12 łap i 4 kopyta: koniec części I, zaproszenie do II :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 24, 2013 15:37 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

mir.ka pisze:
floxanna pisze:
mir.ka pisze:ja na szczęście mam gdzie stawiać, w innym wypadku chyba tyle bym nie miała
choć to przez te moje koty mam tylu kuwet, bo co nastawał następny to coś mu się nie podobało i musiałam nabywać nowe

Moje na szczęście mało wybredne, a to chyba zasługa Starego, z którego młodsze biorą przykład. On jest zupełnie obojętny na to, co ma w kuwecie jako podkład pod czynności fizjologiczne — zdarzały się sytuacje, że i gazety tam bywały (co ciekawe, w gazety w kuwecie robił, ale np. leżąca koło łóżka gazeta odłożona po czytaniu nigdy go w ten sposób nie zainteresowała).


a kładł się na niej? bo moje lubią :)

Na gazecie przy łóżku tak. To w ogóle mistrz zalegania na książkach i prasie, a także innych przedmiotach :lol: Jeśli czegoś nie mogę znaleźć na łóżku, to niemal na pewno jest to pod nim (książka, pilot, telefon itp.).

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto wrz 24, 2013 15:42 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

floxanna pisze:
mir.ka pisze:
floxanna pisze:
mir.ka pisze:ja na szczęście mam gdzie stawiać, w innym wypadku chyba tyle bym nie miała
choć to przez te moje koty mam tylu kuwet, bo co nastawał następny to coś mu się nie podobało i musiałam nabywać nowe

Moje na szczęście mało wybredne, a to chyba zasługa Starego, z którego młodsze biorą przykład. On jest zupełnie obojętny na to, co ma w kuwecie jako podkład pod czynności fizjologiczne — zdarzały się sytuacje, że i gazety tam bywały (co ciekawe, w gazety w kuwecie robił, ale np. leżąca koło łóżka gazeta odłożona po czytaniu nigdy go w ten sposób nie zainteresowała).

to tak jak Rudzia :lol:
dzisiaj jak tylko odłożyłam Muratora zaraz na nim się położyła
a kładł się na niej? bo moje lubią :)

Na gazecie przy łóżku tak. To w ogóle mistrz zalegania na książkach i prasie, a także innych przedmiotach :lol: Jeśli czegoś nie mogę znaleźć na łóżku, to niemal na pewno jest to pod nim (książka, pilot, telefon itp.).
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 24, 2013 15:56 Re: 12 łap i 4 kopyta: końsko i pogodowo

floxanna pisze:Stary robi na wierzch i zostawia (tzn. zagrzebuje, ale nie żwirkiem, tylko brzegiem kuwety, ścianą, powietrzem itp., czyli wykonuje kilka średnio skoordynowanych machnięć łapą).

wyłącznie pro forma one, te machnięcia. Masz w domu kocura dominującego :lol: - zostawianie klocka na wierzchu to oznaka "moja to ziemia, patrzcie i wąchajcie!"
U mnie takim dominantem był ś.p. Mamoń, z tym, że cały efekt psuła mu służebnica Piksa, która cierpi na manię sprzątania (nawet pawia idzie zarzucić do kuwetki...) i pracowicie mu ten urobek dominujący zakopywała. Mina kocura nad kuwetą pięć minut później - nie do opisania. Oburzenie666 ;>

a propos kotecków-czyścioszków, to Nocek ostatnio przeszedł samego siebie.
Poczuwszy wzlot w trzewiach - powędrował puścić pawia do wanny.
Z jednej strony, tej związanej ze sprzątaniem haftu ozdobnego - fajno. Z drugiej - mam nadzieję, że nie powtórzy wyczynu, jak kiedyś mnie w wannie zastanie podczas kąpieli :/....
KotkaWodna
 

Post » Wto wrz 24, 2013 16:00 Re: 12 łap i 4 kopyta: końsko i pogodowo

shira3 pisze:Znam takie forumowiczki, co koty myszy łapać uczyły :twisted:

nasza forumowa Felin prowadza.... znaczy, jest prowadzana przez jednego ze swoich kocurów-rezydentów na spacerki myszołowne - znaczy, Personel uwiązany do Kota na szeleczkach tkwi heroicznie w polu, deszcz nie deszcz, a Jaśnie Kot raczy polować na myszałki ^^
KotkaWodna
 

