Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Koty i kotki do adopcji

Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy

Post » Pt paź 04, 2013 13:50 DO USUNIÉCIA_Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irla

Dziekujé Dobrusiu za rady, ja raczkujé jesli chodzi o potrzeby kota. Tzn instynktownie wiem kiedy jest szczésliwa a kiedy cos jej jest - np. miala biedna dwa razy w ciágu tego roku u mnie zapalenie pécherza. Pierwszy raz pojechalam z niá na nocná wizyté do weta, bo to w ciágu 20 minut od pojawienia sié czéstomoczu z krwiá jest juz bardzo niedobrze - Lolka dostaje wtedy parcia na kiszké oraz wymiotuje i goráczkuje. Nie czekam nigdy do nastépnego dnia jesli jest to noc, tylko natychmiast w samochód i nocna wizyta lub wet dojezdza do domu jak ja nie mogé (olaboga €150 za taká uslugé, zdzierca jeden).

Nie wiem natomiast wiele na temat zywienia kota. W DT jadla saszetki i suche, ale ze moja sunia jest na diecie ekologicznej (dzieciéce posilki ze sloiczków, codziennie warzywa i owoce swierze) oraz suchym Hill's plus suplementy na stawy i na wzmocnienie miésni pécherza po sterylizacji, pomyslalam ze chcialabym odzywiac Lolé jak tylko mozna najzdrowiej, bo to inwestycja w jej dobre samopoczucie w zdrowiu i dlugim zyciu. Myslalam nawet czy tej paskudnej saszetki nie wymieszac np z ekologicznem sloiczkiem dla dziecka - skoro dzieci to jedzá na najlepszy rozwój, to moze te witaminy i pozywne skladniki bylyby tez dobre dla diety Loli? Plus mialaby luzniejszá kupé dziéki warzywom? Zóltko bardzo chétnie wmieszam jej do saszetki, bo mam zdrowe od kolezanki, która trzyma kurki wolnobiegajáce w ogrodzie i nawet sama ich nie zjada, tylko umierajá ze starosci :)

Poczytam o karmach równiez, dziékujé za wskazówké gdzie czytac o tym.

Lolka u mnie chodzi gdzie chce na górze plus na jej ulubionym mieszkanku na strychu :) Do kuchni nie schodzi bo tam króluje sunia. Moje posilki w weekendy jem z Lolá w lózku, zawsze musi powáchac wszystko ale prawie nigdy nie chce skosztowac, jest bardzo wybredna jak na kotké która kocha jesc.

Tylko Lola sypia z ludzmi poniewaz moja sunia woli spac na dole i nawet jak ja chcé já zabrac do sypialni zeby mi bylo razniej jak Loleczka jest u kolezanki, to muszé sunié najpierw przekupic snakiem, inaczej wcale by nie przyszla do mnie na góré :/

U kolezanki z kolei, stado psów wybralo gromadnie spac na dole na lózku jej siostry, poniewaz majá blizej do drzwi wyjsciowych i stale chcá byc wypuszczane w té i spowrotem caly dzien i czésc nocy równiez. Jak któres na chwilé spi u góry, to robi siéciekawe co reszta robi na dole, zwlaszcza jesli wybiegajá i szczekajá i zazwyczaj szybko dolácza do reszty na dole :) tak jakos to dziala psychologicznie u psów. Koty dwa natopiast- jeden jest samotnikiem i spi samotnie gdzie wybierze, tez zawsze na dole a drugi jest troché niezrównowazony jesli chodzi o spanie (ten przyjaciel Loli) i nie uspokoi sié tylko chodzi po pokoju, mialczy i zwala przedmioty z pólek i parapetu, do czasu az nie zostanie sam w osobnym pokoju, gdzie teraz spi spokojnie i tylko tam jest zadowolony w nocy w swoim azylu. Nie wiem dlaczego ale to byl wybór kota i tak jak pozosale zwierzéta u kolezanki - moze robic co chce i tak wybral.

