
Trzymam się Kameo, Filip jest moim lekiem na całe zło.


Nie odstępuje mnie na krok i nie pozwala się za długo smucić.

Pozdrawiam, a Filipek śle całuski

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Fraszka pisze:Mało piszę teraz o Filipku, ale jak nie piszę to znaczy, że wszystko jest.
Filip jest kotem bardzo żywiołowym, ale jednocześnie bardzo przytulnym... nie ma z nim żadnych problemów, również (odpukuję) zdrowotnych. Jedynie oczka zakraplam raz dziennie i to w zasadzie tak profilaktycznie, bo zalecona kolejna przez dr Garncarza kuracja 10-dniowa się skończyła.
Często siedzi i ogrzewa się na monitorze... tak często, jak siedzę przy komputerze. Przed pójściem spać urządza galopady po całym mieszkaniu, a na drapak wskakuje z takim impetem, że cały się chwieje i co kilka dni muszę na nowo przytwierdzać go (drapaka, nie Filipa) do sufitu.
Ostatnio przed snem zabawia, naskakuje czteronóż i gryzie moje ręce przez kołdrę. Ma niesamowicie siną szczękę, dociska jak imadłem,musze bardzo uważać. Nigdy tak nie robi, gdy podgryza gołą rękę, jest wtedy bardzo ostrożny. No i nikogo się nie boi, każdego z gości przysiaduje domagając się miziania, wsuwając pyszczek pod ręce.
![]()
MariaD pisze:I ja też chciałabym pozdrowić Filipka. Nigdy nie zapomnę tej ciemnej mordysi wpychającej sie pod rękę i naszych "rozmów" w samochodzie.
dakota pisze:A ja widziałam Filipka!![]()
To niesamowity kot - za co on tak kocha tych ludzi???
Majorka pisze:I ja czule ściskam Filipka, choć nie miałam okazji poznać.
Piękny masz podpis Fraszko, a Zuzia jest prześlicznie ujęta na tej fotografii. Ja chyba przeoczyłam (może nie miałam wtedy dostępu do netu) informację o tym, że jest za Tęczowym Mostem
Majorka pisze:dakota pisze:A ja widziałam Filipka!![]()
To niesamowity kot - za co on tak kocha tych ludzi???
Może za to samo, co oni jego? I nawet jeśli ktoś nie jest taki jak on, to się bardziej stara dostosować do wielkoduszności (nie umiem w tej chwili znaleźć innego słowa) Filipa?
dakota pisze:A ja widziałam Filipka!![]()
To niesamowity kot - za co on tak kocha tych ludzi???
Fraszka pisze:dakota pisze:A ja widziałam Filipka!![]()
To niesamowity kot - za co on tak kocha tych ludzi???
W okazywaniu uczuć jest bardzo podobny do psa, żeby mógł kręciłby ogonem, a przy tym nie stresuje się tak bardzo, jak większość kotów.
Użytkownicy przeglądający ten dział: muza_51, Paula05 i 56 gości