Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 04, 2013 6:50 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Ewa L. pisze:Niestety nie dojechałam dziś do pracy :( Myślałam że po ketonalu mi przejdzie ale się pomyliłam. Przed wyjściem z domu zrobiło mi się niedobrze i kilka razy wymiotowałam.
Przejechałam trzy przystanki tramwajem i musiałam wysiąść bo znów dostałam mdłości.Zwymiotowałam za przystankiem. :( W siadłam w następny tramwaj i po paru przystankach znów musiałam wysiadać aby nie zwymiotować na współpasażerów.
Napisałam do kierowniczki smsa że nie jestem w stanie dotrzeć dziś do pracy z powodu bólu głowy i proszę o dzień wolny. Oczywiście odzewu nie było żadnego :evil:
Wróciłam do domu a raczej do rodziców bo do domu bym nie zdążyła przed kolejną falą mdłości. Zwymiotowałam ponownie , wzięłam tabletkę i położyłam się spać. Przespałam cztery godz. i na szczęście obudziłam się bez bólu głowy za to bardzo zmęczona.


Ewciu,
wygląda to na migrenowe bóle głowy - bardzo Ci współczuję. Mnie często boli głowa, ale nie jest to migrena - pomaga mi kawa, cos słodkiego lub po prostu posiłek czy parę godzin snu.
Moja córka, gdy ja dopadł "dziwny" ból głowy (bez wymiotów) i nie przechodził po lekach, poszła do internisty i dostała od razu skierowanie do szpitala. Tam ją dokładnie przebadali i podali leki dożylnie i kazali leżeć. Gdy to nie pomogło dostała drugą porcję. Do domu wróciła już bez problemu, chociaż głowę "czuła inną" cały czas. Następnego dnia było już ok.
Nie wiem co Tobie jest, ale podobno są ośrodki leczenia bólu - może warto poszukać ?
Z drugiej jednak strony masz wysokie ciśnienie - to jest niebezpieczne skoro utrzymuje się mimo brania leków.
Może trzeba zmienić leki ?
A może znaleźć przyczynę wysokiego ciśnienia - czasami mogą to być chore nerki, czasami stres i wiele innych.
Objawy jakie opisałaś towarzyszą migrenom, ale też są przy b.wysokim ciśnieniu .... a to jest bardzo niebezpieczne, bo grozi wylewem.
Proszę Cię nie lekceważ tego i idź do dobrego lekarza :D
Ostatnio edytowano Śro wrz 04, 2013 6:56 przez Kotina, łącznie edytowano 1 raz
"Aby mieć właściwe spojrzenie na własną pozycję w życiu,człowiek powinien posiadać psa, który będzie go uwielbiał,i kota, który będzie go ignorował"/ D. Bruce
Obrazek
Szarusia [*]; Roki [*]; Kiciucha [*]; Santa [*]2011; Tinka [*]2013; Timorka [*]2013; Azira [*]2015; Cynamon [*] 2019; Fituś [*] 2020; Tola [*] 09.2020; Tosia[*] 04.2021; Tysia [*] 12.2021; Dziunia [*] 02.2024.

Kotina

Avatar użytkownika
 
Posty: 9523
Od: Czw sty 26, 2012 15:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 04, 2013 6:52 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Gratulacje dla Miss :ok: :ok:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro wrz 04, 2013 8:28 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Dzien Dobry Ewcia:1luvu:
Jak sie dzisia czujesz? Mam nadzieje ze dobrze. Strasznie sie martwie o Ciebie i te bole.
Trzymam kciuki za zdrowko :ok: :ok: :ok:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Śro wrz 04, 2013 8:55 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

