Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

puszatek pisze:brakuje mi tylko jednego... o Kolę też już nikt zapewne nie pyta

A kogo brakuje? :kotek:

Nikt już nie pyta o Kolę bo urosła, i nie jest już malutką kuleczką, a to taka wspaniała, przyjacielska i piękna koteczka jest.

Aniu

do Twojej czternastki mi brakuje..... :wink:

Aniu mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko

Gibutkowa pisze:Już jest ankieta konkursowa także się przypominamy - NEKO poz. 3
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16978

Aniu, przesyłkę już wysłałam dołożyłam kilka puszek dla kociaków może bezdomniaczków Agatki i innych. Wiem, że to niewiele ale tyle miałam pod tzw. ręką w domu. :1luvu:

jutro powinnaś dostać, wysłałam priorytetem :kotek:

Gibutkowa pisze:Aniu mam nadzieję, że nie masz nic przeciwko
Gibutkowa pisze:Już jest ankieta konkursowa także się przypominamy - NEKO poz. 3
http://www.krakvet.pl/forum/viewtopic.php?f=18&t=16978

a gdzieżby Edytko.

kasia1568 pisze:Aniu, przesyłkę już wysłałam dołożyłam kilka puszek dla kociaków może bezdomniaczków Agatki i innych. Wiem, że to niewiele ale tyle miałam pod tzw. ręką w domu. jutro powinnaś dostać, wysłałam priorytetem

Bardzo dziękuję

Doczytałam nowe posty, tak chudzieńkiego kota jak Jaś jeszcze nie widziałam, mam nadzieję, że teraz będzie z nim już tylko lepiej, trzymam mocno kciuki w tej intencji. :ok:

Pozostałym sierściuchom buziaczki posyłam, ze szczególnym uwzględnieniem Agatki :1luvu:

co u Jasieńka? Jak się czuje?

mar9 pisze:Doczytałam nowe posty, tak chudzieńkiego kota jak Jaś jeszcze nie widziałam, mam nadzieję, że teraz będzie z nim już tylko lepiej, trzymam mocno kciuki w tej intencji.
Pozostałym sierściuchom buziaczki posyłam, ze szczególnym uwzględnieniem Agatki

Dziękuję za kciuki bo cały czas bardzo potrzebne.

Agatka zwinięta na fotelu i dupkę grzeje, zresztą wszystkie, bo jest zimnooooo.
Później ą wycałuję, bo niedawno Jaśka nosiłam po jedzeniu i go całowałam po główce.

Goyka pisze:co u Jasieńka? Jak się czuje?

Bez zmian, nie podoba mi się to, tylko śpi, daję jeść i znowu śpi po uprzednim wypucowaniu się, widać, że czysty kotek z niego jest.
Jedyna dobra zmiana to zarasta czarnym futerkiem, co prawda dopiero meszek, ale to już coś, a nie łyse place.
Pasę go strzykawką jak sam nie chce lub mało zje, na szczęście nie wymiotuje.

Aniu ale jakby rzeczywiście było tragicznie w środku, to chyba by nie zarastał futerkiem co? Może to dobry znak, że jednak ten organizm powolutku bardzo ale jakoś rusza do przodu, hmmm? Tego się trzymajmy, trzeba być dobrej myśli :ok:

Gibutkowa pisze:Aniu ale jakby rzeczywiście było tragicznie w środku, to chyba by nie zarastał futerkiem co? Może to dobry znak, że jednak ten organizm powolutku bardzo ale jakoś rusza do przodu, hmmm? Tego się trzymajmy, trzeba być dobrej myśli

Edytko, ja cały czas mam nadzieję i nie odpuszczę.
Cały czas go obserwuję czy nie dochodzą jakieś inne zmiany chociażby z oddychaniem.
Martwi mnie jednak, że nie chce więcej chodzić jak tylko do kuwety czy do kuchni.
Wczoraj zasmakował w gurmeciku z tuńczyka(od cioci Oli :1luvu:

) i zjadł ponad połowę puszeczki a drugą mu wcisnęłam za jakiś czas.
Niestety dzisiaj już mu nie smakowała choć otworzyłam nową, ale to tak jest, jak nie to to tamto, jak nie tamto to strzykawka.
Wieczorem, a raczej w nocy, zjadł wołowinkę surową a dzisiaj będą serca indycze.
Lubi mizianie bo mruczy, ja go masuję po brzuszku to potem idzie do kuwetki.

za Jaśka

mnie się wydaje, że jego futerko zaczyna błyszczeć...

A może by mu ta lampa naświetlająca pomogła, jeśli to chodzenie od stawów. Pamiętam, że Madzię naświetlałaś.

Gibutkowa pisze:A może by mu ta lampa naświetlająca pomogła, jeśli to chodzenie od stawów. Pamiętam, że Madzię naświetlałaś.

Jest naświetlany 3 razy dziennie Edytko po troszku.

kasia1568 pisze:Aniu, przesyłkę już wysłałam dołożyłam kilka puszek dla kociaków może bezdomniaczków Agatki i innych. Wiem, że to niewiele ale tyle miałam pod tzw. ręką w domu. jutro powinnaś dostać, wysłałam priorytetem

Przesyłka już przyszła, bardzo dziękuję za budkę dla Jasia w której już dzisiaj będzie spał,(już wyściełana kocykiem i czeka na noc) i za puszki dla bezdomniaków. :1luvu:

cieszę się, ze tak szybciutko doszła paczka

jak Jasieniek udalo mu sie pospać w budce? Pozdrawiam Was serdecznie i głaski dla kociaków :kotek:

Nasza kocia rodzinka i tymczasy,Jasinek,biedny kochany kotek

Kto przegląda forum