Steven ♥

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 28, 2013 14:08 Re: Steven ♥

Hejka witamy Was :1luvu: Praca się zaczęła itp :roll:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 14:35 Re: Steven ♥

NatjaSNB pisze:Hejka witamy Was :1luvu: Praca się zaczęła itp :roll:


Przypłynęła do nas w końcu błękitna krew U mnie jeszcze chwilę luz, ale niedługo się zacznie, ech!
ObrazekObrazekObrazek

Don't breed or buy while shelter pets die.
I WANT

Sylvanas

 
Posty: 274
Od: Pt sie 09, 2013 10:11

Post » Śro sie 28, 2013 15:07 Re: Steven ♥

ja właśnie kombinuję, co tu zrobić, żeby już nie musieć nigdy pracować :conf:

teraz jestem na urlopie, ale aż strach myśleć o poniedziałku........ buuuuu....

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 15:18 Re: Steven ♥

Milena_MK pisze:ja właśnie kombinuję, co tu zrobić, żeby już nie musieć nigdy pracować :conf:

teraz jestem na urlopie, ale aż strach myśleć o poniedziałku........ buuuuu....


Te powroty po wolnym są masakryczne. Jak ja bym chciała mieć wystarczająco pieniędzy, żeby nie musieć pracować, ech!
ObrazekObrazekObrazek

Don't breed or buy while shelter pets die.
I WANT

Sylvanas

 
Posty: 274
Od: Pt sie 09, 2013 10:11

Post » Śro sie 28, 2013 15:22 Re: Steven ♥

Szczęśliwi ci, którzy studiują dziennie :mrgreen:
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro sie 28, 2013 15:36 Re: Steven ♥

hmmm ja tam studia już dawno mam za sobą i niestety po nich trzeba pracować... echhh a można było wziąć za mężą jakiegoś bogatego szejka...

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 15:39 Re: Steven ♥

A ja tam wolę pracę niż studia. :mrgreen: Niemiło wspominam tamtą ilość nauki. U mnie jakoś nie dało się jak w dowcipach "imprezki, a 2 dni przed sesją nauka" ... :roll:
..........................♥Tosia&Bazyl♥.........................
ObrazekObrazek
'I had been told that the training procedure with cats was difficult. It's not. Mine had me trained in two days.'

Zapraszamy: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=162710 cz. VI

NatjaSNB

Avatar użytkownika
 
Posty: 5686
Od: Czw lis 08, 2012 10:03
Lokalizacja: dolnośląskie

Post » Śro sie 28, 2013 15:43 Re: Steven ♥

NatjaSNB pisze:A ja tam wolę pracę niż studia. :mrgreen: Niemiło wspominam tamtą ilość nauki. U mnie jakoś nie dało się jak w dowcipach "imprezki, a 2 dni przed sesją nauka" ... :roll:


Właśnie u mnie też było ciężko... nie wiem, jak ci z dowcipów to robili, bo ja musiałam ostro zasuwać. Taaaaak mi się nie chce wracać do pracy, masakra... Niby mam fajną, ale jednak trzeba wstawać i siedzieć te 8 godzin. Co by tu wykombinować? Puszczę totolotka :D

Milena_MK

Avatar użytkownika
 
Posty: 10040
Od: Sob lip 21, 2012 17:20
Lokalizacja: Kraków

Post » Śro sie 28, 2013 16:23 Re: Steven ♥

Ja mam studia związane nieco z zainteresowaniami, zajęcia są bardzo ciekawe, nauki jest sporo, ale mnie się przyjemnie uczy. Są oczywiście przedmioty siekiery, na które trzeba ostro wkuwać po nocach, ale ogólnie lubię moje studia :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro sie 28, 2013 16:44 Re: Steven ♥

NatjaSNB pisze:A ja tam wolę pracę niż studia. :mrgreen: Niemiło wspominam tamtą ilość nauki. U mnie jakoś nie dało się jak w dowcipach "imprezki, a 2 dni przed sesją nauka" ... :roll:


Studia u mnie masakra... Zakuwanie nie tylko przed sesją, ale non stop, inaczej bym nie wyrobiła, a jeszcze jestem nadgorliwa i stypendium za wyniki muuusi być. Ale lubię i studia i pracę, tylko pracować średnio mi się chce, heh.
ObrazekObrazekObrazek

Don't breed or buy while shelter pets die.
I WANT

Sylvanas

 
Posty: 274
Od: Pt sie 09, 2013 10:11

Post » Śro sie 28, 2013 16:54 Re: Steven ♥

Ło matko, na stypendium to ja się niestety nie załapię :D
Pracowałam przez długi czas w czasie studiów, w niektóre popołudnia i weekendy, ale zrezygnowałam przez kombinacje byłej już szefowej. Dziewczyny tam pracujące, w tym ja, dostawały wypłaty obcięte przynajmniej o połowę (!!!) za jakieś bzdury w stylu "Napisałaś w dzienniczku że 11:15-11:30 masz przerwę, ale ja nie wiem, co wtedy robiłaś"... już pomijając sam fakt prowadzenia dzienniczka do zapisywania, kiedy się robiło przerwę w pracy... Rzecz jasna najlepiej robić 12 godzin bez jednej przerwy, co niejednokrotnie się zdarzało.
Od wiosny nie pracuję, z kasą stoję gorzej, ale przynajmniej co miesiąc nie zalewam się łzami, że harowałam jak wół, a dostałam 150zł wypłaty. Bo umowa zlecenie.
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Śro sie 28, 2013 21:10 Re: Steven ♥

