Domowe i bezdomne koty Joli Dworcowej-pomóżcie je nakarmić!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt sie 30, 2013 9:16 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Jak nie ruszy to się odnowi :)

CatAngel

Avatar użytkownika
 
Posty: 16425
Od: Pt cze 04, 2010 10:22
Lokalizacja: Śląsk

Post » Czw wrz 12, 2013 0:14 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Wpłynęło 50 zł- dziękujemy korbacz9! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Jola złapała i wyadoptowała (zaraz po sterylce) młodą czarną kotkę. Wyadoptowała się też Melcia (do koleżanki Joli koleżanki). Syberyjskopodobny był 2 dzień w adopcji, pogryzł i podrapał swoją nową opiekunkę (aż jej szwy zakładali w Pogotowiu :evil: ) i cały szczęśliwy wrócił do Joli. :twisted:
Whiskasik chory, ma silną żółtaczkę i podwyższony AlAt (czyli wątroba mocno podrażniona). Musiał coś zjeść nieodpowiedniego(Jola nie mapojęcia, co to mogło być).
Jola poluje na 2 ciężarne kotki, jedną juz złapała, kotka jest już po sterylce, oswojona, ale niestety trzeba będzieją wypuścić, Jola nie da rady jej zatrzymać...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Czw wrz 12, 2013 5:35 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

biedny syberyskopodobny.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Czw wrz 12, 2013 9:00 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Biedna opiekunka, wiem jak boli pogryzienie przez kota, tez byłam w lipcu na ketonalu i antybiotyku. Ale zazwyczaj jest to wina człowieka a nie kota. Ja wzięłam Gucia na ręce 10 sekund po tym jak bił się z kotem sąsiadki a minute wcześniej skubał i tarzał się w kocimiętce. Więc był "naćpany" i rozeźlony na maksa. Myślę więc, że ta opiekunka też zrobiła coś głupiego i kot w swoim kocim mniemaniu miał innego wyjścia.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw wrz 12, 2013 13:23 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Biedny Ramzesik, biedna opiekunka. Czy wiadomo co było powodem ataku. Jestem fanką długowłosych

korbacz9

 
Posty: 625
Od: Czw maja 31, 2012 20:38

Post » Nie wrz 15, 2013 23:06 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Ramzes jest Kotem alfa. Jolę na początku też próbował gryźć znienacka w nogi, w ogóle bywał "agresywny", tylko że Jola nic sobie z tego nie robiła i jakos poskromiła przywódcze zapedy Ramzesa. Jola ma ogromne doświadczenie i nie boi się kotów. A nowa opiekunka pewnie nie miała ani jednej ani drugiej cechy. Ramzesowi będzie trudno znaleźć dom, musi go wziąć ktoś, kto ma doświadczenie i potrafi być "przywódcą" dla Ramzesa.
Obrazek
Whiskas nadal chory, ma 40st., dziś nie był na kroplówce, dostał tylko przepisane zastrzyki, jutro znowu jedzie do weta.
Obrazek
Siostra Whiskasa na razie zdrowa, tylko wypłoszona. Ale może się oswoi, Jola nazwała ją Mrusią.
Obrazek
Jola ma jeszcze jedną kotkę, Ślicznotkę. Miła, miziasta, 4-miesięczna. Złapała się przy okazji
łapanek sterylkowych.
Obrazek Obrazek
Trudno nadązyć za tymi Joli kotami, niestety, znowu zrobiło się ich więcej, mimo że 2 się wyadoptowały (Melcia i jakaś nowa).
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 16, 2013 5:26 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Ślicznotka to szczęściara. Tak się złapać przed zimą, przy okazji innych łapanek :ok:
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Pon wrz 16, 2013 9:52 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Muszę uaktualnić spis Joli kotów w pierwszym poście, bo trochę się wyadoptowało, a doszło sporo nowych. Ale pernie dopiero w weekend znajdę chwilę.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 17, 2013 14:54 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Hej.

