OTW10.PILNIE DT/DS dla Grzesia s.99.Czas ma do poniedziałku!

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Wto paź 15, 2013 10:50 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Goyka pisze:Moja koleżanka jest kosmetyczką i ta paniusia chodziła do niej do salonu na paznokcie, ze swoją małpką w pieluszce...szkoda mi tej małpki :( teraz ma 2

z jezykiem polskim to ona się chyba nie spotkała. Myślałam,że to jakiś przygłup co jaja sobie robiąc tłumaczy teksty komputerowo chcąc sobie "pogadać" mailowo. Co jakiś czas piszą różne Ketlynki i Katerinki.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56031
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 15, 2013 10:53 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Ojtam
Powiało wielkim światem, a ty się czepiasz... :twisted: :mrgreen:
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 15, 2013 10:55 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

hanelka pisze:Ojtam
Powiało wielkim światem, a ty się czepiasz... :twisted: :mrgreen:

:ok:
Obrazek
ObrazekObrazek
Fiodorek <3 [*]19.11.2014

zuzzik

Avatar użytkownika
 
Posty: 7643
Od: Wto mar 16, 2010 17:04
Lokalizacja: Lublin

Post » Wto paź 15, 2013 11:18 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

hanelka pisze:Ojtam
Powiało wielkim światem, a ty się czepiasz... :twisted: :mrgreen:

Bo ja z prowincji jestem i jestem mocno oporna na wielki świat.
:mrgreen:

Kidyś tam ,jak siedzieliśmy z Żuniem na Białobrzeskiej, przyszedł gwiazda :wink: z żoną i kotem do weta. Chyba kot był zapisany :wink: Popatrzył na tłum zalegający poczekalnię, pozerkał na nas sprawdzając wrażenie i zaczął jojczyć, że on na plan musi się wyrobić ...bo odcinki nowe trzeba kręcić...bo ludzie czekają co wieczór na te odcinki... Janusz mnie trącał, ja patrzyłam i za diabła gwiazda nie poznałam. Dla mnie gwiazda to Kobuszewski, Gajos czy insze dinozaury. Nad tymi bym się zastanowiła czy nie przepuścić. NIKT nie odstąpił miejsca w kolejce. Nawet nasz Żuniek. :wink: Dopiero wracając Janusz uświadomił mi, ciemnocie totalnej w świecie nie obytej, że to jakiś serialowy gwiazd z TVN "Na Wspólnej" czy coś. A ja może w całości z jeden cały odcinek obejrzałam.

Uważam,że na Białobrzeskiej gwiazdą był Żuniek, którego witano ciepło zagadując i podlizując się. A nie jakieś stworzenie nie owłosione. Żuniek po skończonej wizycie w asycie życzliwych pomrukiwań ,miał szykowane swoje ulubione mleczko i jadł je spokojnie znosząc bez strasu ciekawe pozerkiwania i przygaduszki. Wiedział ,że gwiada z niego wielka ale nigdy bez kolejki się nie pchał. :wink:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56031
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 15, 2013 11:42 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Bo wielkie gwiazdy skromne są i się nie pchają
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 15, 2013 17:25 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

ASK@ pisze:Nie powiedziałam jeszcze,że Tami je kaszę mazurską, jaglaną, ryż, makaron... Oby prosto z sitka. Stoi i memle i za nic ma nasze karcenia. Podane na kocim talerzu na ogólno-dostępnej podłodze traci smak.

Asiu Miszka dorwał się do świeżego chleba i nie mogłam go od niego oderwać-cebulowy był, więc sie wystraszyłam,że mu zaszkodzi, ale i tak prawie cały srodek kromki zdążył zjeść :( , za to surowego mięska nie za chyba, bo nie chciał jeść 8O
Tami widocznie lubi węglowodany, a makaron u mnie je Ptysio.
Koty zawsze będa mnie zaskakiwać!

