Niania (') Krzywy (') Thaja (') Joś już w domu:)

to fakt mordkę i oczy ma Thajkową bardzo :1luvu:

Jednym słowem śliczna jest :1luvu:

No Lila - fakt podobna do Thaji z wyglądu , a jak z charakterku ?

śliczna dziewczynka :1luvu:

Tak właściwie to zamiast Lili miał być pińczerek miniaturowy( :roll:

) - Luiza bardzo, bardzo nas prosiła, bo chciała wychować swojego psa. A Kora jest już dosyć starsza, duża i silna - Luiza sobie by z nią np. na spacerach nie poradziła. I szczerze mówiąc, prawie że ulegliśmy, a właściwie ulegliśmy z Tżetem jej prośbom, tyle, że piesek miał się pojawić wraz ze stosownymi funduszami ( z hodowli dosyć drogo). Ja osobiście nie cierpię pekińczykowatych, ratlerkowatych i tych wszystkich małych, głośnych. I właściwie nikt oprócz Luizy nie był zakochany w tym pińczerku, którego zdjęcia musieliśmy oglądać i podziwiać jaki piękny :roll:

. Na lili natknęłiśmy się przypadkiem, w ogłoszeniach - była tak podobna do Thai, że wzroku nie ogliśmy oderwać. Stanęło na tym, że zamiat Pińczerka bedzie Lili. Nawet Tżetowi ta wersja się bardziej spodobała, choć stwierdził, że mimo wszystko został "wrobiony" ( :mrgreen:

). Może to dziwne, ze tak trochę ulegamy namowom Luizy - ale dzieciństwo jest tylko jedno i niemal każde dziecko marzy o swoim psie. Teraz Luiza trochę przebąkuje coś o tym pińczerku, ale miętę do Lili czuje. Bo naprawdę bardzo nam Thaję przypomina. Nie uwierzyłabym, że można tak tęsknić za "tylko" kotem, gdyby nie Thaja. No, Krzywy i Niania tez. Ale Thaja najbardziej - to była chodząca radość, spokój. Zjawisko. Jak sobie przypomnę, jak ją zawieźliśmy do domu (tego, z którego dwa dni później wróciła - "bo ona nie chce chyba tu być"), jak wracałyśmy z Luizą tramwajem i jakie miałyśmy miny...
A Lili nie wiem jaki ma charakter narazie. Dużo się jeszcze ukrywa, ale bardzo lubi zabawy z kotami ( zwł. nad ranem :kotek:

). I Zołi jest w to mi graj. Dziewczyny mówią, że jest słodka (one mają lepszą rękę). Mnie tam wszystko jedno - masz rację evan: Thaja powróciła do nas w innym futerku. Może to zwariowane, dziwne czy jakieś. No taka natura ludzka, że tęskni za tym, co było w życiu dobre...

ps. nie powinnam pisać tutaj za bardzo pod nickiem dziewczyn. Ale już tak z Josiowego rozpędu... Był taki moment, że miałam ochotę już tutaj nigdy nie wrócić. Ale nie mówmy o tym już. Narazie jest jak jest. Pozdr. serd

Korciaczki pisze:ps. nie powinnam pisać tutaj za bardzo pod nickiem dziewczyn. Ale już tak z Josiowego rozpędu... Był taki moment, że miałam ochotę już tutaj nigdy nie wrócić. Ale nie mówmy o tym już. Narazie jest jak jest. Pozdr. serd

pewnie ostatnio Ci ta ochota wróciła po tych idiotycznych wiadomościach na PW w sprawie płaczącej kici. Niestety forum czasem zadziwia zachowaniami niektórych użytkowników, którzy zapominają, że jest stworzone po to by nas miłośników kotów łączyć a nie dzielić, ale incydentalnymi przypadkami specjalnej troski nie należy się przejmować i patrzeć na to co dobre, więc mam nadzieję, że z nami zostaniesz na dłużej :ok:

Nie przejmuj się innymi, rób to co robisz i nie oglądaj sie na innych, a jak się komuś nie podoba to niech nie wchodzi na wątek i tyle

Ale mi się pychol cieszy :mrgreen:

śliczna i bardzo podobna do Thai

Ja tez kocham pinczerki miniaturowe !!!!! :1luvu:

Korciaczki pisze: Chyba kogoś przypomina??

