Moje kociska IX.. zdaaaaaaaaaaałam!!!!!! s. 103..

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob wrz 14, 2013 16:45 Re: Moje kociska IX..

Ciri pisze:Aniu, ale piękne te roletki! :D W takie ...dmuchawce (?) Normalnie mnie zachwyciły! :-D :ok:


:D

A ja za nic ich nie chciałam.. dopiero panowie od remontu i rolet mnie przekonali..
ale zanim się zgodziłam na te, to obejrzałam wszystko co wydawało mi się, że będzie bardziej pasowalo..
a teraz widzę, że to oni mieli rację a nie ja..
rzeczywiście fajnie to wygląda.. w dzień dmuchawce są świetliste i przechodzi przez nie światło.. a wieczorem jest to jedynie ledwo zauważalny wzorek na białym tle..
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie wrz 15, 2013 6:29 Re: Moje kociska IX..

ja w kwestii najwazniejszej-kiedy oblewanie cudowności domowych????
yhy Anka....jestem po inauguracji tego ten co to wiesz i mam jedno hasło:
SŁONIOCY,SŁONIOCY!!!!!!!!! :strach:
Reszte prosze o Zdrowaś za powodzenie jednego starego a głupiego Sera :? :roll:
Anka ale jak na inauguracji sie przyznałam że jestem:
-artysta grajek
-flecistka
-nauczyciel dypl
-menedżer po SGH
to zapadła dłuuuuga cisza....po kórej wykładowca zapytał: czy ja dobrze słyszę???
Jako osoba wiedząca conieco o posiadaniu słuchu,zdiagnozowałam profesorka pod kątem-śladowe ilości posiada. Ucieszyl sie, ale "paczy" na mnie jakby mi chciał obrzydzać życie.Czuję,że w lecznicy dostane mopa w pierwszej kolejności. Na szczęście Bozia łaskawie na wygladzie odjeła mi lat i nie dobiłam grona wiekiem,mogę sobie jakies 15 lat zanizyć spokojnie w razie czego.
No nic jak mu powiem prawde ,to udzielę pierwszej pomocy bezzwłocznie. Po przywróceniu funkcji zyciowych zapytam,czy chce o tym porozmawiać 8)
Ale cudów nie ma -od razu widac kto najstarszy w klasie :oops:
Anka ratuj mnie ,bo zaczynam szukać drogi ewakuacji-strach mnie obleciał.
Czy z tą sekcja zwłok to prawda? a rzeznia?????
Jak mi tę radosną wieść zasuneli to powiedziałam,że przyniosę zaswiadczenie od psychiatry,ze jestem czubkiem i latam z nożem w ręku. :roll:
nie no SŁONIOCY!!!!!!!!!!!!!

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Nie wrz 15, 2013 6:57 Re: Moje kociska IX..

Chyba rzeczywiście musimy pogadać.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie wrz 15, 2013 7:22 Re: Moje kociska IX..

taaaakkkkkk!
Przyniosę Soplicę pigwówke. Rewela!!!!!
Bardzo miło się przy niej gada.

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Nie wrz 15, 2013 11:55 Re: Moje kociska IX..

Ser-niczek pisze:taaaakkkkkk!
Przyniosę Soplicę pigwówke. Rewela!!!!!
Bardzo miło się przy niej gada.


:1luvu: :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Nie wrz 15, 2013 13:26 Re: Moje kociska IX..

[quote="aamms"][quote="Ser-niczek"]

puk, puk !!!

