Moje koty i ja (6)

Kocie pogawędki

Moderator: Estraven

Post » Wto wrz 17, 2013 9:49 Re: Moje koty i ja (6)

Zimno, mokro, brrrrr :?
Z Bazylkiem co kilka dni do weta wędrujemy, badania, leki, itd...
Zaklinam los, by to nie był FIP, to nie może być ... , to by było tak niesprawiedliwe, życie miał trudne, teraz powinien go los wynagrodzić, dać mu choć trochę dobrego.
Tak bym chciała, by się chłopak pozbierał i cieszył ciepłem domu... ech...
Reszta stadka ok, jedzą, dokazują itd.
Miałam telefon w sprawie Ninki, młoda dziewczyna, miała się umówić na wizytę razem z mamą lub tatą, nie zadzwoniła, trudno, widocznie to nie był TEN dom.
Czekamy dalej, i ja, i Psotka, i Ninka, i Marsik, i Antoś.
Niedługo i grzdylek ochrzczony Pestką też będzie tak czekać, czy doczeka domku, czy jak inne zapuści korzenie u mnie?
Coraz trudniej wyadoptować zwierzaka, coraz mniej zapytań, nawet takich głupich, irytujących... :(
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pt wrz 20, 2013 22:04 Re: Moje koty i ja (6)

Marysiu pozaklinam los razem z Tobą oby Bazylek był zdrowy i doszedł do siebie :ok:

a z tym wyadoptowaniem Kotów to coraz większa klapa bo albo nikt nie pyta albo totalne oszołomy

Ściskam Cię bardzo mocno

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pt wrz 20, 2013 22:07 Re: Moje koty i ja (6)

I ja potrzymam kciuki, kryzys daje popalic duzej ilosci ludzi,a domki kotami nasycone.Ale kciuki potrzymam ,by sie udalo.Tylko tyle moge.
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 22, 2013 12:41 Re: Moje koty i ja (6)

Cudu nie było.
Dziś o 5,48 Bazylek odszedł za TM [']
Obrazek
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 22, 2013 12:46 Re: Moje koty i ja (6)

To wszystko jest takie niesprawiedliwe.....Bazylku ['] :cry:
Obrazek Obrazek

Kłamstwo jest jedyną ucieczką słabych. Stendhal
Wątek Łopatą i do piachu ku przestrodze o zaufaniu i podłości ludzkiej bez granic, ale i szczęśliwym zakończeniu :) :) :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1& ... &start=960

Anna61

 
Posty: 40465
Od: Nie lis 25, 2007 20:27
Lokalizacja: Pabianice

Post » Nie wrz 22, 2013 14:54 Re: Moje koty i ja (6)

Wspolczuje mar9 :?
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Nie wrz 22, 2013 17:24 Re: Moje koty i ja (6)

mar9 pisze:Cudu nie było.
Dziś o 5,48 Bazylek odszedł za TM [']


Był cud.
Bazylek odszedł godnie,
u boku kogoś, kto do końca o niego walczył.
To wbrew pozorom sporo na tym nie najlepszym ze światów.

kianit

 
Posty: 648
Od: Pon paź 12, 2009 17:14

Post » Nie wrz 22, 2013 20:07 Re: Moje koty i ja (6)

Bazylek miał Ciebie i to był dla niego cud...
[']
Obrazek

hanelka

 
Posty: 8984
Od: Nie lut 24, 2008 19:33
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie wrz 22, 2013 23:18 Re: Moje koty i ja (6)

Marysiu przytulam mocno
Bazylku ['] :cry:

Kociama

Avatar użytkownika
 
Posty: 23507
Od: Czw gru 07, 2006 18:34
Lokalizacja: Beskidy

Post » Pon wrz 23, 2013 16:55 Re: Moje koty i ja (6)

Bardzo mi przykro, współczuję...
:cry:
Obrazek Obrazek

anita5

 
Posty: 22470
Od: Sob cze 18, 2005 16:48
Lokalizacja: Śląsk

Post » Wto wrz 24, 2013 11:15 Re: Moje koty i ja (6)

To takie smutne :cry: Dobrze, że przynajmniej pod koniec życia Bazylek [*] był kochany i bezpieczny. Tak jak pisały dziewczyny, to naprawdę dużo.
Marysiu, bardzo, bardzo współczuję.
Obrazek Obrazek
Sprawdź, czy kupujesz produkty firm prowadzących testy na zwierzętach: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=8&t=156138
http://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=600483

alata

 
Posty: 1989
Od: Pt lis 19, 2010 1:25
Lokalizacja: Gliwice

Post » Wto wrz 24, 2013 12:26 Re: Moje koty i ja (6)

Nie wiem, czy dobrze zrobiłam walcząc o niego do końca.
Może powinnam kilka dni wcześniej pomóc mu odejść.
W chorobie nie cierpiał, po prostu gasnął ale samo umieranie było bolesne, płakał, tak płakał, jak człowiek, a moje serce krajało się, że nie potrafię mu ulżyć.
Tuliłam go, całowałam, przepraszałam, ale nie wiem, czy mi wybaczył to swoje cierpienie.
Tak trudno wyczuć moment, gdy dalsza walka traci sens.
Nadzieja nie zawsze jest dobrym doradcą, czasem trzeba po prostu pozwolić odejść, nie walczyć za każdą cenę.
No ale to zostanie na moim sumieniu, czy zrobiłam dobrze, czy źle.
Nie wiem, może kiedyś się dowiem.
Ale boli, bardzo boli, ciągle mam w uszach jego płacz...
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Wto wrz 24, 2013 22:07 Re: Moje koty i ja (6)

:cry:
Obrazek, Obrazek
-----------------------------------------------------------------------------------
Gdybym w sercu miasta konał w środku dnia. Co byś dla mnie zrobił? Co dla Ciebie Ja?

Iza_

 
Posty: 2340
Od: Sob paź 22, 2011 8:45
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 07, 2013 11:45 Re: Moje koty i ja (6)

Wczoraj do ds pojechała Psotka. Pierwsze wiadomości są dobre, bardzo dobre, aż się boję cieszyć, ale tak bym chciała, by się udała ta adopcja.
W domu jest jedynaczką, ma dużych tylko dla siebie. Nie chciała wejść do transporterka, bała się, wyprzytulałam ją i wycałowałam na odchodne i pojechała. Na miejscu zwiedziła mieszkanie, w nocy jadła, w kuwecie też była. Pani pisze, że chodzi za nimi, "gada" i ociera się. Oby to był TEN dom. Potrzymam kciuki w tej intencji :ok:
Ninusia za to nie bardzo dogaduje się z tamtymi zwierzakami, pies się jej boi, kotek też.
Ludzi kocha więc o to jestem spokojna, martwię się, czy w końcu dogada się ze zwierzakami.
Pani obiecała cierpliwie czekać, oby wystarczyło jej cierpliwości.
Tu też potrzymam kciuki :ok:
Grzdylek zwany Pestką trochę mi się rozkichał, podaję jej Unidox.
W związku z tym szczepienie odroczone, no i szczepienie Oliwki też.
Reszta stada ok
ObrazekObrazek

mar9

Avatar użytkownika
 
Posty: 13971
Od: Wto mar 22, 2005 14:47
Lokalizacja: Zabrze

Post » Pon paź 07, 2013 11:47 Re: Moje koty i ja (6)

Tez potrzymam kciuki :kotek:
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Wojtek i 109 gości