"I tak człowiek trafił na kota..." II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt wrz 20, 2013 19:21 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

No wiesz Belle - smakowało mu - był zachwycony! Kot zaspokojony = kot szczęśliwy. Co tam kupa - do kuwety zdążył. :D
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt wrz 20, 2013 19:24 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

No to jak zdążył, to czym się przejmować! :mrgreen:

Zresztą, zsiadłe mleko jest spoooooko. Też je lubię :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Pt wrz 20, 2013 21:14 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Jak to mówi moja córka kotkom nie można odmawiać :)

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Pt wrz 20, 2013 21:49 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Odisiowi nie odmawia się niczego.
On jest bazyliszek inaczej - kocha spojrzeniem.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Pojutrze będziemy mieli roczek wspólnego życia.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Pt wrz 20, 2013 21:58 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Ooo, gratulujemy! Nam na początku września minęły dwa lata, ale wtedy byłam tak zaaferowana przygarnięciem Luny, że nawet nie pamiętam, który to był dzień dokładnie. Ten miesiąc kompletowania kociej karmy i akcesoriów... :mrgreen:

Swoją drogą, Luna właśnie usiłuje mi wleźć na laptopa, chyba chce pozdrowić Trzech Muszkieterów :D więc pozdrawiamy!
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Sob wrz 21, 2013 10:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villentretenmerth od wczoraj przeczytałam całe 151 stron Waszego wątku i ........... jestem pod wrażeniem.

Pozdrawiamy z Milką 11 łapek i wyjątkowego Smoka :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob wrz 21, 2013 11:50 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Agnes dziekujemy, miło poznać tak wytrwałą Czytelniczkę. :1luvu:
Że tak sprostuję - mamy komplet łapek, tylko Odiś "złapał kapcia" w lewym tylnym kole i tak na feldze jeździ - jak dotąd nikt nie chce się podjąć naprawy. :( Ale radzi sobie i jak trzeba to skrzeknie, wścieknie, prychnie, plunie i przednią przyłoży - a ten aparat ma sprawny. Wybitnie sprawny. :mrgreen:
Ostatnio edytowano Sob wrz 21, 2013 11:59 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob wrz 21, 2013 11:52 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villen, jak Frania była małą kotką, w soboty (bo wtedy miałam wolne), dawałam jej przysmaczki. Pyszny kefirek... po czym Frania stanęła w kuwecie i wylało się z niej. Tak się skończyły sobotnie poczęstunki.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob wrz 21, 2013 11:58 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

No właśnie. W mleczarni koty tracą instynkt ostrzegawczy, naćpają się i potem... Nie rozumieją, że mleko szkodzi - całkiem jak ludzie! :idea:
Ale serki schodzą bez sensacji - Odik jest wielkim amatorem i znawcą serów wszelakich. Twarożki, twarde, topione, pleśniowe - z talerza mi wydziera i z kanapek wyjada. Fajny śmietnik kiedyś w przeszłości musiał zapoznać... :mrgreen:
Ostatnio edytowano Sob wrz 21, 2013 12:13 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 2 razy
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob wrz 21, 2013 11:59 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Wybacz V. miałam na myśli tupot 11 łapek- źle sprecyzowałam :)
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob wrz 21, 2013 12:03 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

No fakt. Odiś jest rozpoznawalny nawet nocą, bo tupie na trzy nuty w takcie. Z akcentem na trzecią. :D
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob wrz 21, 2013 12:06 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

No coż ja rozpoznawać nie musze bo mam sztuk jeden (choć marzyła by mi się sztuka więcej) ale za to bezproblemu można zlokalizować zwierzę - takiego traktora robi w nocy że nie sposob jej zgubić :)

Potarmoś Wielką Trójcę od Agnes....
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=157693

Obrazek Tęsknimy... Cały czas i bez końca.

Agnes181jaw

 
Posty: 751
Od: Czw maja 16, 2013 18:19

Post » Sob wrz 21, 2013 12:15 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Wieczorkiem potarmoszę, jak się uruchomią - teraz okupują łóżka. :)
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob wrz 21, 2013 17:56 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Takie sobie służbowe mieszkanie. Dwa pokoje, ściany biało malowane, okna, drzwi, lodówka, kuchnia, meble i takie tam duperele. Nic ważnego - przywiązać się nie da.
Ale wchodzisz...
Kanapa patrzy przymrużonymi bursztynami Odika, na kuchence jakiś ponury sułtan poleruje sobie białe lusterko na brzuchu, a w nogi wplątuje się następny buras z donośnym "mmrruuuui!".

Tam gdzie twoje koty - tam masz dom. Koty potrafią zrobić dom wszędzie.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Sob wrz 21, 2013 18:05 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Dokładnie :1luvu:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Silverblue i 43 gości