
Moderatorzy: Estraven, LimLim, Moderatorzy
shaja pisze:Mnie również owo "zwykle" niezwykle zaniepokoiło...![]()
Na pewno będzie zestresowany - i podróżą, i zmianąAle damy radę. Niech sobie na spokojnie i w swoim tempie obkica wszystkie kąty, jak również mnie.
Obawiam się tylko, że może nie umiem tak dobrze głaskać jak Bagienka
Bagienka pisze:Trzeba głaskać tam, gdzie miękko (...)
Bagienka pisze:A później to już pójdzie...
shaja pisze:Bagienka pisze:Trzeba głaskać tam, gdzie miękko (...)
Czyli na przykład na sofie
shaja pisze:Bagienka pisze:A później to już pójdzie...
Niech już nigdzie nie idzie, niech zostanie
Arcana pisze:Moge go przekupywac kocimi kabanoskami w pociagu? Zawsze tak robie![]()
Sprawdzam poziom stresu. Luzaki wcinaja, nerwusy nie ruszą.
shaja pisze:
Zaczął jeśćI póki co pod łóżko nie wraca, ale wyciągnął się na sofie obok mnie - na początku prężył się i wyginał śmiało, a teraz przysypia
Przytulasty jest bardzo. To taki mój kot
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 36 gości