Ewa L. pisze:Niestety nie dojechałam dziś do pracyMyślałam że po ketonalu mi przejdzie ale się pomyliłam. Przed wyjściem z domu zrobiło mi się niedobrze i kilka razy wymiotowałam.
Przejechałam trzy przystanki tramwajem i musiałam wysiąść bo znów dostałam mdłości.Zwymiotowałam za przystankiem.W siadłam w następny tramwaj i po paru przystankach znów musiałam wysiadać aby nie zwymiotować na współpasażerów.
Napisałam do kierowniczki smsa że nie jestem w stanie dotrzeć dziś do pracy z powodu bólu głowy i proszę o dzień wolny. Oczywiście odzewu nie było żadnego![]()
Wróciłam do domu a raczej do rodziców bo do domu bym nie zdążyła przed kolejną falą mdłości. Zwymiotowałam ponownie , wzięłam tabletkę i położyłam się spać. Przespałam cztery godz. i na szczęście obudziłam się bez bólu głowy za to bardzo zmęczona.
Ewciu,
wygląda to na migrenowe bóle głowy - bardzo Ci współczuję. Mnie często boli głowa, ale nie jest to migrena - pomaga mi kawa, cos słodkiego lub po prostu posiłek czy parę godzin snu.
Moja córka, gdy ja dopadł "dziwny" ból głowy (bez wymiotów) i nie przechodził po lekach, poszła do internisty i dostała od razu skierowanie do szpitala. Tam ją dokładnie przebadali i podali leki dożylnie i kazali leżeć. Gdy to nie pomogło dostała drugą porcję. Do domu wróciła już bez problemu, chociaż głowę "czuła inną" cały czas. Następnego dnia było już ok.
Nie wiem co Tobie jest, ale podobno są ośrodki leczenia bólu - może warto poszukać ?
Z drugiej jednak strony masz wysokie ciśnienie - to jest niebezpieczne skoro utrzymuje się mimo brania leków.
Może trzeba zmienić leki ?
A może znaleźć przyczynę wysokiego ciśnienia - czasami mogą to być chore nerki, czasami stres i wiele innych.
Objawy jakie opisałaś towarzyszą migrenom, ale też są przy b.wysokim ciśnieniu .... a to jest bardzo niebezpieczne, bo grozi wylewem.
Proszę Cię nie lekceważ tego i idź do dobrego lekarza