witaj Ewciu :1luvu:
i jak dzisiaj samopoczucie?
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 04, 2013 10:23 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Witajcie dziewczyny!
Dziś z samego rana mama wyciągnęła mi kartę do internisty.
Poszłam i mówię że wczoraj miałam taki ból głowy połączony z wymiotami i nie byłam w stanie dojechać do pracy a poza tym mam wysokie ciśnienie. Zbadał mnie , zapytał co biorę a gdy powiedziałam że Amlozek i ostatnio bardzo puchły mi nogi stwierdził że ten lek ma takie skutki uboczne a ponieważ ciśnienie jest nadal wysokie to nie działa tak jak należy.Skierował mnie od razu na EKG które natychmiast zrobiono mi w przychodni i wykazało przyspieszone tętno powyżej 100.
Dostałam nowe leki spowalniające pracę serca i drugie obniżające ciśnienie. Dał mi od wczoraj do 10.09 zwolnienie abym obserwowała jak się ma ciśnienie i czy leki prawidłowo działają.Gdybym się po nich źle czuła mam natychmiast do niego wrócić.
Tak więc w pracy bardzo się ucieszą :mrgreen:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2013 10:25 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Kotina pisze:
Ewa L. pisze:Niestety nie dojechałam dziś do pracy :( Myślałam że po ketonalu mi przejdzie ale się pomyliłam. Przed wyjściem z domu zrobiło mi się niedobrze i kilka razy wymiotowałam.
Przejechałam trzy przystanki tramwajem i musiałam wysiąść bo znów dostałam mdłości.Zwymiotowałam za przystankiem. :( W siadłam w następny tramwaj i po paru przystankach znów musiałam wysiadać aby nie zwymiotować na współpasażerów.
Napisałam do kierowniczki smsa że nie jestem w stanie dotrzeć dziś do pracy z powodu bólu głowy i proszę o dzień wolny. Oczywiście odzewu nie było żadnego :evil:
Wróciłam do domu a raczej do rodziców bo do domu bym nie zdążyła przed kolejną falą mdłości. Zwymiotowałam ponownie , wzięłam tabletkę i położyłam się spać. Przespałam cztery godz. i na szczęście obudziłam się bez bólu głowy za to bardzo zmęczona.


Ewciu,
wygląda to na migrenowe bóle głowy - bardzo Ci współczuję. Mnie często boli głowa, ale nie jest to migrena - pomaga mi kawa, cos słodkiego lub po prostu posiłek czy parę godzin snu.
Moja córka, gdy ja dopadł "dziwny" ból głowy (bez wymiotów) i nie przechodził po lekach, poszła do internisty i dostała od razu skierowanie do szpitala. Tam ją dokładnie przebadali i podali leki dożylnie i kazali leżeć. Gdy to nie pomogło dostała drugą porcję. Do domu wróciła już bez problemu, chociaż głowę "czuła inną" cały czas. Następnego dnia było już ok.
Nie wiem co Tobie jest, ale podobno są ośrodki leczenia bólu - może warto poszukać ?
Z drugiej jednak strony masz wysokie ciśnienie - to jest niebezpieczne skoro utrzymuje się mimo brania leków.
Może trzeba zmienić leki ?
A może znaleźć przyczynę wysokiego ciśnienia - czasami mogą to być chore nerki, czasami stres i wiele innych.
Objawy jakie opisałaś towarzyszą migrenom, ale też są przy b.wysokim ciśnieniu .... a to jest bardzo niebezpieczne, bo grozi wylewem.
Proszę Cię nie lekceważ tego i idź do dobrego lekarza :D

Elu!
Mam skierowanie do poradni bólu ale w tym roku nie mam szansy się do niej dostać. Mam próbować dopiero pod koniec stycznia bo byłam się zapisać.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2013 10:26 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

mir.ka pisze:witaj Ewciu :1luvu:
i jak dzisiaj samopoczucie?

Po takich bólach głowy przez kilka dni czuję się po prostu zmęczona.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2013 10:27 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

AgaS1987 pisze:Dzien Dobry Ewcia:1luvu:
Jak sie dzisia czujesz? Mam nadzieje ze dobrze. Strasznie sie martwie o Ciebie i te bole.
Trzymam kciuki za zdrowko :ok: :ok: :ok:

Aga !
Mnie też przeraża to co się ze mną dzieje 8O
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2013 10:28 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

NatjaSNB pisze:Gratulacje dla Miss :ok: :ok:

Polcia bardzo dziękuje! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2013 10:59 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Tak tak, gratulujemy Miss :1luvu: :1luvu: , cieszę się że tym razem, moje głosiki sie na wynik przełożyły :mrgreen: Ewciu, współczuje i trzymam kciuki za zdrówko, a pracą się nie przejmuj, mogłabyś z niej nie wychodzić i też nikt by tego nie docenił....
Obrazek Obrazek

Edyszka

 
Posty: 3551
Od: Pt lut 13, 2009 15:32
Lokalizacja: Śląsk

Post » Śro wrz 04, 2013 11:09 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Edyszka pisze:Tak tak, gratulujemy Miss :1luvu: :1luvu: , cieszę się że tym razem, moje głosiki sie na wynik przełożyły :mrgreen: Ewciu, współczuje i trzymam kciuki za zdrówko, a pracą się nie przejmuj, mogłabyś z niej nie wychodzić i też nikt by tego nie docenił....