Post » Wto wrz 24, 2013 16:11 Re: 12 łap i 4 kopyta: końsko i pogodowo

KotkaWodna pisze:wyłącznie pro forma one, te machnięcia. Masz w domu kocura dominującego :lol: - zostawianie klocka na wierzchu to oznaka "moja to ziemia, patrzcie i wąchajcie!"
U mnie takim dominantem był ś.p. Mamoń, z tym, że cały efekt psuła mu służebnica Piksa, która cierpi na manię sprzątania (nawet pawia idzie zarzucić do kuwetki...) i pracowicie mu ten urobek dominujący zakopywała. Mina kocura nad kuwetą pięć minut później - nie do opisania. Oburzenie666 ;>

a propos kotecków-czyścioszków, to Nocek ostatnio przeszedł samego siebie.
Poczuwszy wzlot w trzewiach - powędrował puścić pawia do wanny.
Z jednej strony, tej związanej ze sprzątaniem haftu ozdobnego - fajno. Z drugiej - mam nadzieję, że nie powtórzy wyczynu, jak kiedyś mnie w wannie zastanie podczas kąpieli :/....

Nie jestem pewna, czy to tylko dominacja, bo on kiedyś drapał bardzo zajadle, tyle że zawsze nie w kuwecie, ale o jej brzeg albo ścianę czy podłogę tuż obok, a z wiekiem coraz mniej i mniej. Zakopanie czy sprzątnięcie nie robi na nim żadnego wrażenia.

Czasami bardzo żałuję, że nie umiem rysować, bo sobie wyobraziłam Ciebie w wannie i kota rzygającego… :ryk:

A w temacie rysowania — Stary dorobił się portretu w wykonaniu mojego przyjaciela:

Obrazek

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Wto wrz 24, 2013 16:14 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

podobieństwo jest dyskusyjne, ale jest ^^
KotkaWodna
 

Post » Wto wrz 24, 2013 16:27 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

mir.ka pisze:
dzisiaj jak tylko odłożyłam Muratora zaraz na nim się położyła

Czytasz Muratora? Ja regularnie :D
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto wrz 24, 2013 16:51 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

Personel uwiązany do Kota na szeleczkach tkwi heroicznie w polu, deszcz nie deszcz, a Jaśnie Kot raczy polować na myszałki ^^

Pewnie padają ze śmiechu. Bo jak polować mając Dużą na smyczy!?
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Wto wrz 24, 2013 17:08 Re: 12 łap i 4 kopyta: końsko i pogodowo

floxanna pisze:Obrazek

Świetne, łącznie z podpisem... :ryk:
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto wrz 24, 2013 17:10 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

shira3 pisze:
mir.ka pisze:
dzisiaj jak tylko odłożyłam Muratora zaraz na nim się położyła

Czytasz Muratora? Ja regularnie :D


i jeszcze Budujemy dom i Ładny dom

jak się ma nieustający remont to jest taka potrzeba :lol:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 24, 2013 17:13 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

Ładny dom też lubię, tego drugiego nie znam, warto też zaglądać na Forum Muratora, dużo fajnych podpowiedzi można uzyskać.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto wrz 24, 2013 17:20 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

shira3 pisze:Ładny dom też lubię, tego drugiego nie znam, warto też zaglądać na Forum Muratora, dużo fajnych podpowiedzi można uzyskać.



to też miesięcznik , jak dla mnie ciekawszy nawet od Muratora
mają stronę w internecie
w niedzielę byłam na Targach Budownictwa w Sosnowcu, są takie dwa razy w roku, zawsze można się dowiedzieć o jakiś nowościach budowlanych
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 24, 2013 17:22 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

Mnie się w nich to podoba najbardziej, ze laik taki jak ja, rozumie o czym piszą.
Obrazek Obrazek

shira3

 
Posty: 25005
Od: Śro mar 11, 2009 21:51
Lokalizacja: zachodniopomorskie

Post » Wto wrz 24, 2013 17:23 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

shira3 pisze:Mnie się w nich to podoba najbardziej, ze laik taki jak ja, rozumie o czym piszą.


i to jest najważniejsze
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Wto wrz 24, 2013 17:23 Re: 12 łap i 4 kopyta: zupełnie inna beczka

my tu gadu gadu, a trzeba pomóc koniom z Tary!

viewtopic.php?f=21&t=155387

zbieramy na 600 kostek siana na zimę - w tej chwili mamy 43. jedna kostka kosztuje 3,20 zł.
w kupie siła! :ok:
czynię banerki, na przykład takie jak te poniżej. jeśli potrzebujesz - ślij PW, zaradzimy.
Obrazek Obrazek

Maupa

Avatar użytkownika
 
Posty: 3038
Od: Pon cze 04, 2012 23:38
Lokalizacja: Kraków/Warszawa

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1345 gości