Oto nasza Lili:

Czyżby Tajka Wam przysłała kogoś ?
Oj ,chyba wiedziała co robi .......
I ten przypadek dojrzenia ogłoszenia...........

Coraz bardziej wierze w to co mawia mój brat
"nic nie dzieje się przypadkiem,wszystko jest zaplanowane,dzieje się z jakiegoś powodu"
To zdanie jego niby miało dotyczyc nas obojga ( mnie i mojego brata) i naszej sytuacji rodzinnej,ale jak widzę,sprawdza się to po całości,wszędzie.......

I ja mam nadzieję,ze nie znikniesz Basiu.Wszak czytam sobie z ukrycia bardziej,ale czytam...jestem.....
Podpiszę się pod przedpiszczyniami ,nie zwracaj uwagi na innych,idź swoją drogą,rób to co robisz,a tu na wątku we wszystkich tych co aktualnie są na nim,zawsze znajdziesz oparcie,a jak widzę jest tu troooochę ludzi,więc głowa do góry,byleby zdrowie było,a reszta to ój :ok:

Śliczna nowa mieszkanka Korciaczkowa :wink:

E! Dobre!

Korciaczkowo

Podoba mi się :ok:

To Korciaczkowo to się już od jakiegoś czasu trochę sypie - dziewczyny, nie wiedzieć kiedy powyrastały, w tym roku matura, czasu za bardzo nie mają. Ani się też nie obejrzę, jak wyfruną z gniazda. Niech lecą:))))

Myszolandio - mam dla Ciebie fajne zdjęcie Migusi, takie w miarę aktualne, a dla Franczeski2 - zdjęcie Djuny:). Tylko kabel jakiś mi Tże przyniesie, żeby zgrać z telefonu, to wkleimy.

Lili dzisiaj zwymiotowała, ale zaraz po jedzeniu - mam nadzieję, że nic jej nie jest. W przyszłym tygodniu ją zaszczepimy - wcześniej nie chciałyśmy jej stresować (zresztą chyba byłoby to jednak niemożliwe ją przytrzymać, unieruchomić - tak panikowała. Teraz już znacznie lepiej). Jest takie opowiadanie z cyklu Muminki, o niewidzialnej dziewczynce. Pojawiła się w domu Muminków i w ogóle jej nie było widać. Jedynym znakiem jej obecności był dzwoneczek, który był zawieszony na szyi i dzwonił, kiedy się poruszała. Mamusia Muminka (bardzo cierpliwa postać) stopniowo oswajała dziewczynkę z nowym miejscem i z czasem kolejno zaczęły się pokazywać kolejne partie ciała czy części garderoby. W końcu pokazał sie cała postać. Tak mi się to opowiadanie skojarzyło z tymi wszystkimi kocimi strachulcami, które sie dekują w różnych częściach mieszkani. Nasza Lili jest już prawie w pełni i w całości, ale wciąż jeszcze nieśmiało:)
Joś wciąż bezzdjęciowy - karta z aparatu to jednak rzecz, która namiętnie i złośliwie lubi się gdzieś schować

Pozdr.

Dzięki dziewczyny Wam:)

A Izydorko - z tymi Pinczerkiem to coś jest na rzeczy :mrgreen:

(

)

Ewan - przepraszam, przekręciłam Twojego nicka we wcześniejszym poście. Pamiętam naszą wspólną akcję z Mimisiowym domkiem. Pozdr. serd:)))

Sliczna koteczka :1luvu:

Pinczerka miniaturowego miałam jako dziecko. Nie było szansy, żeby go wychować, to on wychował sobie całą rodzinę :twisted:

to bardzo inteligentne i charakterne pieski.

Niania (') Krzywy (') Thaja (') Joś już w domu:)

Kto przegląda forum