
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
nelka83 pisze:Na słuch to u mnie raczej średnio bo Kita to tajniak, nawet nie słychać jak mlaszczeCzasami zdarzy jej się chrumknąć jak prośce w zagrodzie podczas toalety, ale to też rzadko.
Jeszcze wcześniej to "na macanego" chodziłam - zanim zrobiłam krok wystawiałam stopę aby wyczuć czy mam sierściucha przed sobą. Tak sobie wystawiałam dopóki moja stopa nie natrafiła na kotecka który rzucił mi się na nogę i udziabał![]()
Kita to dziabak okrutny i niedotykalski zwłaszcza jak się ją zaskoczy
gpolomska pisze:Im więcej czytam tu o kotach, tym bardziej widzę, że Magnolia to istny anioł a nie kot
AniHili pisze:nelka83 pisze:Na słuch to u mnie raczej średnio bo Kita to tajniak, nawet nie słychać jak mlaszczeCzasami zdarzy jej się chrumknąć jak prośce w zagrodzie podczas toalety, ale to też rzadko.
Jeszcze wcześniej to "na macanego" chodziłam - zanim zrobiłam krok wystawiałam stopę aby wyczuć czy mam sierściucha przed sobą. Tak sobie wystawiałam dopóki moja stopa nie natrafiła na kotecka który rzucił mi się na nogę i udziabał![]()
Kita to dziabak okrutny i niedotykalski zwłaszcza jak się ją zaskoczy
Kość może nie dziaba, ale robi strasznego bulwersa jak ktoś tyknie śpiącą kotęNa szczęście nie rozkłada się na podłodze, bo zmarźlak z niej i pani wygodnicka.
MB&Ofelia pisze:No i poducha cała jej, ja śpię na małym jasieczku.
Użytkownicy przeglądający ten dział: isiaja i 73 gości