I spóźnione, ale z całego serca życzenia jeszcze wieeeelu lat, szczęsliwych lat razem :piwa: :balony: :piwa:
ObrazekObrazekObrazek
Tylko przyjaciele słyszą Twój krzyk , gdy milczysz i widzą łzy, gdy się śmiejesz
"Boże , chroń mnie od fałszywych przyjaciół -z wrogami sobie poradzę"

kropkaXL

Avatar użytkownika
 
Posty: 35418
Od: Wto sie 12, 2008 14:18

Post » Wto paź 15, 2013 19:27 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Ja tez sie dolaczam ze spoznionymi zyczeniami :1luvu:
Malo pisze, bo samo czytanie mnie przerasta. Tyle kotkow wymagajacych obslugi przekracza moją wyobraźnię. A bieganie o swicie z nerkami po dziwnych miejscach juz w ogole 8O
Ze wstydu biore jutro na tymczas kociaka, ktorego oglaszam, i mam nadzieje, ze lazienkowa izolacja bedzie krotka, bo kocie rude, miziaste i ponoc zdrowe :evil:
Komus z ogloszenia, kto sie zastanawial nad dwoma kotami w malym mieszkaniu, powiedzialam, ze mam trzy...i w reakcji uslyszalam "O, Jezu!". No, cos w tym jest, jesli koty nie do konca sie dogadują....

Arcana

 
Posty: 5728
Od: Nie lip 17, 2005 13:59
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 15, 2013 19:43 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Dziewczyny mam prośbę o poradę w kwestii oswajania małego strschliwca, jak nie bedzie postępów to koteczka wróci na działki gdzie w zimę nikt nie przyjeżdża i nie dokarmia :( tu link do wątku dziękuje i przepraszam za OT

viewtopic.php?f=1&t=155905&p=10180968#p10180968
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto paź 15, 2013 20:17 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Domek Mikusia i Myszki rozwiał się. Nieszczęście chorobowe spotkało Dużą bo jej Mama leży pod respiratorem. Proszę o ciepłe myśli i wiele, wiele kciuków by Mama pozbierała się do całości.

U nas bele jak. Chip chory. Przypełzłam wieczorem i pierwszym krokiem pni domu było wetknięcie termometru, wiszenie na telefonie i jazda do weta.
Co TZ wygadywał tamże zmilczę. Było coś w rodzaju, więcej kotów nie będzie, ja się przywiązuję znaczy się TZ , cierpię (też TZ) , tyle forsy idzie, wydamy te (ty ogłaszaj... znaczy się ja ) i więcej nic się nie bierze, chata zniszczona...
Więcej kotów nie będzie. :cry:

Tami zaszczepiona, Sasza zaszczepiona, Chip i dale zaliczyli weta, Sonia też zaliczyła weta... Więcej TZ jeździć z kotami nie będzie. Na dziś :mrgreen:
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56031
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 15, 2013 20:19 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

No to za TŻta :ok: :ok: :ok:
W końcu ileż można jeździć do weta :mrgreen:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto paź 15, 2013 21:15 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Jak przeczytałam teksty TŻa to przypomniało mi się jak koleżanka chciała kota odebrać od rodziców ("podrzuciła" na 2 miesiące, bo praca+magisterka zaocznie to było chwilowo za dużo w połączeniu z młodym, żywiołowym kociakiem) - "Ty mu tego nie możesz zrobić, on będzie tęsknił :cry: ". Dokładnie tak samo jak mi się wydaje.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 15, 2013 21:25 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Goyka pisze:Dziewczyny mam prośbę o poradę w kwestii oswajania małego strschliwca, jak nie bedzie postępów to koteczka wróci na działki gdzie w zimę nikt nie przyjeżdża i nie dokarmia :( tu link do wątku dziękuje i przepraszam za OT

viewtopic.php?f=1&t=155905&p=10180968#p10180968

Wpisałam się choć nie będzie zadowolona . Zawsze zadziwia mnie jednostronność myślenia . Swoim umysłem a nie dobrem kota. Mamy konkretne oczekiwania i wyobrażenia a byle jaka "trudność" co odbiega od pomyślunku, odbiera ludziom chęć pomocy. Tak jakby kota od razu skazano ,wydano wyrok, bez podjęcia prób dogadania się. Trzymam kciuki. Jakby szukano usprawiedliwienia dla swoich dalszych poczynań, Określenie kota co boi się "schizofreniczką" bardzo mnie zabolało.To nie jest umysłowo chory człowiek tylko wystraszony kot.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56031
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Wto paź 15, 2013 22:26 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Dzięki Asiu :1luvu: :1luvu: tez mi szkoda kotenki :( jest dopiero tydzień na dt a już pojawiło sie zwątpienie czy nie wywieźć spowrotem na wieś a tam w zimę nawet nikt nie dokarmia :( oby sie udało
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Wto paź 15, 2013 22:41 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

ASK@ pisze:
hanelka pisze:Ojtam
Powiało wielkim światem, a ty się czepiasz... :twisted: :mrgreen:

Bo ja z prowincji jestem i jestem mocno oporna na wielki świat.
:mrgreen:

