pinokio_

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto paź 01, 2013 10:34 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

kotka Irenka to kotka whiskasowa i jest już w DS z bratem Piaskiem, a Iwonka to bura kotka i jest nią zainteresowana pani z Białegostoku
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Wto paź 01, 2013 11:38 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

Kochani, Mizia bardzo sie zmieniała. Co kilka miesiecy wychodzi z niej cos innego. Opis jest dobry do ogloszenia, ale ona ostatnio jest nie do wytrzymania az sie boje. Nie wiem od czego to zalezy. Ostatnio ma nową faze. . . .Krzyczy, cos oznajmia, to chce na podworko, to za chwile do domu. Jakas poddenerwowana chwilami nieznosna wprost, a chwilami kochana. Jakas dziwna, nie moge z nia dojsc do ładu - obserwuje ją i nie wiem dlaczego tak sie zachowuje.

A wczorajszy dzien był faktycznie meczący i pracowity, dobrze ze sie skonczył.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 01, 2013 11:55 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

Ale wysterylizowana jest..?

Może jej się zmiany nie podobają, dużo nowych kotów to też powód do stresu :(

Szalony Kot

 
Posty: 23304
Od: Pt wrz 24, 2010 13:01
Lokalizacja: Grodzisk Maz./ Warszawa

Post » Wto paź 01, 2013 11:56 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

już uzupełniam Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Wto paź 01, 2013 12:03 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

nie Obrazek bardzo dziękuję, bobym musiała sama to wymyślać
a ostatnio nie wyrabiam czasowo

nie wiem gdzie Iwonkę dopisać
kontakt do pinoko juz jest w pierwszym poście

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk


Post » Wto paź 01, 2013 12:14 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

zrobione
zaglądnę jutro
Obrazek

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Wto paź 01, 2013 16:38 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

Szalony Kot pisze:Ale wysterylizowana jest..?

Może jej się zmiany nie podobają, dużo nowych kotów to też powód do stresu :(


Wszystko mozliwe. . . ona toleruje koty, ale z zadnym nie chce miec nic wspolnego. Kiedy do niej ktorys podejdzie, to potrafi nawet walnąć łapką i fuczy. A do pieszczot to wprost nachalna jest. Nie moge nic napisac, bo kładzie sie na klawiature, albo chodzi w te i z powrotem. Jest tak w ogole to bardzo mądra, ale okropna w zachowaniu. Ja pisze o tym, bo nie chce zeby potem nie było, ze nie mowiłam. Mysle, ze w doswiadczonym domu i z jednym, nie wiecej kotem dadza sobie rade.

Dzisiaj przywiozłam do domu kolejnego kociaka. Brudny, chudy, głodny i wrzeszczacy malec, chlopczyk.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 01, 2013 19:25 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

Dziewczyny, czy mogę prosić o tekst i fotki w jednym poście napisane kotów tych ze wsi Augustowo, aby zrobić im te wydarzenie? Pomyliło mi się już chyba wszystko.

Właśnie dostałam fotki Piaska i Nutki z nowego domu :) Jest ok, trafił im się bardzo fajny dom, na pewno są tam rozpieszczane :)

Teraz oby tylko Piracik i Bazyl znaleźli super dom. Oczko się chrzani brzydko mówiąc. Najprawdopodobniej będzie usuwane, ale czekamy na jeszcze jedną konsultację. No i przede wszystkim malec musi być zaszczepiony przed operacją.
Wiecie jaki z Pirata pieszczoch, dla niego ważniejsze od miski z jedzeniem jest przytulenie się do człowieka. Traktorek mu się natychmiast włącza.
Bazyl również lgnie do człowieka, ale w sumie na takiej zasadzie, że chce siedzieć z człowiekiem na kolanach, raczej nie koniecznie chce być głaskany, ale potrzebuje bliskości i to bardzo mocno.
A Piracik non stop chciałby być głaskany, ale niekoniecznie chce siedzieć.

