
Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Mamy Kota pisze:pod naszą opieką od tego tygodnia jest maluch ok. 6miesięczny, chudy i wyglodniały.. jak odeśpi trudy i znoje swojego nieszczęśliwego życia, zacznie się uczyć, co to bezpieczeństwo i zabawa..
lutra pisze:na ul. Włóczków zgarnięta kota, ma czip, w schornisku nie ma takiego numeru, w kilku bazach też nie, a kota ewidentnie domowa...
anna09 pisze:Mamy Kota pisze:pod naszą opieką od tego tygodnia jest maluch ok. 6miesięczny, chudy i wyglodniały.. jak odeśpi trudy i znoje swojego nieszczęśliwego życia, zacznie się uczyć, co to bezpieczeństwo i zabawa..
Poprawka. Maluch ma jakieś 6-7 tygodni
lutra pisze:ja mam, mój numer 662 032 147.
lutra pisze:Gato znów był adoptowany i znów wrócił. ludzie obiecali osiatkować okno (mieszkanie na parterze), jak zadzwoniłam na dzień drugi, to powiedzieli, że "przemyśleli [co?] i nie będą kota więzić". Nie wiem, co teraz zrobią, ale zdaje się, że bardzo chcą kota - nie są źli - mają w porządku podejście do zwierząt, ale kota chcą wypuszczać w Hucie na os. Jagiellonskim. Na kawę bym się z nimi nie umówiła, gdyby ktoś też nie miał ochoty to pan Michał Z. i pani Kamila S[z].
lutra pisze:oni przygarnęli malucha z ulicy, wyleczyli, ale wypuszczali, bo chciał no i raz wrócił bardzo poturbowany... Leczyli, ale się nie udało.
Myślałam, że zrozumieli, że to dla kota niebezpieczna okolica i stąd, w naiwności swojej, zdecydowałam się wyadoptować im Gatosa.
Użytkownicy przeglądający ten dział: bettysta.2005, Google [Bot], makrzy, włóczka i 203 gości