Tygrysi Świat

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto wrz 03, 2013 6:54 Re: Ratuję oseska

Jak tam dzisiaj bąbel się miewa? Pewnie wyspany w przeciwieństwie do Opiekunów :!:

MaPi

 
Posty: 5101
Od: Pon maja 21, 2012 13:31
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 03, 2013 9:13 Re: Ratuję oseska

MaPi pisze:Jak tam dzisiaj bąbel się miewa? Pewnie wyspany w przeciwieństwie do Opiekunów :!:

"Opiekunowie" niewyspani, bo mało snu, a Bąbel podjadł i robi to co zwykle: śpi. :wink:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Wto wrz 03, 2013 9:22 Re: Ratuję oseska

Qpki qurde nie było. Abo mu to wszystko idzie w masę, abo nie wiem. Na wadze deko więcej, miętolimy brzucho, i na końcu i nic, tylko siu :evil: Ile się qpka, i jak często na początku :?:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Wto wrz 03, 2013 9:44 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Qpki qurde nie było. Abo mu to wszystko idzie w masę, abo nie wiem. Na wadze deko więcej, miętolimy brzucho, i na końcu i nic, tylko siu :evil: Ile się qpka, i jak często na początku :?:


To pewnie zależy, ale tak raz dziennie to powinien chyba zrobić.

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 03, 2013 13:15 Re: Ratuję oseska

Milena_MK pisze:
Fart-Mini pisze:Qpki qurde nie było. Abo mu to wszystko idzie w masę, abo nie wiem. Na wadze deko więcej, miętolimy brzucho, i na końcu i nic, tylko siu :evil: Ile się qpka, i jak często na początku :?:


To pewnie zależy, ale tak raz dziennie to powinien chyba zrobić.

Niekoniecznie. To papu, które dostaje jest praktycznie bezresztkowe to i kupszczela nie ma z czego wyprodukować.

felin

Avatar użytkownika
 
Posty: 26000
Od: Wto sty 06, 2009 0:04
Lokalizacja: Wrocław

Post » Wto wrz 03, 2013 13:41 Re: Ratuję oseska

Uff :D
Pracowaliśmy na to od wczesnego popołudnia dzisiaj bardzo intensywnie. Miękkuchna dżdżowniczka prawie 2cm :piwa:
A ile wysiłku go ta współpraca kosztowała na koniec, i ile wytężenia, powrzeszczał biedaczek nawet.
Ledwo kuperek doczyściłem. Przydała by się mała kąpiel. No ale uspokoił się, zmęczony, podkarmiony, poprzytulany, wygłaskany, śpi w pełni zasłużenie :P

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Wto wrz 03, 2013 13:48 Re: Ratuję oseska

:kotek: witam :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

Farcia

Avatar użytkownika
 
Posty: 1201
Od: Pon lis 22, 2010 14:18
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto wrz 03, 2013 13:48 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Uff :D
Pracowaliśmy na to od wczesnego popołudnia dzisiaj bardzo intensywnie. Miękkuchna dżdżowniczka prawie 2cm :piwa:
A ile wysiłku go ta współpraca kosztowała na koniec, i ile wytężenia, powrzeszczał biedaczek nawet.
Ledwo kuperek doczyściłem. Przydała by się mała kąpiel. No ale uspokoił się, zmęczony, podkarmiony, poprzytulany, wygłaskany, śpi w pełni zasłużenie :P


:ok: :ok: :ok:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Wto wrz 03, 2013 13:56 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini , nie masz pojęcia, jak Wam kibicuję! :ok:
Tylko...przydałyby się jakieś nowe fotki! Taki maluch szybko rośnie. Miło byłoby pocieszyć oko jego widokiem!

rysiowaasia

 
Posty: 2110
Od: Nie sty 30, 2011 17:47

Post » Wto wrz 03, 2013 14:34 Re: Ratuję oseska

Cichutko podczytuję i z całej siły Wam kibicuję. Czapki z głów i :ok: za całokształt.
Obrazek

muza_51

 
Posty: 2313
Od: Pon paź 04, 2010 10:04
Lokalizacja: Jarosław

Post » Wto wrz 03, 2013 15:08 Re: Ratuję oseska

też cały czas czytam i trzymam kciuki :)
♪♫♬ ♪

*anika*

 
Posty: 13244
Od: Pon mar 28, 2005 20:15
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto wrz 03, 2013 16:28 Re: Ratuję oseska

rysiowaasia pisze:Fart-Mini , nie masz pojęcia, jak Wam kibicuję! :ok:

muza_51 pisze:Cichutko podczytuję i z całej siły Wam kibicuję. Czapki z głów i :ok: za całokształt.

*anika* pisze:też cały czas czytam i trzymam kciuki :)

Aż zajrzałam na licznik odsłon 8O . Fart-Mini, założyłeś jeden z najgorętszych wątków na forum :mrgreen:
Żeby Ci nie przyszło, broń Boże, do głowy przestać pisać.

wiewiur

 
Posty: 1492
Od: Sob cze 26, 2010 13:08
Lokalizacja: Białystok

Post » Wto wrz 03, 2013 17:21 Re: Ratuję oseska

Chylę czoła autorowi wątku. Kociak jeszcze nie wie jakie go szczęście spotkało:)
Obrazek Obrazek Obrazek

Astaroth86

 
Posty: 1349
Od: Pon wrz 12, 2011 20:05

Post » Wto wrz 03, 2013 20:33 Re: Ratuję oseska

Kolejne karmionko i i i 8O ... jasny gwint, to dopiero była prawdziwa quuuuuuuuuuupaaaaaaaaa ! :ok: :!: :P

Parę kwandransów temu było jeszcze jedno karmienie, tak nie za dużo, nie za mało ~4ml. Tylko siu.

No ale na dzisiaj norma wyrobiona z naddatkiem. Aż stracił na wadze ze 2gramy po tych qupkach :lol:

Centralna Fabryka Produkcji Ekonawozów się rozkręca :mrgreen:

Fart-Mini

Avatar użytkownika
 
Posty: 476
Od: Śro sie 28, 2013 23:12
Lokalizacja: Konstancin k. Warszawy

Post » Wto wrz 03, 2013 20:35 Re: Ratuję oseska

Fart-Mini pisze:Kolejne karmionko i i i 8O ... jasny gwint, to dopiero była prawdziwa quuuuuuuuuuupaaaaaaaaa ! :ok: :!: :P

Parę kwandransów temu było jeszcze jedno karmienie, tak nie za dużo, nie za mało ~4ml. Tylko siu.

No ale na dzisiaj norma wyrobiona z naddatkiem. Aż stracił na wadze ze 2gramy po tych qupkach :lol:

Centralna Fabryka Produkcji Ekonawozów się rozkręca :mrgreen:


Suuuper! Ileż radości może sprawić jedna kupa! :ryk:

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości