PerskaBlusia[*]Zaraza[*]Ewissko umarła:(GRYZDYNKA w DS

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw wrz 19, 2013 15:20 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

izka53 pisze:Kotkins, ewissko - pamiętacie pana , który siedział pod księgarnią św Wojciecha z takim małym pieskiem ???Piesek miał zawsze wodę w jednej miseczce i coś do jedzenia w drugiej. Obaj byli mocno starszawi i pan był wdzięczny nawet za parówkę dla pieska. I nie miał / pan / monopolowej twarzy....
Dawno mnie tam nie było......



Tego Pana też pamiętam, ale nie widziałam od lat. Już mi tam nie po drodze. Czasami go wspominam. Widać było, że naprawdę kochał tego pieska.
Obrazek

rastanja

 
Posty: 1637
Od: Czw maja 10, 2012 20:37
Lokalizacja: M-chód

Post » Czw wrz 19, 2013 19:35 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Kobietki,zgodnie z obietnicą założyłam własny wątek,tak że zapraszamy:)

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Czw wrz 19, 2013 20:37 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Właśnie wróciłam po 1,5h wykładzie od mojej sąsiadki , specjalisty d/s pomocy społecznej z wydształcenia, właśnie się doktoryzuje , ze stosowną lekturą do odrobienia w domu i zagrożeniem ,że oprócz mega foch grożą mi inne sankcje jeśli komuś- kiedyś dam choć zł.

Pan z pieskiem jest znany poznańskiej służbie społecznej i tu cytat sąsiadki " chciałabyś żyć na takiej stopie jak on " zna Pana osobiście z racji pełnionego zawodu.

No i majtki mi opadły.

Pracę domową odrobię i z przypadkiem przez nią opisanym się zapoznam.
Zapewniam , że dziewczyna kocha to co robi i nie jest to wypalony pracownik socjalny

ŻYCIE
Ostatnio edytowano Czw wrz 19, 2013 21:14 przez ewissko, łącznie edytowano 1 raz
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw wrz 19, 2013 21:13 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Dziś u nas znowu żebrali Cyganie. Stała szajka. Wszedł do nas klient i się pochwalił, że 2 zł dał. Tłumaczenia, że to mafia i że nie wolno dawać skwitował: e to tylko 2 złote. A taka mafia na tym żeruje. Ja nie daję ludziom. Żadne chore dzieci ani nic mnie nie rusza. Moja działka to zwierzaki. I już. I to też najlepiej jeśli opiekuna znam osobiście.
ObrazekObrazek

villemo5

 
Posty: 27585
Od: Sob maja 05, 2007 17:14
Lokalizacja: Brodnica

Post » Czw wrz 19, 2013 23:11 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Hi,hi też od czasu do czasu okazuję miękkie serducho. Ostanim razem podeszło do mnie dziecię i poprosiło o 2 złote, bo nie ma na chleb. 2 zł nie dałam, za to oznajmiłam, że idę do sklepu i zrobię zakupy. Dziecie kiwnęło głową, ja zapełniłam siatkę za 30zł, po czym powędrowałam z nią do domu, bo chętnego na odbiór jedzenia pod sklepem nie znalazłam.
A najbardziej poczułam się zrobiona w bambuko, gdy złożyłam ofiarę na rzecz dzieci z AIDS po czym okazało się, że było to wsparcie dla ratowników wodnych ( o ile ta informacja też nie była kłamstwem).

Bolkowa

 
Posty: 6665
Od: Pon gru 03, 2007 20:29

Post » Pt wrz 20, 2013 0:33 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

ewissko pisze:Pan z pieskiem jest znany poznańskiej służbie społecznej i tu cytat sąsiadki " chciałabyś żyć na takiej stopie jak on " zna Pana osobiście z racji pełnionego zawodu.


