Luna - czarne szczęście

[Bellemere]

To postaraj się jej dodawać trochę masełka chociaż, bo naprawdę chuda ta karma strasznie. Przy częstym podawaniu nawet można nią kota przebiałczyć przez ten brak tłuszczu

[Milena_MK]

dam jej masełko albo jakiś rybi olej tylko nie wiem, jaki kupić... słyszałam, że dziewczyny na forum podają jakiś z dorsza.

[Bellemere]

Ale z tego co wiem, one nie zostają spożytkowane przez organizm kota tak, jak trzeba. Je się dodaje żeby zapewnić te kwasy omega, najczęściej to olej z łososia, bywają też z dorsza i pstrąga.
A do karmy - masełko (nie margarynę), łój wołowy, tłuszcz ze szpondra, skóry z uda kurczaka/indyka, ewentualnie może być też smalec.
Z tego wszystkiego (poza łojem, bo nie próbowałam) Luna toleruje jedynie masło i skóry. Trzeba posprawdzać, co Elishy będzie pasowało

[Milena_MK]

spróbuję może z masełkiem na razie

[ab.]

Tak oleje z łososia i dorsza to witaminy i kwasy omega, a nie tłuszcz.

[elianka]

Smalec gęsi jest ok i można go kupić w kauflandzie Demony nie lubią masła, za to szaleją za łojem wołowym (odkryłam to podczas ostatniego randez vous z wołowym sercem)

[Milena_MK]

super, dzięki

najpierw muszę zobaczyć, czy laska w ogóle zechce popatrzyć na tą cosmę...

[Bellemere]

O właśnie, podobno fajny jest ten gęsi smalec z Kauflanda - bez żadnych dodatków, parę zł kosztuje.

Sądzę, że chętnie zje - koty bardzo lubią filetówki może trochę marudzić po dodaniu tłuszczu, ale musisz być nieugięta

[Milena_MK]

postaram się, ale z nią to choćby przegłodzić to jak foch to foch i sama sobie to zjedz

[Bellemere]

No to tak jak i moja - dlatego dodawałam masła na początku po troszeczku, ledwo maznęłam nim karmę. I tak powolutku coraz więcej

[ab.]

Szajka koffa masło, tłuszcz gęsi, wołowy i wszystko co jest surowe (tylko żółtka jakoś nie lubi)

[Bellemere]

To bardzo mądra Szajka Luna też żółtka nie lubi, a szkoda. Mam tuż obok świeże, wiejskie jajuszka

[elianka]

Demonki żółtka mają na trzy lizy Nawet ciężko powiedzieć, że lubią, one je przez osmozę wciągają

[Bellemere]

Hahahaha, jakie zaawansowane biologicznie!

[Milena_MK]

surowe żółteczko? czy gotowane?