Kidyś tam ,jak siedzieliśmy z Żuniem na Białobrzeskiej, przyszedł gwiazda :wink: z żoną i kotem do weta. Chyba kot był zapisany :wink: Popatrzył na tłum zalegający poczekalnię, pozerkał na nas sprawdzając wrażenie i zaczął jojczyć, że on na plan musi się wyrobić ...bo odcinki nowe trzeba kręcić...bo ludzie czekają co wieczór na te odcinki... Janusz mnie trącał, ja patrzyłam i za diabła gwiazda nie poznałam. Dla mnie gwiazda to Kobuszewski, Gajos czy insze dinozaury. Nad tymi bym się zastanowiła czy nie przepuścić. NIKT nie odstąpił miejsca w kolejce. Nawet nasz Żuniek. :wink: Dopiero wracając Janusz uświadomił mi, ciemnocie totalnej w świecie nie obytej, że to jakiś serialowy gwiazd z TVN "Na Wspólnej" czy coś. A ja może w całości z jeden cały odcinek obejrzałam.

Uważam,że na Białobrzeskiej gwiazdą był Żuniek, którego witano ciepło zagadując i podlizując się. A nie jakieś stworzenie nie owłosione. Żuniek po skończonej wizycie w asycie życzliwych pomrukiwań ,miał szykowane swoje ulubione mleczko i jadł je spokojnie znosząc bez strasu ciekawe pozerkiwania i przygaduszki. Wiedział ,że gwiada z niego wielka ale nigdy bez kolejki się nie pchał. :wink:


Gdzie, jak gdzie, ale na Białobrzeskiej i w innych tego typu miejscach to wszyscy powinni wiedzieć, że należy pierwszeństwo oddać tym potrzebującym, tym dla których to miejsce jest przeznaczone - zwłaszcza, że wszystkie stresują się tak samo, niezależnie od tego kim jest "właściciel". No, ale cóż niektórym ego przysłania resztę świata...

Bilka

 
Posty: 11
Od: Czw maja 30, 2013 3:13

Post » Śro paź 16, 2013 7:54 Re: OTW10:)...jesteśmy i jest bele jak :(

Prwdziwe gwiazdy mają wiele skromności w sobie.
Wiem to...widzę taką w lusterku co dzień. :oops:

Palma mi odbija bo mam dość kucia, kucia i kucia. Mam dość zerkania pod ogony, w oczy, gębę i inne otwory kocie. Obserwuję Tami i Saszkę bo zaszczepione wczoraj zostały. Obserwuję Sonię i dzień w dzień wbijam jej dwie igły i pcham tabletki. Sonia ma się źle z kupalami, ma uchetaną dupinkę i uchetaną paszczękę. Wzięło ją totalnie. Choć ma apetyt wielki.

Mam dość kucia Chipa. I pchania w malutki odbyt termometru.Zaglądania Dale w oczy i nie oczy.
Mam dośc zapuszczania w biedne Tamiskowe oczyska kropli i maści. Ona już spitakla na sam mój widok.

Dziś Bajunia zalicza weta. I dzieciaki. Danka z nimi jedzie.

Ale tak w ogóle nie jest źle. Idą tony jedzenia, idą mega tony żwiru co po chałupie plażowo się rozpościera, tony mich do mycia...a w tym my. Mega palanty.
Ale jest dla nas przyszłość. Mamy nie brać więcej kotów z polecenia głowy domu. Męskiej głowy. Głowa utwierdziła się wczoraj u weta w słuszności swej decyzji jak dr.Asia powiedziała, że w takim tempie przyjeżdżając z torbami pójdziemy. Więc albo torby albo koty :mrgreen: Akuratnie tego pierwszego nie mamy.

Wczoraj nocką spotkałam w poczekalni panią od kotów/psów co raczyła wydrzeć się na mnie, że telefonów nie odbieram :? Ona dzwoni bo mam jej koty poogłaszać 8O bo inaczej wyciepie je w połowie zimy na dwór. Jako blondynka skupiłam się na...terminologii. Pytam dlaczego zimą a nie teraz? Warto czekać? Chwile zatkało. Po dojściu do głosu wróciło upomnienie,że telefonów nie odbieram . No, nie odbieram jeśli jakiś jest zastrzeżony. Okazało się, że jest ,bo durni ludzie do niej dzwonią. A ja nie odbieram zastrzeżonych bo...durni ludzie do mnie dzwonią. Janusz wyszedł z poczekalni nie mogąc wrzasków znieść babona. Co jej się ubzdurało? Obie z wetką wkurzyłyśmy się dobrze.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56031
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 30 gości