Ewissko - to już może nie ten sam pan , a na pewno nie ten sam piesek - ja tam bywałam regularnie do 2007 roku. Pracowałam wtedy w szpitalu i często targałam jakieś wędlinki i mięska ym na dziecko nie daję nigdy. CZasem zdarzało mi się dawać grajkowi w okolicach Rynku Jeżyckiego - fajnie grał na skrzypcach / dla mojego drewnianego ucha :mrgreen: /.
I ma Miłostowie - kobiecie grającej na flecie przy wyjściu z tunelu. Zawsze w towarzystwie cmentarnych kotów..
Zresztą ona dla nich gra, teraz znów szuka dla nich domów....Moze na tym zarabia - wątpię, choć internet wszystko przyjmie . Pisze na FB o swoim domu, garażu, gdzie trzyma chore... Nie wiem.....Ale koty ją kochają....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16546
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 20, 2013 3:58 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Izka pewnie masz rację.
Ja też nie do końca wierzę w te mądrości.Są ludzi i ludziska.

Taki mam charakter nie potrafię przejść obojętnie.

Pamięta kiedyś pod Empikiem grała grupa młodych mieli tabliczkę "zbieramy na piwo"
uśmiałam się i dołożyłam do tego piwa bo fajnie grali :mrgreen:
Grali starego dobrego blues'a . Akurat z repertuaru Kasy Chorych a mnie to rusza.
Taki np. Blues chorego

z tyłu głowy mam zawsze taką myśl - nie wiadomo co mnie w życiu spotka.
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt wrz 20, 2013 11:52 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Ewissko skoro słuchasz bluesa to świetnie byś się z moim TŻ dogadała bo on ma na jego punkcie fioła:)

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Wto wrz 24, 2013 16:55 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Ewissko,gdzie ty? Jak tam twoje dziewczynki?

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

Post » Śro wrz 25, 2013 20:40 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Chyba ewissko koteczki uwięziły i neta zabrały, by nie miała pomysłów oddawania ich na godziny :?
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24277
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Śro wrz 25, 2013 20:47 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Znowu zniknęła :evil:
Obrazek Obrazek
Klarunia [*] 06.2004 - 10.02.2013 czekaj na mnie za TM BARF-ujemy od września 2013r.

ab.

 
Posty: 8557
Od: Pt kwi 12, 2013 21:10
Lokalizacja: Koszalin

Post » Nie wrz 29, 2013 11:05 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Jestem , jestem

kłopoty mnie przywaliły no i Blusia źle się czuje , nie je .Był już dwa razy doktor i pewnie dziś znowu go poproszę.
Niknie mi w oczach to moje Blusidełko .Niby wszystko w porządku , siki sprawdzone, cukier w normie / wet ma takie paski jak dla cukrzyków / ale 0 apetytu - nie je , dobrze chociaż, że widziałam jak pije .
Dziękuję jeszcze raz Kfiatuszku bo z fontanny piją chętniej.

Odezwę się jak się draniowi poprawi .Całuję Was wszystkie i trzymajcie kciuki za Bluśka , przecież ktoś musi mnie terroryzować a to potrafi tylko moje Blusidło.

Gryzia przestala już być malym koteczkiem . Teraz jest dużą kocurą wypasioną na kurzych cyckach . Mam fajne zdjęcie , póżniej wstawię.
Kot składa się z materii ,antymaterii i fanaberii

Obrazek

nasz wątek : http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=155410

ewissko

 
Posty: 584
Od: Pon gru 03, 2012 21:35
Lokalizacja: Poznań

Post » Nie wrz 29, 2013 11:10 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Loj... Kciuki za Busidlo! :ok:
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra


Post » Nie wrz 29, 2013 19:56 Re: Perska Blusia i Gryzdynka

Dopiero zajrzałam. Tak myślałam że coś musialo się stać że cię tak długo nie ma. Mam nadzieje że Blusi się poprawi i że to tylko przejściowe. Może jesień tak na nią działa. Oczywiście kciuki są

Stefa35

 
Posty: 1172
Od: Pt sie 23, 2013 0:18
Lokalizacja: Kuj-Pom

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: januszek, zuza i 54 gości