Bardzo dziękujemy za gratulacje! :1luvu:
Mam nadzieję że te leki w końcu mi pomogą i coraz dalej odsunę od siebie zagrożenie zawału lub wylewu co grozi mi przy wysokim ciśnieniu!Myślę że chyba w końcu dorosłam do tego że nie samą pracą człowiek żyje i przychodzi moment kiedy w pierwszej kolejności należy zadbać o siebie i swoje zdrowie.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Śro wrz 04, 2013 11:11 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Ewa L. pisze:
Edyszka pisze:Tak tak, gratulujemy Miss :1luvu: :1luvu: , cieszę się że tym razem, moje głosiki sie na wynik przełożyły :mrgreen: Ewciu, współczuje i trzymam kciuki za zdrówko, a pracą się nie przejmuj, mogłabyś z niej nie wychodzić i też nikt by tego nie docenił....

Bardzo dziękujemy za gratulacje! :1luvu:
Mam nadzieję że te leki w końcu mi pomogą i coraz dalej odsunę od siebie zagrożenie zawału lub wylewu co grozi mi przy wysokim ciśnieniu!Myślę że chyba w końcu dorosłam do tego że nie samą pracą człowiek żyje i przychodzi moment kiedy w pierwszej kolejności należy zadbać o siebie i swoje zdrowie.



i tak trzymaj :ok:
najważniejsze to dbać o siebie
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 04, 2013 11:13 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Ewa L. pisze:Witajcie dziewczyny!
Dziś z samego rana mama wyciągnęła mi kartę do internisty.
Poszłam i mówię że wczoraj miałam taki ból głowy połączony z wymiotami i nie byłam w stanie dojechać do pracy a poza tym mam wysokie ciśnienie. Zbadał mnie , zapytał co biorę a gdy powiedziałam że Amlozek i ostatnio bardzo puchły mi nogi stwierdził że ten lek ma takie skutki uboczne a ponieważ ciśnienie jest nadal wysokie to nie działa tak jak należy.Skierował mnie od razu na EKG które natychmiast zrobiono mi w przychodni i wykazało przyspieszone tętno powyżej 100.
Dostałam nowe leki spowalniające pracę serca i drugie obniżające ciśnienie. Dał mi od wczoraj do 10.09 zwolnienie abym obserwowała jak się ma ciśnienie i czy leki prawidłowo działają.Gdybym się po nich źle czuła mam natychmiast do niego wrócić.
Tak więc w pracy bardzo się ucieszą :mrgreen:


to jakiś nowy lekarz czy już sie u niego leczyłaś?
bo jakos konkretnie podchodzi do sprawy a nie tylko żeby zbyć
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76077
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Śro wrz 04, 2013 11:24 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

cześć Ewuniu :1luvu: :1luvu:

na każdy organizm lek inaczej działa, biorę Amlozek już od lat, ciśnienie mi się uregulowała i nogi też nie puchną, chyba, że przy upałach...dodatkowo biorę Atenolol na prawidłowy rytm serca

trzymaj się, Ewuniu i dbaj o siebie :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:
30.07.09 Maciuś [*] 02.10.10 Kocik [*] 16.12.10 Pusia [*] 10.07.14 Meliska[*] 23.01.18 Boluś [*] Kubuś [*] 07.10.2019 Kisia [*] 09.06.2021 Piracik [*] 07.03.2022 Kacperek [*] 05. 01. 2024 Belfaścik [*] 16. 02. 24 Figa [*] 22.02.25 Tulinka [*]15.04.25 Kropek [*] 06.05.25 Ptysiek 08.05.25 wybaczcie mi, do zobaczenia...

puszatek

Avatar użytkownika
 
Posty: 21754
Od: Sob lut 05, 2011 21:53
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro wrz 04, 2013 11:26 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.9

Do tej przychodni jestem zapisana od dawna tak jak i moi rodzice ale do tego lekarza strasznie trudno się dostać bo walą do niego tłumy.
Ostatnio nie dostałam się więc poszłam do innego. To bardzo dobry lekarz z super podejściem do pacjenta.Nie boi się zlecać badań tak jak inni.Jest dokładny i nie lekceważy żadnych objawów. Kilka lat temu miał przypadek pacjenta który przyszedł do niego bo się źle czuł. Zlecił mu EKG ale pacjent się nie zgodził i wychodząc z przychodni padł i zmarł.Od tego czasu nie wypuści cię z przychodni gdy widzi że coś jest nie tak.
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70693
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1350 gości