawę - nie jest apatyczna, wykorzystuje okazje, aby czmychac z klatki... Kicha rzadko, oczy jeszcze w wydzieliną, ale już nie załzawione... Wciąż jeszcze kości sterczą, ale futerko to już nie taka spłowiała szmatka, zaczyna się ładnie wybarwiać... W porównaniu do mojego Merloka, do którego jest podobna, to wciąż jeszcze marnie wygląda, ale idzie ku lepszemu

[merlok]

Zdjęcia z dziś, malutka chętna do zabawy Wydzielina w oczkach już nie płynie, trochę zaschniętej zostało, uparty kawałeczek nie dał się "wydrzeć". Ogólnie- coraz lepiej Ogromny miziak z Kruszynki się robi - podpycha głowinę pod rękę do głaskania i mruuuczy aż kosteczki grają... Jak odchodziłam wieczorem, pchała łebkiem kraty klatki

[ASK@]

Jest śliczna .Na fotach widać,że lepiej się czuje. Oby tylko ku lepszemu szło.

[merlok]

Maleńka rozbrykana, foty dałam radę tylko przez szybę zrobić.





Kruszynka jest taka... skromna, delikatna. Nigdy nie miauczy głośno (tylko raz próbowała krzyczeć, jak ją złapałam po raz pierwszy i niosłam nie wiadomo gdzie). A tak, to wydaje z siebie prawie bezgłośne "miau". Jest bardzo zainteresowana wszystkim dookoła, bardzo chce kontaktu z człowiekiem, choć jeszcze trochę się boi... Czy ktoś jeszcze oprócz mnie się nią zauroczy na tyle, by dać jej dom?

[ASK@]

Edytko, ty już puszczaj ogłoszenia. Na tyle ile wiesz o niej napisz. Przynajmniej na podstawowe portale. jak poznasz ja lepiej, wiedzieć będziesz więcej dasz nowe z nowym tekstem. Nie czekaj. Jeśli trafi na fajny domek to ten poczeka.

[merlok]

Edytko, ty już puszczaj ogłoszenia. Na tyle ile wiesz o niej napisz. Przynajmniej na podstawowe portale. jak poznasz ja lepiej, wiedzieć będziesz więcej dasz nowe z nowym tekstem. Nie czekaj. Jeśli trafi na fajny domek to ten poczeka.

Masz rację, Asiu. Czekałam na lepsze zdjęcia, ale w sumie nie warto czekać.

[ASK@]

Edytko, ty już puszczaj ogłoszenia. Na tyle ile wiesz o niej napisz. Przynajmniej na podstawowe portale. jak poznasz ja lepiej, wiedzieć będziesz więcej dasz nowe z nowym tekstem. Nie czekaj. Jeśli trafi na fajny domek to ten poczeka.

Masz rację, Asiu. Czekałam na lepsze zdjęcia, ale w sumie nie warto czekać.

Nie czekaj. Niech już krązy mała w necie.

[merlok]

Mała coraz ładniejsza