EDIT: To ze nikt nie oferuje zadnych kotek, moze dlatego ze jestem tu nowa? Poza tym nie deklarujé zabrania kici od razu, tylko w przyszlosci raczej i to bédá dwie koteczki które zostawié u siebie a podczas mojej nieobecnsci bédá mogly sié zajác sobá wzajemnie. A dlaczego nie koty? Hmm, nie wiem, mam kotké i tak jak zawsze mialam sunie, kotki kojarzá mi sié zwiékszym przywiázaniem do czlowieka a mniejszá psotnosciá czy indywidualnosciá jak u samców. Wiem ze sá i mile samce ale statystycznie patrzé po spanielach - na kilku zadziornych kawalerów zdarza sié tylko co któras zadziorna panna z charakterkiem. I im mlodsze tym wiécej szalenstw w glowie a ja wolé stonowane i grzeczne koty/psy.
Ostatnio edytowano Pon paź 07, 2013 13:22 przez emilia2280, łącznie edytowano 1 raz

emilia2280

 
Posty: 15
Od: Wto maja 19, 2009 16:05
Lokalizacja: Dublin

Post » Pt paź 04, 2013 15:21 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Zapalenie pęcherza.
viewtopic.php?f=36&t=133367
może któraś z opcji Ci się przyda.
Morela jest po operacji pęcherza - miała struwity. Stawiam na stres.
Spis karm
viewtopic.php?f=1&t=150741&hilit=spis+karm

Bardzo mi się podoba Twoja koleżanka od kur. :D

NIektórzy podają kotom niejadkom słoiczki dla dzieci. Głównie takie z samego indyka np. One mają chyba dużo wody i to się przydaje kotkom. Ale poza tym nie porównuj jedzenia ludzkiego, psiego do kociego. To zupełnie inna bajka, choć jeśli poczytasz forum to zobaczysz, że sa koty, które wykradną KAŻDE jedzenie człowiekowi ze stołu. Ale to nie znaczy, że jest ono prawidłowe :mrgreen:
Generalnie barf, czy mięso z suplementami potrafi kota odchudzić bez sprawiania mu przykrości :lol:
I podstawa - kot to absolutny mięsożerca!

Noooo.. :mrgreen: porównanie psa i kota nie jest dobrym pomysłem :mrgreen:
Psa możesz uczyć - kota nie!
I nigdy nie będziesz wiedziała kogo bierzesz do domu, jeśli np dt czy ktoś dokłanie nie określi. A i tak nigdy nie wiadomo jak się kto zachowa wobec innych. Ani jak Twoja kotka zareaguje na kogoś. Może przyjąc z otwartymi ramionami, a może opluć. A kogo innego dokładnie odwrotnie.
Ponadto nie ma tak, że kotka jest bardziej proludzka niz kot - u mnie jest odwrotnie i stawiałabym na to, ze w wielu innych wypadkach też. Kotka odrzuci kociaka, którym zajmie się inny kocur ... itd. Kotki są bardziej humorzaste , a kocury ze soba się lepiej dogadują [kastraty]...
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25724
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Pt paź 04, 2013 21:22 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Chodzą takie cudne koty po świecie.
Co myślisz o takiej ślicznej kotce?

http://www.gattinata.pl/Adopcje.htm
Obrazek

LenamaLeona

 
Posty: 87
Od: Nie mar 24, 2013 11:54

Post » Pt paź 04, 2013 22:34 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Witaj, Emilia :)

Nie sugeruj się tym, że kotki/kocury są bardziej czy mniej "kochane"- to bardziej cecha własna kota, a mniej płci, jednak u psów bardziej widać wpływ samczości ;)

Jeśli jednak będziesz szukać kociny w Pl, to ja polecę swoją Natkę:
viewtopic.php?f=13&t=132605&hilit=natka - muszę wstawić jakieś nowe, dobre foty. Kicia już po sterylce, cudo miziaste, przemiła, gadająca, proludzka.
Tylko nie wiem, jak wygladają wymagania przy wyjeździe kota do Irlandii?

Chyba, że byłabyś w stanie podołać odsikiwaniu ręcznemu kota, to wtedy z całego serca polecałabym do adopcji Nóżkina:
viewtopic.php?f=1&t=153469&hilit=n%C3%B3%C5%BCkin

Niewiele jest równie cierpliwych, łagodnych i kochanych kotów....
kontakt telefoniczny: 786 116 007 Obrazek

Jeśli komuś coś zalegam (bazarek itp) proszę o kontakt- skleroza ;)

ulvhedinn

 
Posty: 4214
Od: Śro wrz 13, 2006 19:09
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 05, 2013 7:58 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Lena..., ta biała kicia jest zjawiskowa - puma lwia czy jakoś tak . I biała! Moje marzenie. Ale mam co mam , bo brałam co pod ręką :mrgreen:

Ulvhedinn - Natka śliczna. Teraz doczytałam, że została wywalona z ds.. :(
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25724
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 05, 2013 17:05 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

morelowa pisze:Lena..., ta biała kicia jest zjawiskowa - puma lwia czy jakoś tak .

