To jest Córka/ Bura. Od pyska nie dała się sgotografować, bo ją dźwięk migawki przestraszał. Tutaj podczas zabawy... myszką. Pluszową, jak na podwórkowca przystało


A tu Matka/ Czarna patrzy, co jest grane. Uwierzycie, że ta kotka ma 17 lat?



Zresztą Bura jest młodsza tylko o jakieś 2 lata maksymalnie, też się dobrze trzyma

A to siostra Burej, kotka sąsiadów, do nas wpada tylko w jednym celu


Ile kotków jest na zdjęciu? :>

I mała podpowiedź...

No i Carmen-o-krótkim-czasie-skupienia. Bo nijak nie mogła się skupić na mnie na tyle długo, żebym mogła zrobić fotę pyska, w efekcie 40 zdjęć rozmazanej Carmen zajęło mi dobre piętnaście minut


O taki drapak mi kupili, pani, takie to, o...
Ale o czym to ja... a, już wiem. GŁASZCZ!
Za bezsensowne robienie zdjęć zamiast głaskania zarobiłam łapą. Mam teraz dodatkową linię do interpretacji dla tych, co czytają z rąk