Sz. P. aamms to ma teraz lokal 5-gwiazdkowy :ok:

Zazdraszczamy :evil:


Sz.P. ser-niczek się nie zaburza, zwalniałam już z W-F-u, to i z rzeźni zwolnię :wink:

Ja się mogę szkolić, ale na ostatnim studium, dwa lata temu odkryłam, że u mnie już nie funkcjonuje coś takiego jak pamięć mechaniczna 8O Gdyby nie młodzież, przy której siedziałam na egzaminie końcowym ...... :roll: Cóż - pozostaje goły intelekt, tupet i urok osobisty, trzy filary uniwersytetu trzeciego wieku :mrgreen: :mrgreen:

PS; Czwarty filar - nalewka w dużej ilości :piwa:

Ja-smina

 
Posty: 373
Od: Nie maja 19, 2013 3:39

Post » Nie wrz 15, 2013 16:18 Re: Moje kociska IX..

Z tym lokalem pięciogwiazdkowym to gruuuba przesada.. :twisted:
ale jest niewątpliwie czyściej i powoli robi się luźniej..
Odchomiczyłam kuchnię!!! :dance:
i skończyłam kuchenne porządki.. :dance: :dance:

teraz papiery.. :strach:

Serniczku, mam jeszcze coś dla Ciebie oprócz lampy.. oczywiście jeśli Ci się spodoba.. :D
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pon wrz 16, 2013 5:13 Re: Moje kociska IX..

:mrgreen:

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Pon wrz 16, 2013 13:35 Re: Moje kociska IX..

Aniu ,się też wpraszam :wink:
Obrazek

dorcia44

 
Posty: 43977
Od: Pt maja 19, 2006 20:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon wrz 16, 2013 14:28 Re: Moje kociska IX..

dorcia44 pisze:Aniu ,się też wpraszam :wink:


Dorcia, wiesz, że zawsze jesteś mile widziana.. :1luvu: :1luvu:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt wrz 27, 2013 16:53 Re: Moje kociska IX..

Zamiast robić porządki w papierach, zrobiłam ciasto.. :twisted:

Jeszcze się piecze.. nie wiem co wyjdzie, bo nie piekłam niczego od piętnastu lat.. :oops:
ale strrrasznie mnie korciło wypróbowanie kuchenki..
sama jestem ciekawa czy rezultat będzie jadalny.. :oops:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt wrz 27, 2013 18:37 Re: Moje kociska IX..

To czekamy na sprawozdanie co do smaku ciasta :D

No i fotkę mogłabyś przy okazji wrzucić, byłoby udokumentowane to ciasto po 15 latach niepieczenia :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Czw paź 03, 2013 16:04 Re: Moje kociska IX..

Fotki nie mam, ale chyba smakowało gościom..
mnie owszem..

Jak upiekę chleb, to wrzucę fotkę..
a na razie czapka w sitku.. :twisted:

Obrazek
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

Post » Pt paź 04, 2013 21:15 Re: Moje kociska IX..

Czapka piękna, tylko napisz jak ma na imię :mrgreen: :mrgreen:
19.11.10 - Tosia (*) - kocie dziecko, któremu los dał tak mało czasu
26.08.11 - Czikita (*) moja pierwsza kocia miłość - przyszła, zabrała moje serce i odeszła tak szybko
14.12.12 - Felciu (*) zawsze będziesz z nami
26.04.14 - Papaja (*) najsłodsza strachliwa królewna, takiej już nie będzie
31.07.17 - Rudolf (*) moja najukochańsza kocia pierdoła

AgaPap

 
Posty: 8937
Od: Pt sie 31, 2007 6:49
Lokalizacja: Katowice i trochę Świdnica

Post » Pt paź 04, 2013 23:56 Re: Moje kociska IX..

AgaPap pisze:Czapka piękna, tylko napisz jak ma na imię :mrgreen: :mrgreen:



Coco..

Upiekłam chleb.. nawet smaczny.. 8O
ale słabo mi wyrósł.. :(

Obrazek

wygląda na to, że muszę poćwiczyć.. :twisted:
Opowieści o moich kociastych..
viewtopic.php?p=3620054#3620054

aamms

Avatar użytkownika
 
Posty: 28912
Od: Czw lut 17, 2005 15:56
Lokalizacja: Warszawa-Ochota

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Silverblue, Talka i 43 gości