PerskaBlusia[*]Zaraza[*]Ewissko umarła:(GRYZDYNKA w DS

[ab.]

za Blusię
Przebadaj wszystko co się da, to nie jest normalne, że nie je i niknie.

[Blekitny.Irys]

Blusidełko

[Stefa35]

Ewka wiadomo już coś?

[villemo5]

Dziewczyny, ale Ewa dopiero co badała Blu!! To już drugi raz od lipca. I wyniki są ok. To znowu kota na badania ma ciągnąć?

[ewissko]

No Dziewczyny Blusidło zeżarło mi nerwy , wytrzepało z kasy ale ma się ciut lepiej i to jest najważniejsze .
Te nawroty kk obie nas wykończą.
Ale jest lepiej , dziś polizała rano galaretkę z bozity i jak wróciłam z pracy to widziałam , że trochę pojadła , teraz znowu słyszę ciamkanie bo uszykowałam nową porcyjkę.
Idzie ku dobremu.
Dr. mówił żeby się nie denerwować bo sama zwalczyła ale jak zobaczył brązowy wielki glut to aż sam się zdziwił i weż się tu nie denerwuj.

Vetowi bardzo się pazurki spodobały bo jak ją wczoraj nawadniał to dostał w gębę łapą ale bez konsekwencji w postaci krwawych ran.Ucieszył się chłopak.

[Stefa35]

To ci zaraza nawet jak chora to musi swój charakterek pokazać. Dobrze że jest troche lepiej. Nieźle nas nastraszyla

[ab.]

Uf!

[ewissko]

Nawet nie wiecie jaka to jest radość obserwować jak Blusia chodzi po chałupie / ostatnio tylko leżała/ lustrując dom i jest totalnie ze wszystkiego n i e z a d o wo l o n a , chodzi i prycha ale to nie jest już to kichanie z glutami jak niedalej niż wczoraj

Zdrowiej mi kocino bo przez tego gada zwariuję.

Pytanie do poznanianek nie słyszałyście o jakiejś pracy dla niegłupiej 60-tki.Poruszanie w ograniczonym zakresie , piruetów na tych kulach nie wykręcę.

Nie mogę opiekować się małymi , biegającymi , dziećmi , stać na straganie, rozładowywać wagonów a tak prawie wszystko

[Stefa35]

Ewissko wierze że radość jest ogromna. Mi niestety do Poznania daleko ale może jakieś ogłoszenia w gazecie znajdziesz?

[Blekitny.Irys]

Wielkie ufff

[Alienor]

Co za ulga

[villemo5]

Blu

[Blekitny.Irys]

Co u Was? Jak Blusia?

[Stefa35]

Dawno nie widziałam dziewczynek,może jakieś fotki wrzucisz?

[kotkins]

Ewie posypał się laptop, ale wszystko u niej ok.
Zajmuje się ponadto kotkinsowymi persiętami podczas moich wakacji i jest niesamowicie zbiegana w związku z tym.

Po moim powrocie coś zakombinujemy z laptopem, przynajmniej spróbujemy....