"I tak człowiek trafił na kota..." II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob paź 19, 2013 14:30 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Pokonałem durną maszynę! Już widać!
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob paź 19, 2013 15:43 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Ała, ale Cię przyozdobił :(

Za to jak pięknie się prezentuje za tą firanką :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob paź 19, 2013 16:36 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Odiś jest najbardziej bojowy i pieczolowicie dba o swoje uzbrojenie. Co kilka dni zrywa zębami stępione łuski z pazurów aby obnażyć nowe - ostre jak brzytwy. Raczej nie atakuje, bo już dobrze się znamy, ale takich śladów można się nabawić przypadkiem.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob paź 19, 2013 17:53 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

wszystkie koty dbają o uzbrojenie :mrgreen:
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Sob paź 19, 2013 17:53 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Dobrze że nie atakuje celowo... :strach:

Miziawki dla Trzech Muszkieterów :kotek:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35202
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 19, 2013 18:44 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

:)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76202
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Sob paź 19, 2013 18:53 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

http://zapodaj.net/980a1df77f59c.jpg.html

Grubodupce, grubodupce - my lubimy chodzić w grupce
- bowiem wielkie tyłki mamy
i się nimi zachwycamy.

Grubodupce, grubodupce - my lubimy leżeć w kupce
- bo gdy razem tak legamy
- dupki swoje porównamy.

Grubodupce, grubodupce - my lubimy być w tej trupce
- bo przyjaciół swych cenimy
- grubych tak jak my!
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob paź 19, 2013 19:01 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Mrrrr... Jakie piękne kocury! :love: :love:

Villenie, gdzie ty tam widzisz grube doopki? To normalnie zbudowane koty! To perspektywa je tak poszerza :twisted:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35202
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 19, 2013 21:25 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

To normalnie zbudowane koty! To perspektywa je tak poszerza

8O Zabawne. One też tak twierdzą. Żebyś Ty widziała ile Marutek potrafi w siebie żarcia wcisnąć... Pewnie kiedyś bywał głodny. A te klocki później... On sam zużywa tyle żwirku co jego dwaj kumple razem. Gargantua. :mrgreen: I przemiły kot. Przytulny, mruczący i nigdy nie użył broni. Prawdziwy przyjaciel.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob paź 19, 2013 21:42 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villenie, a wiesz, ze własnie minął rok, jak Maru zaufał i dał się zaprosić do altanki? Od tego się zaczęło jego nowe życie :D
Dał sobie szansę :ok:
Obrazek

Avian

Avatar użytkownika
 
Posty: 27189
Od: Śro lip 05, 2006 13:15
Lokalizacja: Poznań / Luboń

Post » Sob paź 19, 2013 22:41 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

To przewspaniały kot. Łagodny, przyjazny, lubi człowieka (choć boi się szybkich ruchów - miał jakąś ciemną stronę w życiu). Lubi inne koty. Lubi dom. Nie próbuje uciekać, nawet oknem rzadko wygląda. Nie poluje na muchy. Łożko, solarium pod lampą biurkową, kumpel Albert, kurze cycki w miseczce i "Katzenmilch" to jego świat. Czasem się pogania za smarkiem ale to tak dla zabawy. Na firankach nie zwisa. Zabawkę z kulką uwielbia - dorosły kocurak, a bawi się jak dziecko - często razem z Albertem. Przemiły kot. Moja Mama go bardzo polubiła. Początkowo nie była zachwycona trzecim kotem ale jak go zobaczyła... Marutka nie sposób nie pokochać.
I ten rytuał o 6:15 rano... Mruczando - murmurando - miziando. Nawet oczu nie otwieram - dobrze wiem kto to. Budzika już nie nastawiam.
Blisko przed rokiem pisałem, że chodzi mi po głowie szaleństwo. Ale to nie było szaleństwo. Maru i ja pasujemy do siebie jak dwa klocki "lego". I jak Odiś. I Bercik.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie paź 20, 2013 0:11 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villentretenmerth pisze:
Żebyś Ty widziała ile Marutek potrafi w siebie żarcia wcisnąć...

Jak to przeczytałam to od razu przypomniało mi się nasze przerażenie jak adoptowaliśmy Troczusia. TŻ stwierdził, że on nas nawet z torbami nie puści bo torby też zje :twisted: Na jeden posiłek wciągał prawie 0,5 kg puszkę mokrego i do tego drugie tyle suchego i tak 3-4 razy dziennie 8O Nie wiem gdzie się to w nim mieściło. Po jakiś 10-12 dniach odpuścił i zaczął jeść normalnie. Ja wiem, że on pewnie często głodował więc jak było żarcie to trzeba było najeść się na zapas - dobrze, że załapał, że u nas żarcia mu nie zabraknie.
Jeśli ktoś mówi, że nie lubi kotów to znaczy, że nie spotkał jeszcze tego właściwego.
Kicuś 04.1997 - 22.10.2010..........Troczuś 2004 - 14.02.2019...............Myszka.................... Mirmił.................GRysiu
Trzy zdjęcia kotów to za dużo.
Obrazek

Irlandzka Myszka

 
Posty: 1546
Od: Nie sie 15, 2010 16:49
Lokalizacja: Cork, Irlandia

Post » Nie paź 20, 2013 7:09 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Marutek dyscyplinuje kocury w jedzeniu. Wyznaje zasadę "kogo niymo - to pojod". Dziś dokładnie zaobserwowałem jak to robi. Zostawia swoją miskę. Podchodzi z boku, ustawia się równolegle i napiera całym ciałem na jedzącego Alberta wypychając go od miski. Bercik udaje się do opuszczonej miseczki Maru. Odi pojada ze swojej, popatrując ponuro na boki z wyrazem twarzy "nawet o tym nie myśl!". Marutek mu nie przeszkadza - wie, że Odik jest szybki w dzialaniu...
Dobra strona jest taka, że jedzenie nie zalega w miskach. Gorszą jest to, że do ambasady to my już nie pójdziemy. Chyba, że do mongolskiej.
Maruda je jak warchlak.
Mlaszcze i ciamka okropnie. :oops:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Nie paź 20, 2013 7:57 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Witaj Villenie. Super wierszyk i jak oni super wyglądają jak tak leżą dupka przy dupce a trzeba przyznac że pokaźne zadki mają:). Jako że pogromcą maszyn jesteś to mam pytanko. Żadałam je u siebie ale nic z tego nie wyszło a mianowicie: jak wyłączyć powiadomienia o nowych postach które zapychają mi pocztę? szukałam w panelu użytkownika ale nie znalazlam buuu

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Nie paź 20, 2013 9:26 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Domku Alberta, Odisia i Maru, przepraszam za OT, ale sporo tu ludzi zagląda.
Da się coś zrobić?
Wierzę, że tak, bo nie takie rzeczy się tutaj dzieją...
viewtopic.php?f=1&t=156995

issey32

 
Posty: 3621
Od: Śro maja 18, 2011 9:39

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Marmotka i 150 gości