Mageda

 
Posty: 210
Od: Pon sty 04, 2010 19:52
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 01, 2013 21:49 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

Mageda, ja slyszałam od kilku wetow, ze usuniecie gałki ocznej to ostatecznosc. Ponoc kot jest sprawniejszy i mniej narazony na niebezpieczenstwo, bo choc nie widzi, ale odczuwa bodzce zewnetrzne.
A dlaczego ja nie dostałam zdjeć kociakow? buuuuuu :cry:
wstawisz nam maluszki? prosze :D
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto paź 01, 2013 22:21 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

issey32 pisze:Mizia – trójkolorowa księżniczka nie dla każdego...
Historia Mizi, to jak bajka o ‘Brzydkim Kaczątku’, które przeganiane i wyśmiewane, pewnego dnia okazało się pięknym łabędziem. I tak było z małą Mizi, która została znaleziona brudna i płacząca. Zaniedbane kocie dziecko wyrosło na piękną trójkolorową kocią księżniczką, o tajemniczym spojrzeniu.
Mizia jest aktywną kotką. Uwielbia wszelkie zabawy, jest ciekawa świata, mądra i niezależna. Ale potrafi się także przytulić, ‘pogadać’, dać całusa.
Koteczka szuka odpowiedzialnego domu, najchętniej z możliwością wychodzenia, który zadba o kocią księżniczkę i zapewni jej codzienną dawkę aktywności.
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek


W końcu nie wiem, czy Panda to on, czy ona?

Panda – miś panda? Nie, kotek Panda...
Dostałem imię Panda, bo że niby taki trochę podobny do pandy jestem. A ja tylko taką śmieszną grzywkę mam, która zachodzi mi na oczko. Ale Panda może być i właściwie to mi się podoba to moje imię i cieszę się, że jakieś mam. Bo kiedyś nie miałem żadnego imienia i domu też nie miałem i w brzuszku pusto było. A teraz mam dach nad głową i towarzystwo mam i miseczka pełna na mnie czeka. Ale marzę o takim prawdziwym domku, tylko dla mnie, gdzie będę najważniejszy. Może być z innym równie fajnym kotem. Ten dom, znaczy się może być. Bo ja lubię towarzystwo i dobrą zabawę lubię i grzeczny jestem.
To co, mogę się do Ciebie wprowadzić?
ObrazekObrazekObrazekObrazek



jutro uzupełnię na fb stronę DOM TYMCZASOWY u Pipi, dziś nie miałam do tego głowy, myślami jestem gdzieś indziej z racji smutnej rocznicy

issey32 Panda to kocurek
ObrazekObrazekObrazek

sylwia1982

 
Posty: 2101
Od: Pt wrz 03, 2010 22:15
Lokalizacja: Warszawa/Bielsk Podlaski

Post » Śro paź 02, 2013 6:47 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

pozdrawiam Obrazek
(ciekawe jaki jest ten nowy kocurek :mrgreen: )

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

Post » Śro paź 02, 2013 9:08 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

Nowy maluszek jest białoczarny. Zrobie zdjecie, ale on cały czas śpi. Obserwuje go, czy nie chory, ale je i sie załatwia wiec nie widac zeby cos mu dolegało. Moze choroba sie rozwija, a moze po prostu jest wymeczony wiec odsypia.
Musze juz odejsc od komputera, wiec przeprasam, ze jeszcze nie teraz, ale po poludniu wstawie jego zdjecie.
moj nr tel: 789 084 913
gg: 7163414


Obrazek
jankowska.irena@wp.pl

pinokio_

 
Posty: 1375
Od: Wto mar 09, 2010 20:49
Lokalizacja: Białystok

Post » Śro paź 02, 2013 9:11 Re: Pinokio - 12 maluchów kobieta w szpitalu POMOCY DT potrz

to tylko ciekawość była :oops: jakie ma kolory

Patmol

Avatar użytkownika
 
Posty: 28733
Od: Śro gru 30, 2009 14:03
Lokalizacja: Dolny Śląsk

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], niafallaniaf, puszatek, quantumix i 89 gości