Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon paź 07, 2013 11:28 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Nie no 4 miesiące to na pewno ma. Ale, że nie mamy pewności ile dokładnie, to wet powiedział, że musi być minimum 5 i to obiektywnie - bez wątpliwości, że tyle właśnie ma. Poza tym chuchro waży ledwo kilogram. W ciężkich butach ;)

Ja tam też byłam święcie przekonana, że musi mieć pół roku, ale, że dziewczyny zaczęły umawiać, to mówię - nie będę się mądrzyć, bo krowa jeno zdania nie zmienia.
Nie ma co rozprawiać - obrabiamy i szukamy domu.

Obu panienek zdjęcia będą, czekajcie cierpliwie, wieczorem wszystko ogarnę :D Jeszcze mam mega bazar dla koni do zrobienia, więc do ciemnej nocy pewnie będę siedzieć ;)
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon paź 07, 2013 22:25 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Ochy i achy przygotowane?
Ci, co przygotowali - mogą oglądać.
Kto nie przygotował - proszę odejść od komputera, przygotować i wrócić :mrgreen:

Lalunia w swoim domku (zdjęcia weekendowe, czyli świeżynki):

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon paź 07, 2013 22:37 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

A tu ślepinkowa siostra (niech jej będzie, że Panda)

Gdzie ten dziki kot? :D

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

Dzikie to to nie jest, ale z całą pewnością ma schizofrenię, albowiem syczy i prycha jednocześnie mrucząc, przytulając się i barankując rękę :mrgreen:
Dziwny stwór :twisted:

Siedzi sobie przez większość dnia w koszyczku - tam czuje się bezpiecznie. Wychodzi do , do jedzenia i do ludzia, raz przyłapałam ją na zabawie kuleczką przyczepioną do drapaczka.
Będzie z niej kot.
Cudaczny, ale będzie :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pon paź 07, 2013 22:43 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Obydwie panienki przecudne :1luvu: ochow i achow wcześniej przygotowanych nie starczyło :mrgreen: fajny miot cały trzeba przyznać tych łebków puchatych :1luvu:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pon paź 07, 2013 23:11 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

ooo Zosik na klopie :lol:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto paź 08, 2013 8:51 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Nieprawda, na podłodze siedziałam :mrgreen:

A propos klopa, schizofreniczna Panda wlazła dzisiaj za klop, a że było w łazience poranne zmieszanie - bała się wyjść do kuwety. Dlatego też narobiła pod siebie wielki soczysty placek z długimi dorodnymi robalami, rozsmarowała go za klopem, a potem ja - wyciągając ją - rozmazałam urobek po ścianie i kilku innych elementach łazienki.
Do pracy się spóźniłam, bo pół godziny wycierałam i szorowałam domestosem łazienkę, jak również prałam kota... (dobrze, że mi ten szampon oddałaś :mrgreen: )
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto paź 08, 2013 9:21 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Panda zdolna niesłychanie :wink: .
A to syczenie jej przejdzie - po prostu musi uwierzyć, że miło głaszczące ręce nie zaczną zaraz jej krzywdzić i szarpać.
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Wto paź 08, 2013 10:40 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Zosik pisze:(...)Dlatego też narobiła pod siebie wielki soczysty placek z długimi dorodnymi robalami, rozsmarowała go za klopem, a potem ja - wyciągając ją - rozmazałam urobek po ścianie i kilku innych elementach łazienki.
Do pracy się spóźniłam, bo pół godziny wycierałam i szorowałam domestosem łazienkę, jak również prałam kota... (dobrze, że mi ten szampon oddałaś :mrgreen: )


moja krew :D
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Wto paź 08, 2013 10:42 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

najszczesliwsza pisze:
Zosik pisze:(...)Dlatego też narobiła pod siebie wielki soczysty placek z długimi dorodnymi robalami, rozsmarowała go za klopem, a potem ja - wyciągając ją - rozmazałam urobek po ścianie i kilku innych elementach łazienki.
Do pracy się spóźniłam, bo pół godziny wycierałam i szorowałam domestosem łazienkę, jak również prałam kota... (dobrze, że mi ten szampon oddałaś :mrgreen: )


moja krew :D


w jakim sensie? hahahaha :ryk:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Czw paź 10, 2013 18:01 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

ochy i achy dla Laluni i jej Domku :1luvu:
i ochy i achy dla jej siostrzyczki :1luvu:
piękne zdjęcia

Udało się mi na kilka godzin wpaść do domu i na net.

Bardzo dziękuję najszczęśliwszej za pomoc przy łapaniu, dowiezienie klatki, przechowanie małej :1luvu:
I Zosik że znów jest DT dla kociaka z Nowego Folwarku :D
Dziewczyny bez Was to by ta akcja cała spaliła na panewce.