(


Owszem , przepiekna jest, ale Emilia chce dac dom kotu bezdomnemu a nie kupowac kota w hodowli !

Ja tez marze o Brytyjczyku, ale nawet mi do glowy nie przyjdzie zeby z hodowli wziac przy tysiacach porzuconych, bezdomnych i schroniskowych kotow .

wellington

 
Posty: 156
Od: Nie lis 20, 2005 15:25
Lokalizacja: krakow

Post » Sob paź 05, 2013 17:39 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Oj, napisałam tylko o jej wyglądzie toż :mrgreen: A poza tym zrozumiałam, że jest do adopcji.. :?
I o Natce... Natka piękna jest też!

A Emilia zniknęła gdzieś?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25724
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob paź 05, 2013 23:01 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

Przepraszam za OT, nie wiem gdzie to wpisac :

http://www.dobramama.pl/pokaz/529648/kot_krakow
Kot Kraków
Może jest jakaś mama z Krakowa, która malub zna kogoś kto ma małe kociaki do oddania? :)
Na gumtree ani na tablicy nie ma nic ciekawego.....mam złe doświadczenie ze schroniskami ;)
Żądają podpisania umowy, pieniędzy, wizyty przedadopcyjne, poadopcyjne, kastrowanie kiedy oni chcą.. I sporo agresji, grożenia i mowienia o konsekwencjach złego traktowania zwierzęcia jakbym co najmniej go chciała na obiad zjeść :)

Jestem nieśmiała, męcząmnie tacy nachalni ludzie, którzy chcą, żebym w czasie rozmowy płakała nad losem zwierząt. Chcę po prostu kotka i zatroszczyć się o niego, bez wchodzenia mi obcych ludzi do domu :)


:evil: :evil: :evil:

wellington

 
Posty: 156
Od: Nie lis 20, 2005 15:25
Lokalizacja: krakow

Post » Nie paź 06, 2013 0:06 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

LenamaLeona pisze:Chodzą takie cudne koty po świecie.
Co myślisz o takiej ślicznej kotce?

http://www.gattinata.pl/Adopcje.htm


Takie cuda sa do adopcji?
tylko ze jej glówka jest inna od mojej Loleczki tzn. ze Lolisia to mix syjamka albinoska czy po prostu kot albinos?

cudna jest oczywiscie ale ja boje sie mojej Loluni zrobic krzywde jesli jest tak jak mówi Stella od ktorej ja aá adoptowalam. Béde zatem szukac dwóch przemilych kotek/kotów po Lolince i oby za wiele lat.

dziekuje za rady i przepraszam ze zawracalam glowe

Ulv, to prawda ze kotów milych, grzecznych i kochanych jest niewiele. Ja dostalam Loleczke jak w loterii cudownie wyszlo ze taka mila i juz nigdy nie chcialabym innego kota tzn. takiego co chodzi sam, bo co ja bym z takiego kota miala? tyle co z rybki w akwarium :p nie przeszkadzalby mi gdybym mialam conajmniej jednego kochanego kota ale majác jednego czy dwa koty samotniki to chyba sié powiesic i szukac kolejnych :)

emilia2280

 
Posty: 15
Od: Wto maja 19, 2009 16:05
Lokalizacja: Dublin

Post » Nie paź 06, 2013 0:08 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

morelowa pisze:Oj, napisałam tylko o jej wyglądzie toż :mrgreen: A poza tym zrozumiałam, że jest do adopcji.. :?
I o Natce... Natka piękna jest też!

A Emilia zniknęła gdzieś?


Przepraszam, mam goscia na tydzien z Polski dlatego zniknélam chwilowo ale juz czytam :)

emilia2280

 
Posty: 15
Od: Wto maja 19, 2009 16:05
Lokalizacja: Dublin

Post » Nie paź 06, 2013 7:40 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

wellington pisze:Przepraszam za OT, nie wiem gdzie to wpisac :

http://www.dobramama.pl/pokaz/529648/kot_krakow
Kot Kraków
Może jest jakaś mama z Krakowa, która malub zna kogoś kto ma małe kociaki do oddania? :)
Na gumtree ani na tablicy nie ma nic ciekawego.....mam złe doświadczenie ze schroniskami ;)
Żądają podpisania umowy, pieniędzy, wizyty przedadopcyjne, poadopcyjne, kastrowanie kiedy oni chcą.. I sporo agresji, grożenia i mowienia o konsekwencjach złego traktowania zwierzęcia jakbym co najmniej go chciała na obiad zjeść :)