Bellemere pisze:Ło matko, na stypendium to ja się niestety nie załapię :D
Pracowałam przez długi czas w czasie studiów, w niektóre popołudnia i weekendy, ale zrezygnowałam przez kombinacje byłej już szefowej. Dziewczyny tam pracujące, w tym ja, dostawały wypłaty obcięte przynajmniej o połowę (!!!) za jakieś bzdury w stylu "Napisałaś w dzienniczku że 11:15-11:30 masz przerwę, ale ja nie wiem, co wtedy robiłaś"... już pomijając sam fakt prowadzenia dzienniczka do zapisywania, kiedy się robiło przerwę w pracy... Rzecz jasna najlepiej robić 12 godzin bez jednej przerwy, co niejednokrotnie się zdarzało.
Od wiosny nie pracuję, z kasą stoję gorzej, ale przynajmniej co miesiąc nie zalewam się łzami, że harowałam jak wół, a dostałam 150zł wypłaty. Bo umowa zlecenie.


Dramat! Ja wiele lat pracowałam za granicą, tam coś takiego jest niedopuszczalne, NIGDY nie zdarzyło mi się, żebym nie dostała wypłaty takiej jak w kontrakcie i to na czas co do minuty, w przeciwnym razie można ich pozwać do sądu i tyle. W Polsce to strasznie kuleje... No cóż.

Jestem tak zmęczona, Steven położył się w trasnsporterze, chyba to wykorzystam i się położę. Ale i tak jak mały zobaczy, że ścielę łóżko do spanka rozbawi się...
ObrazekObrazekObrazek

Don't breed or buy while shelter pets die.
I WANT

Sylvanas

 
Posty: 274
Od: Pt sie 09, 2013 10:11

Post » Czw sie 29, 2013 8:31 Re: Steven ♥

Ja na razie mam dwie prace za sobą, jedną tam i jedną wcześniej przez wakacje w call center. I żeby było śmiesznie, to w call center dostałam wypłatę co do grosza, i to całkiem przyzwoitą, mimo że miałam także umowę zlecenie, pracowałam po 6-7 godzin, dostałam trochę ponad minimalną krajową na rękę, nie brutto. A weź tu człowieku w czasie studiów przepracuj w miesiącu prawie 100 godzin i zarób za to 150zł...W umowie miałam 5zł/h, co i tak szczytem marzeń nie jest, no wyszło 1,5zł/h...
Potem miałam jeszcze możliwość pracy w jednym ze sklepów z butami, warunki bardzo fajne, babeczka przemiła, ale został jednak ten strach i napisałam do niej, że rezygnuję...

Luna się już nauczyła, co oznacza ścielenie łóżka :D może Stevo też się zorientuje :D
Obrazek Obrazek
Obrazek

Bellemere

 
Posty: 5079
Od: Nie lip 21, 2013 13:10
Lokalizacja: Sosnowiec/Gliwice

Post » Czw sie 29, 2013 10:02 Re: Steven ♥

Bellemere pisze:Ja na razie mam dwie prace za sobą, jedną tam i jedną wcześniej przez wakacje w call center. I żeby było śmiesznie, to w call center dostałam wypłatę co do grosza, i to całkiem przyzwoitą, mimo że miałam także umowę zlecenie, pracowałam po 6-7 godzin, dostałam trochę ponad minimalną krajową na rękę, nie brutto. A weź tu człowieku w czasie studiów przepracuj w miesiącu prawie 100 godzin i zarób za to 150zł...W umowie miałam 5zł/h, co i tak szczytem marzeń nie jest, no wyszło 1,5zł/h...
Potem miałam jeszcze możliwość pracy w jednym ze sklepów z butami, warunki bardzo fajne, babeczka przemiła, ale został jednak ten strach i napisałam do niej, że rezygnuję...

Luna się już nauczyła, co oznacza ścielenie łóżka :D może Stevo też się zorientuje :D


Omg z tą pracą. Jeszcze się napracujesz w życiu, ciesz się studiami póki co, hehe.
Steven baaardzo grzeczny był wczoraj wieczorem, spałam całą noc, dopiero wczesnym rankiem mnie budził. Od jakiś dwóch, może trzech dni jest ciągle blisko - chodzi mi o to, że ma potrzebę spać w ciągu dnia... na mnie. Na ramieniu, na piersi, na plecach. Na początku tak nie było, spał ze mną tylko w nocy. Pewnie mu przejdzie tak szybko jak przyszło, ale to takie miłe, kiedy przychodzi sam się przytulać i mruczy i usypia. Robi się też coraz bardziej bystry, sprytny, a kiedy się z nim bawię widzę mega różnicę w koordynacji ruchowej, szybko się dziecko rozwija i rośnie...
ObrazekObrazekObrazek

Don't breed or buy while shelter pets die.
I WANT

Sylvanas

 
Posty: 274
Od: Pt sie 09, 2013 10:11

Post » Czw sie 29, 2013 10:23 Re: Steven ♥

Sylv, wcale nie musi mu przechodzić :D ja u swojej koteczki widzę z wiekiem tendencję wzrostową :mrgreen: im starsza, tym bliżej (i ciężej...) :twisted:
Obrazek
sen podchodzi do drzwi na palcach, jak kot...

<3 Truff - http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=46&t=156003
Obrazek

Trufelia

 
Posty: 1297
Od: Pon sie 19, 2013 20:00
Lokalizacja: Olsztyn i okolice.

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Paula05 i 101 gości