Magdaleno99
Byłem, widzialem śliczne burasy. Jak bracia wyglądają.
-----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Belle.
Bo kotu niewiele trzeba - one się same organizują. Dziś rano porzuciłem gdzieś niedbale, znaleziony przypadkiem orzech wloski. I zapomniałem o nim. Po paru minutach słyszę "dzięęk, dźwięęk, brzdęęk"... Paczę - Albert turla orzech wprost na szklane miseczki z jedzeniem, odbija i znów turla... I bawi się tym cały roześmiany.
Jak ich nie kochać?
Teraz jest spokój, bo pewnie już zapchał go pod wersalkę i wyjąć nie umie.

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Potraficie spać z głową pomiędzy własnymi stopami? Nie???

A Albert potrafi.