kinia098 pisze:VeganGirl85 pisze:natureminemka pisze:W stadninie pojawiła się nowa osoba na stażu. Rozmawiałam z nią ostatnio. Ta Pani powiedziała, że ukryte kotki zostały pozabijane przez stajennego gdy tylko się pokazały... Czarnulka urodziła dwa młode, teraz biało czarna przytulanka jest w ciąży... Ta Pani bardzo chce pomóc kotom i dotknęło ją bardzo to okrucieństwo, powiedziała, że nie pozwoli skrzywdzić tych kociaków, które się urodziły. Dokarmia je też ale na sterylki i tak kasy brak...
Zapłacę za sterylizację aborcyjną jeśli nie uda się uzyskać pomocy z TOZ. Tylko NIECH KTOŚ SIĘ DO MNIE ODEZWIE W TEJ SPRAWIE!!! Od kilku tygodni proponuję pomoc w tym zakresie i cisza...
natureminemka... nie lekceważ ofert pomocy Moniki. Wiem, że jak proponuje, że zapłaci za aborcyjną, to to zrobi. Zgłoś się do niej proszę, bo zaraz może dojść do kolejnej tragedii a tego chyba żadna z nas nie chce...
Dzięki. Póki jeszcze daję radę, pomogę. Mam nadzieję, że tę drugą kotkę uda się już ciachnąć na koszt TOZ, ale jeśli nie, dołożę się. Tylko mam smutne wrażenie, że tylko mi i Kindze zależy aby naprawdę tym kotom pomóc, a obie jesteśmy daleko
