
Moderator: Estraven

Bellemere pisze:No zależy, ile go sypiesz, ja kupuję tak na przemian 5 i 10l, więc na 2 miesiące mam 15l. Ale szastam nim bardzo, w końcu mam tylko jednego kota i tyle żwirku schodzi. Kuweta jest duża, a ja dbam, żeby warstwa żwirku była bardzo gruba - wtedy nic się nie przykleja do dna. No i co jakiś czas trzeba wywalić całą zawartość, kuwetę wyparzyć i wsypać od nowa. Więc zużycie mamy podobne, a Ty masz dwie kicie, to i tak jesteś bardziej ekonomiczna niż ja
Moja też lubiła Felixa, o dziwo kiedyś sprawdziłam skład i jest gorszy od Winstona, który kosztuje marne grosze! Ale jadła chętnie, tylko że jej ulubionym smakiem był akurat kurczakw ogóle wszystko z kurczakiem lubi. Dlatego jej też ta Bozita podpasowała, bo jej bazą jest właśnie kurczak. A z Winstona lubiła tackę z mięsem w takim białym sosie, nie pamiętam nazwy, ale jakieś ragout chyba. Szamała całą od razu
Bellemere pisze:No żeby było śmiesznie, to niby odradzają marketowe karmy, ale Winstona bardzo chwalą. 60% mięsa w karmie - tyle nie osiągają często nawet porządne firmy! Szczerze mówiąc, jak ja bieduję, a kotu się kończy mokre, to kupuję właśnie kilka tacek Winstona, póki nam nie przyjdzie zamówiona karma. No i wybór też jest bardzo duży. Kiedyś jeszcze ratowałam się kupując Butcher'sa - za około 2zł jest tacka, która ma 150g, też niezła cena. I bardzo ładnie pachniał, taką pieczenią. Tylko, że ciężko go znaleźć, na pewno jest w Realu, marketach Aga i TŻ mi jeszcze wspominał, że widział w Auchanie.
Ale przeboje z tym żwirkiemale jeśli się go dużo zużywa, to nic, tylko się cieszyć, bo to znaczy, że nasze koty dużo sikają i mają zdrowe nerki
Bellemere pisze:Aaaa wszyscy sie dokacają, a ja nie mam jak :< a tak już marzę o jakimś drugim przytulaku!
Bellemere pisze:Ja na razie tylko snuję plany, oglądam te kici do adopcji i w ogóle najchętniej wzięłabym wszystkie i wybudowała osobny dom dla kotów
Tak bardzo je kocham i nie wyobrażam sobie życia bez nich.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Anna2016, Google [Bot] i 9 gości