Tego ostatniego malca z czarnym noskiem nie było w ten weekend kiedy Kasia z najszczesliwszą łapały koteczkę. Może być że Mamie Kasi te koty się po prostu mylą. Boję się że ten kociak 'przepadł":(

Wracam już na stałe do domu w poniedziałek i obiecuję jakiś bazarek dla małej. Jakby jakieś dobre duszki również miały jakieś fajne fanty to proszę o bazarki i wsparcie dla małej która jest u Zosik. Każda 1 zł to już coś!!!!
Dla moich adoptusiów za TM [']

Gór mi mało i trzeba mi więcej....

berni

 
Posty: 10320
Od: Pon sty 10, 2005 15:12
Lokalizacja: Katowice, Bielsko, LAS :)

Post » Czw paź 10, 2013 18:25 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Panda jest najbardziej schizofrenicznym czworonożnym stworem, jakiego widziałam :roll:
Została okrzyknięta węszem, bo syczy bez przerwy i na każdego.
Syczy nawet jak przyjmuje pozę przygotowawczą do przytulania i barankowania. Ostatnio osyczała mnie, zdzieliła opancerzoną łapą, tuląc się jednocześnie i barankując rękę...

Siedzi w tym swoim koszyku i syczy...
Wyłazi do jedzenia w całości tylko, jak nikogo nie ma w pobliżu. A tak, to je siedząc doopką w koszyku, a jeno łeb wystawiając...
Czekając na żarcie i domagając się jedzenia też syczy. Nie wiem, czy to to potrafi miauczeć, bo jeszcze nie zademonstrowało.
Niedługo jednak będziemy rozróżniać różne rodzaje syku.

Wczoraj pierwszy raz wylazła ze swojej węszowej nory i wypełzła z łazienki. Udawałam, że jej nie widzę, co by nie wystraszyć. Ale posiedziała pod rowerem tżta, popaczyła i wróciła do nory.

W nocy skorzystała z ciszy i spokoju i po raz pierwszy przylazła na salony.
Poznałam po klocku za kanapą...
Był ewidentnie jej i musiałam w nocy wstać, co by go sprzątnąć, bo nos wykręcało.

Przy okazji odbyłam śpiący dialog z tżtem:
tż (nie otwierając oczu): Co tak śmierdzi?
ja (z oczami wielkości milimetra): Kupa.
tż: Waś?
ja: Wąsz.
tż: Skąd wiesz?
ja: Bo za łóżkiem. I gadaryt nie Wasiowy i nie Kropkowy.

Położyłam się, zgasiłam światło, cisza...

Po pół minuty:
tż: Ale śmierdzi.
ja: Przynajmniej ładna kupa. Sraki już nie ma.
tż: To cudownie...

Dzisiaj uskuteczniam wyciąganie węsza z nory wędką. Nawet nieśmiało się bawi, pod warunkiem, że wędkujący nie wykonuje gwałtownych ruchów. A najlepiej jak w ogóle nie wykonuje ruchów...

No i syczy na wędkę...

Maksymalne dziwadło :mrgreen:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Czw paź 10, 2013 18:29 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Uśmiałam sie do łez :ryk: miejmy nadzieje ze da sie ja jakoś ucywilizować :ok:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt paź 11, 2013 13:00 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Wonsz wypełznął był wczoraj z nory i bawił się wędką razem z Wasiem i Kropsonkiem. Latał po całym pokoju. Po zabawie osyczał wędkę, wszystkich domowników i z zadartym ogonem pobiegł z powrotem do swej nory.

Wariatka... :roll:
ObrazekObrazek

Zosik

 
Posty: 3797
Od: Pt sty 25, 2013 17:10
Lokalizacja: Częstochowa

Post » Pt paź 11, 2013 13:18 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

hahaha :) dobre każdy kot to indywidualista ale ona chyba jest szczególna :mrgreen:
Obrazek

Goyka

 
Posty: 5213
Od: Pt mar 14, 2008 10:47
Lokalizacja: Warszawa Bielany

Post » Pt paź 11, 2013 13:36 Re: Koteczka bez oczu-cd akcji..potrzebne DT dla maluszków

Goyka pisze:hahaha :) dobre każdy kot to indywidualista ale ona chyba jest szczególna :mrgreen:


Ona po prostu zbyt długo przebywała w moim towarzystwie :ryk:
Najszczęśliwszą nie będę już nigdy, ale dajcie im dom:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=13&t=163179

najszczesliwsza

 
Posty: 3004
Od: Nie mar 04, 2012 23:43
Lokalizacja: Częstochowa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bestol, Google [Bot], kasiek1510, puszatek i 62 gości