Chcialabym dokonac przelewu dla Pani Joli. Niestety z racji ograniczen forum nie moge wyslac PW. Proszę o pw zwrotne z danymi do przelewu :)

Iterna

 
Posty: 19
Od: Pon lip 22, 2013 12:27

Post » Czw wrz 19, 2013 9:23 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Iterna, dziękuję, :1luvu: wczoraj późno wieczorem wysłałam pw!
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 20, 2013 9:51 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Whiskasik troszkę lepiej, ale poprawa taka niestabilna - raz lepiej, raz gorzej. Poza tym Jola ma do wyłapania 5 kociaków biegających po ulicy i zupełnie nie wie, co z nimi zrobić...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Nie wrz 22, 2013 0:02 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Whiskasik nadal na kroplówkach, jola z trudem się "wyrabia", bo kotka trzeba trzymać, żeby kroplówka schodziła, a trwa to parę godzin.

Jola ma do złapania 5 maluchów, zupełnie nie wiem, co z nimi zrobić...
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt wrz 27, 2013 13:38 Re: koty Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Złapał się jeden maluch, reszty Jola nie może znaleźć. W dodatku ten jeden (jedna, bo to dziewczynka) bardzo chory, nie wiadomo, czy przeżyje. Szkoda maluszka, dziewczynka miziasta. może znalazłaby dom. Resztę kociaków kocice musiały gdzieś przenieść. Jola dziś znowu pójdzie ich szukać. Whiskasik chyba trochę lepiej, ale kilka kotów (w tym on) ma zapalenie spojówek, dostają leki.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 30, 2013 9:35 Re: 58 kotów Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Dziewczynka nadal na kroplówkach, pozostałych kociaków Jola nie może namierzyć, nawet pytała, czy ktoś z forum nie wie, czy nie zostały złapane przez kogoś innego (naiwna optymistka :twisted: )
Za to w innym miejscu Jola złapała 2 kociaki malutkie, ok. 6 tygodni, niestety, matka się nie chciała złapać (nawet na kociaki), Jola musi dalej próbować. Kociaki - Pixi i Dixi -ledwie same jedzą, ale jedzą.
O tak wyglądają:
Obrazek Obrazek Obrazek

Poza tym Jola policzyła, że dokarmia teraz 29 kotów w 5 miejscach, a w domu ma 30 kotów, co razem daje 59 sztuk.
Domowe są takie:
Własne Joli: Rumcajs, Tofik, Ciciusia, Piwniczek.
Tymczasy:
Trójłapek, Mama Trójłapka, Rysia, Kropka, Kajtuś, Niunia, Lusia, Legusia, Buraś, Myszka, Ramzes, Miki, Dodek, Amperek, Gacuś, Tomcio, Romcio, Junior, Volcik, Misio, Whiskas, Mrusia (siostra Whiskasa), Marcysia (zwana Ślicznotką), Carmen (ta mała, chora) , Pixi i Dixi. Ok 10 tymczasów (od Trójłapka do Myszki) to przypadki "nieadopcyjne" (dzikawe, starsze), czyli w najlepszym wypadku, gdyby wszystkie młodsze koty udało się wyadoptować, i tak zostanie Joli 14 kotów, a pewnie zostanie więcej, bo z tych "młodych" tez nie wszystkie są miziaste - i wiele ma już ponad rok.
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 70338
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Pon wrz 30, 2013 10:50 Re: 59 kotów Joli Dworcowej - prosimy o pilną pomoc!!!

Po co zabierać matce 5-6 tygodniowe kocięta, które same ledwo jedzą i potem latać z nimi na kroplówki? Lepiej dokarmiać matkę aby miała czym karmić małe. Sorry ale albo matkę zabrać razem z kociętami albo kocięta zostawić matce aż będą miały co najmniej 2-3 miesiące. Wiem zaraz zakrzyczycie mnie że ryzyko, że wpadną pod samochód, nie przeżyją na wolności itd. ale na kroplówkach tez mogą nie przeżyć i całe życie będą słabe i chorowite (Romcio i Tomcio) bo nie nabędą odporności od matki.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3770
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Wojtek i 161 gości