SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, ZA TM (") pzoostał dług

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro paź 16, 2013 8:17 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

własnie dostałam wiadomość - Kicia za TM :(
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 16, 2013 9:03 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

smutno, że nie udało jej się pomóc :(

biedna... [']
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro paź 16, 2013 9:09 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

cholera :(
a była w tym szpitaliku w końcu? czy nie zdążyła i odeszła w schronie?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro paź 16, 2013 9:12 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

w szpitaliku... a dziś mogła trafić na DT ..
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 16, 2013 10:08 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

Biedna Ruda[*]
Jak będzą znane koszty szpitalika wrzućcie info - trzeba pomóc Justynie spłacić koszty próby ratowania kici :( .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 16, 2013 10:46 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

ja również podtrzymuję deklarację wsparcia na szpitalik
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 16, 2013 12:42 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

Czy ktoś powiadomił potencjalny DS że koteczki już nie ma?
Obrazek

slapcio

 
Posty: 9370
Od: Śro paź 31, 2007 12:51
Lokalizacja: przeszczepiona na Podlasie

Post » Śro paź 16, 2013 12:58 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

ja niestety nie mam w pracy wejścia na FB, ale myślę że na pewno sie interesowała i pewnie dzwoniła do schroniska
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro paź 16, 2013 22:12 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

Jaka jestem wściekła na tą babke z fb...skąd sie tacy durni ludzie boją...napisałam co myśle na fb, już nie wytrzymałam...

Ogromne podziękowania dla Lecznicy w Zabrzu,kolejny raz pomagali i robili co mogli...Spóźniliśmy się, gdyby tak wcześniej wyciągnąć,to może byłaby szansa.Kotka była w totalnej depresji,musiała nie jeść ani nie pić parę dobrych dni.Wczoraj kreatynina z 4 spadła do 1,4...Badania praktycznie wszystkie ok...miała ekg, usg,badania krwi(duża ilość białych krwinek), nawet test na białaczke był ujemny...Z tego,co wiem,to Mar9 była przy niektórych badaniach na lecznicy i powinna potwierdzić.


Dzisiaj miała zrobioną sekcje,ale nawet żadnego guza nie było.Ona nie chciała żyć,ani walczyć...Jeszcze okazało się,że babka,która zgłaszała ją do schroniska,to była jej właścicielka.Chciała się jej pozbyć...

Nie mam jeszcze rachunku, muszą podliczyć,sekcji nie wliczą...dostane rachunek,ale musze po niego pojechać do Zabrza.Jak będę jechała z moim psem,to wezme.Może jutro dadzą znać ile wyszło.

jeśli podtrzymujecie wsparcie,to wysle jutro nr konta...obojętnie,czy moje,czy lecznicy..

dziękuje,tak mi jej żal...:(

W potrzebie są 2 maluchy ze zdeformowanymi łapkami, musze zrobic wątek

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Śro paź 16, 2013 22:18 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

ja pierniczę.... brak słów na tą babę-oddała kota na śmierć :(
czy ktoś wcześniej zauważył, że ona nie je? na kwarantannie w schronie?

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Śro paź 16, 2013 22:21 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

margoth82 pisze:ja pierniczę.... brak słów na tą babę-oddała kota na śmierć :(
czy ktoś wcześniej zauważył, że ona nie je? na kwarantannie w schronie?


kwarantanna minęła, nie mogą wydawać kotów bez niej,bo może właściciel sie odnaleźć.Po niej poszła na kociarnie, nikt nie był w stanie zauważyć, kiedy jeszcze dobrze sie trzymała.Gdyby właścicielka od razu powiedziała,że to jej kot,to wysłaliby mi ją wcześniej.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

Post » Czw paź 17, 2013 7:49 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, pilnie DT i wsparcie

to jest niestety problem w kociarni, że koty dostają jedzenie w takich dużych "korytkach" i potem niektóre nie mają możliwości dopchać się do tegoż korytka, a jak któryś się zaszyje i nie przychodzi na jedzenie, to nikt tego nie zauważy w tej kłębiącej się masie.
Moje bliźniaki, też wzięte z Rudy jak je braliśmy w porze karmienia właśnie nie umiały się do tego korytka dopchać, bo przeganiały je duze koty i sądząc po ich późniejszym zachowaniu to był raczej standard.

Justynka, podaj nr konta na prv.

margoth82

 
Posty: 1409
Od: Pon lut 15, 2010 21:10

Post » Wto paź 22, 2013 20:35 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, ZA TM (") pzoostał dług

Jeśli ktoś z Was mógłby wspomóc Justynę to za próbę ratowania Rudej [*] jest spora sumka do spłacenia :( . Posłałam ile mogłam, ale to niewiele...

PS podesłałam 2 deklarującym się osobom konto na pw. Założycielka często nie ma dostępu do neta więc w razie jakby się ktoś chciał przyłączyć, to proszę o pw. Zakładam że Justyna jak znajdzie czas zrobi rozliczenie.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro paź 23, 2013 18:44 Re: SZPITALIK=ŻYCIE RUDA kotka, ZA TM (") pzoostał dług

Rachunek jest na lecznicy w Zabrzu, nie mam kiedy teraz podjechać.Przy okazji wezme.

Dotarło do mnie 15 zł od Slapcio i 30 zl od Alienor...Bardzo,bardzo dziękuje :1luvu:
W sumie po wpłatach zostało mi jeszcze do uregulowania 98 zł,a następny dług za kociaki ze zdeformowanymi łapkami będzie.

justyna8585

 
Posty: 8082
Od: Śro wrz 10, 2008 10:49
Lokalizacja: ruda śląska

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 262 gości