ciągle się zastanawiam czy nie pomyliłam czarnego Ptysia z czarną Czarusią
może uda mi się zobaczyć to czarne młode wtedy się upewnię...
tylko jeśli są 3 młode to dlaczego nie trzymają się razem ? dziwne ...
a czy weterynarze mają jakieś sposoby żeby sprawdzić czy kotka jest już wysterylizowana ?
nie chciałabym narażać czarnej Czarusi na niepotrzebną narkozę i ogromny stres
żaden kot nie powinien tu zostać
czarno-białego wykastrowanego 5-6 letniego Filipka od dawna nie widziałam
ale myślę, że on przychodzi głównie w nocy gdy nie ma psów i ludzi
tak było wcześniej też go nie widziałam a potem go zobaczyłam w dzień
więc mam nadzieję, że żyje i też jak dawniej przychodzi w nocy
czarno-biały Filipek i czarna wysterylizowana Czarusia to dorosłe kocie rodzeństwo
rok temu porzucone, pozostawione po śmierci pani Janeczki z parkingu
te kociaki kochały panią Janeczkę i jej męża, mieszkały w budce stróża parkingu razem z sunią Funią
sunię pan Leszek zabrał do domu - sunia niestety już nie żyje

u pana Leszka została jeszcze jedna kotka
i mówił, że wziąłby Filipka lub Czarusię ale nie mam do niego żadnego kontaktu
bardzo wzruszyłam się, gdy pan Leszek mi rok temu opowiadał,
jak Filipek przez całą noc leżał mu na kolanach jakby wiedział że to już ostatnia noc,
ostatni dyżur pana Leszka na parkingu i że już się nie spotkają
nikomu innemu nie pozwoliły sie głaskać, boją się i nie zbliżają do mnie chociaż czasem przychodziłam na parking
gdy pani Janeczka żyła (zmarła nagle na raka po 3 miesiącach choroby) a pana Leszka zwolniono

teraz jest jeszcze szary Ptyś i chyba czarny Ptyś i może ich mama ale tego nie wiem ...
pomóżcie proszę ...