Nieszczęścia chodzą parami- miłosne harce.

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon wrz 16, 2013 11:01 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

O rany, ale miałaś emocji. Czy z Luna ok?
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pon wrz 16, 2013 18:27 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Już jesteśmy, wszystko dobrze- smaruję ją fenistilem, jest dzielna, opuchlizna zeszła- dość szybko moim zdaniem. Więc reakcja prawidłowa ;) póki co obrażona na jedzenie jest. Dałam jej drugi dzień z rzędu canina Beauty i koniec- FOCH. Kocia nie ruszy :roll:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Wto wrz 17, 2013 7:38 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Oj biedactwo
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Wto wrz 17, 2013 15:13 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Bryyy
Luna już wymazała z pamięci traumę po użądleniu ;) teraz leży na kolanach i mruczy po zjedzeniu michy siekanej wołowinki :D

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Wto wrz 17, 2013 20:33 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Bo taka wołowinka to dobra jest mniam 8) a nie jakies tam ....produkty z fabryki :lol: :1luvu: :ok:

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Śro wrz 18, 2013 5:10 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

zjawka pisze:Bo taka wołowinka to dobra jest mniam 8) a nie jakies tam ....produkty z fabryki :lol: :1luvu: :ok:

:ok: Lubię to :ok: ;)

Dyktatura

 
Posty: 11911
Od: Pon paź 12, 2009 8:40
Lokalizacja: Wrocław

Post » Śro wrz 18, 2013 11:26 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Dziewczyny zajrzyjcie :-(
viewtopic.php?f=1&t=156649
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro paź 09, 2013 22:29 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

my się witamy po dłuższej przerwie :) u Luśki wszystko w najlepszym porządku, mleczaki dolne wypadły- z górnymi gorzej, wet chyba będzie musiał je usunąć. Szczepienie przeżyła bez większego stresu, teraz czeka nas kolejne odrobaczenie i szczepienie prz. wściekliźnie chyba 8) jak wybredna była, tak jest :evil: humorzasta, ale nadrabia łaszeniem się. I skarży na wszystko i wszystkich co jej się nie spodoba, a to coś przeleciało, a to córka coś robi, a to coś usłyszała albo że mąż jej nie mizia... czasem jest mega przezabawna :D :D

Jesteśmy w trakcie nauki załatwiania się do WC, i nauki lubienia wody- co o dziwo przebiega rewelacyjne. luna uwielbia wodę, jeszcze jej się trochę boi, a to przez to że wskoczyła sama do wanny pełnej wody :mrgreen: i się biedna zestresowała za wcześnie

a ja jestem w trakcie poszukiwania małego tygrysa dla Luśki :kotek: :kotek:

Karena podczytuję wątek tych biedaczysk :( nie za fajnie się dzieje :cry:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Śro paź 09, 2013 22:40 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Witam, witam 8) Myślami Ciem ściągłam 8) ( taki tu język na tym forum czasem panuje :wink: ) - bom myślałam: a co tam ? a co tam :roll: bo wieści dawno nie ma... i takich cudnych fot, no a tu proszę, jakie rewelacje :D
A Lunke to migiem dokocic trzeba co by na Księzniczkęjedynąnawołściachnampanująca nie wyrosła :wink:
Ciekawe jaki będzie ten/ta wybranek?

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Śro paź 09, 2013 22:51 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

u weta widziała przepięknego jednonogiego burasa, wygląda jak ryś, jest przecudowny :kotek: :kotek: ja się zakochałam, a Luna go oparchała :mrgreen: :mrgreen: kawaler jej się nie spodobał w ogóle :D buras, którego widziałam jest prześliczny :love: :love:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Śro paź 09, 2013 23:04 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Hmm, o taką miłość od pierwszego wejrzenia to może być trudno...jeszcze w tak stresującej sytuacji, jak wizyta u weta ( bo tam było to spotkanie?) No i czy do młodej brykliwej Lunki taki kotek bez nóżki to dobry kumpel/ Ale sam pomysł, by dac dom biedakowi bez nóżki piękny jest!.
Pozdrawiam ( i spać idę)

zjawka

 
Posty: 1655
Od: Nie wrz 18, 2011 21:36

Post » Czw paź 10, 2013 8:13 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Od kilku dni zbieralam sie zeby zapytac co u Luny ;) Ciesze sie, ze wszysko w porzadku. Mam nadzieje, ze znajdziecie dla malej towarzysza. Z tego co piszesz preferowane buraski? Kinga ma na DT Chrupka, ktory dlugo juz czeka na adopcje.
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw paź 10, 2013 16:25 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Widziałam Chrupka w ogłoszeniu bo chyba myślimy o tym samym Chrupku :?: :?: ma biedactwo chore oczko, tam w ogloszeniu jest napisane, że nie jest to wynik choroby, a zatarcia, jakoś ciężko mi w to uwierzyć :wink:

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

Post » Czw paź 10, 2013 20:25 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

Tak, też myślałam o tym Chrupku z oczkiem.
Fado [*] 27.02.2019 r., Rysiek [*] 15.10.2023 r.

Karena

 
Posty: 4729
Od: Czw wrz 20, 2007 20:09
Lokalizacja: Koszalin

Post » Sob paź 12, 2013 12:51 Re: Nowy dom Luny vel Kolji :D nowe miejsce Słupsk

ogólnie nie miałabym nic przeciwko przygarnięciu chorej istotki, z tym że pisanie nieprawdy to inna kwestia, nawet nie znając się na rzeczy- na pierwszy rzut oka można stwierdzić, że coś jest nie tak z tym kociakiem.

a z innej strony nie chcę narażać mojej Luśki na ewentualne prawdopodobieństwo załapania choroby ;)

Evelyn_

 
Posty: 278
Od: Pt sie 23, 2013 19:45

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 49 gości