Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
lenka* pisze:Trufelia, jeden to zdecydowanie za mało.
pwpw pisze:Trufelia pisze:no jakby nie było, mam tylko jednego... jeszcze
Długo ten stan TU nie jest do utrzymania![]()
![]()
Nie odwlekaj nieuniknionego![]()
lenka* pisze:Trufelia myśl,myśl bo kiepsko widzę te uszka wychodzące w tamtych warunkach.
Trufelia pisze:lenka* pisze:Trufelia myśl,myśl bo kiepsko widzę te uszka wychodzące w tamtych warunkach.
u mnie gwarantuję domek niewychodzący i towarzystwo półrocznej koteczki i psa. tylko problemem w tej kwestii aktualnie jest odległość koteczki, to drugi koniec Polski prawie..
Nevra pisze:3-miesięczna kotka potrzebuje domku tymczasowego, a konkretnie dachu nad głową.
panienka jest z tego wątku:
viewtopic.php?f=13&t=155870
aktualnie przebywa wciąż na wsi na dworze! A podrażnienia na uszach i wyłysienia są prawdopodobnie (na 80%) powstałe przez oparzenia słoneczne... Kicia jest słaba, ma końcówkę kociego kataru, odrobaczona, przed szczepieniami ochronnymi (wet zdecydował, że można z tym jeszcze poczekać, gdyż organizm jest zbyt osłabiony).
Ktokolwiek, cokolwiek?
Zagłębie i Śląsk.
Trufelia pisze:wy podłenie kusić mnie! i tak już serce mnie boli, że maleństwo tak daleko!
pwpw pisze:Trufelia pisze:wy podłenie kusić mnie! i tak już serce mnie boli, że maleństwo tak daleko!
My podłe? .. A kto tu się chwali, ze ma tylko jednego kota?![]()
Ale spoks, to musi być decyzja na spokojnie![]()
p.s. Dla prawdziwej miłości odległość nie jest przeszkodą![]()
8O po co tu weszłam.. moim marzeniem, od zawsze na zawsze, było mieć białego kotka... teraz jestem zakochana po uszy!
na wszelkie oparzenia/odmrożenia/przetarcia, dobra jest też maść z witaminą A, kosztuje grosze, a jest bardzo skuteczna. u kocurki mojej mamy stosowany też był Tribiotic (czy jakoś tak), jak miała ranki na pyszczku. trzymamy kciuki za pomyślne zdrowienie uszek!
Trufelia pisze:lenka* pisze:Trufelia myśl,myśl bo kiepsko widzę te uszka wychodzące w tamtych warunkach.
u mnie gwarantuję domek niewychodzący i towarzystwo półrocznej koteczki i psa. tylko problemem w tej kwestii aktualnie jest odległość koteczki, to drugi koniec Polski prawie..
Goyka pisze:E tam Trufella to nie tak daleko , ludzie z forum często jeżdżą z południa nd północ trzeba napisać do firmowego krista on napewno jeździł z Podkarpacia do Olsztyna bo wiózł do dany Snickersa To jak pisać do niego z zapytaniem?
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], imatotachi, kasiek1510, MruczkiRządzą i 79 gości