Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
dorcia44 pisze:proponowałam w weekend![]()
aleza wtorkową łapankę będę trzymała.
ASK@ pisze:Nie odpowiedziałaś czy mają gdzie bytować, czy jest schronienie dla nich.
Dobrze,że antybiotyk pomaga. Zamiast makaronu może nagotuj ryżu, tak na bardziej miękko. Kocie żołądki lepiej go tolerują, bardziej zapychają je i lepiej się klei do żarełka. Makaron jak już daje to bardzo drobno kroję lub "ubijam" tłuczkiem do ziemniaków. Ale zdrowszy jest ryż dla kotów.
EllaM pisze:Dzięki violet
[..]
Jak położyłam w komórce pudełka i kurtki to kotka sie długo boczyła i z pół dnia nie podchodziła do misek z jedzeniem..ja też sie zdenerwowałam widząc, jak się zachowuje, bo naruszyłam jej teren.
Kocica wyraźnie pokazała, że to są jej dzieci.
Dzwoniłam do Koterii, powiedział dyżurny przy tel. że dzika kotka może w podobnych sytuacjach nawet porzucić swoje kocięta.
Na razie spokojnie jest, choć co raz zimniej..daję kociej rodzince miski z jedzeniem, mleko i suchą karmę..i zbieram informacje i powoli się klaruje co dalej..mam nadzieję, że zdążę zadbać, aby było dobrze.
EllaM pisze:Głodne koty dzisiaj zajadały mięso z makaronem + antybiotyk na śniadaniu.
Chyba na tym antybiotyku tak w oczach szybko rosną..
Koci katar się cofną.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], kasiek1510 i 69 gości