Jestem nieśmiała, męcząmnie tacy nachalni ludzie, którzy chcą, żebym w czasie rozmowy płakała nad losem zwierząt. Chcę po prostu kotka i zatroszczyć się o niego, bez wchodzenia mi obcych ludzi do domu :)


:evil: :evil: :evil:

Nieśmiała?? A w życiu - żadnego kota, ani psa!
No, może to tak tylko wygląda, może kobieta nie umie przekazać co myśli, ale trzeba być ostrożnym .
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25724
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 06, 2013 7:48 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

To zamknij wątek, Emilko.
Choć ja - po tym co przeczytałam o dt - mam wątpliwości duże, czy jednak kotka nie powinna mieć towarzystwa.

Lola to po prostu biały kot, chyba w typie rasy. Białych kotków jest całkiem sporo. Nie znam się, ale dt chyba coś wie na temat jej pochodzenia, nie?
Prawo i Sprawiedliwość jest najbardziej mściwym gangiem politycznym w Europie./Davies

Obrazek
"Lepiej czasem zapalić małą świeczkę, niż przeklinać mrok.."

morelowa

 
Posty: 25724
Od: Sob gru 19, 2009 10:38
Lokalizacja: Wrocław

Post » Nie paź 06, 2013 15:53 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

emilia2280 pisze:
LenamaLeona pisze:Chodzą takie cudne koty po świecie.
Co myślisz o takiej ślicznej kotce?

http://www.gattinata.pl/Adopcje.htm

Takie cuda sa do adopcji?
tylko ze jej glówka jest inna od mojej Loleczki tzn. ze Lolisia to mix syjamka albinoska czy po prostu kot albinos?

cudna jest oczywiscie ale ja boje sie mojej Loluni zrobic krzywde jesli jest tak jak mówi Stella od ktorej ja aá adoptowalam. Béde zatem szukac dwóch przemilych kotek/kotów po Lolince i oby za wiele lat.


Ja tez myslę że ta biala kotka jest do adopcji a nie do sprzedaży. A to że z hodowli to co, nie można jej pomóc, jeśli szuka domku?
Emilko a co do Twojej Loli to ona ma wykapany charakter syjama. Towarzystwo dobrze by jej zrobiło :) No ale przeciez musiałabyś pokochac nowego kotka tak samo jak Loleczke, bo inaczej nic dobrego by z tego nie wyszlo ;)
Na pewno byś pokochała, na pewno :)
Obrazek

LenamaLeona

 
Posty: 87
Od: Nie mar 24, 2013 11:54

Post » Pon paź 07, 2013 13:21 Re: Adoptujé bardzo kochajácá czlowieka kotké, Irlandia

LenamaLeona pisze:
emilia2280 pisze:
LenamaLeona pisze:Chodzą takie cudne koty po świecie.
Co myślisz o takiej ślicznej kotce?

http://www.gattinata.pl/Adopcje.htm

Takie cuda sa do adopcji?
tylko ze jej glówka jest inna od mojej Loleczki tzn. ze Lolisia to mix syjamka albinoska czy po prostu kot albinos?

cudna jest oczywiscie ale ja boje sie mojej Loluni zrobic krzywde jesli jest tak jak mówi Stella od ktorej ja aá adoptowalam. Béde zatem szukac dwóch przemilych kotek/kotów po Lolince i oby za wiele lat.


Ja tez myslę że ta biala kotka jest do adopcji a nie do sprzedaży. A to że z hodowli to co, nie można jej pomóc, jeśli szuka domku?
Emilko a co do Twojej Loli to ona ma wykapany charakter syjama. Towarzystwo dobrze by jej zrobiło :) No ale przeciez musiałabyś pokochac nowego kotka tak samo jak Loleczke, bo inaczej nic dobrego by z tego nie wyszlo ;)
Na pewno byś pokochała, na pewno :)


Jest napisane ze do adopcji i nie ma nic o cenie, ale kto wie?

Jest pewne ryzyko ze Lolisia nie bylaby szczésliwa wiéc dziékujé wszystkim za rady, zamkné wátek na oby jak najdluzszy czas :)

emilia2280

 
Posty: 15
Od: Wto maja 19, 2009 16:05
Lokalizacja: Dublin

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 23 gości