POTRZEBNY dom TYMCZASOWY !!!!

[densu04]

WROCŁAW
Witam, potrzebuję pilnie domku tymczasowego lub stałego (jeśli umie się zająć) dla kociaka.
Mały wałęsał się dziś w nocy po ulicy, nigdzie nie było śladu matki. Jutrzejsze upały by go wykończyły, więc nocuje u mnie.
Na moje oko jest to kocurek i ma ok.4-5tyg (ale nie jestem pewna, bo nigdy nie miałam do czynienia z tak małym kotem). Je samodzielnie, ale bardzo niezdarnie się porusza. Jeszcze nie wiem jak wygląda jego kupa.
Bury pręgowany, z początkami świerzbu - poza tym wygląda na zdrowego. Zna człowieka i nie boi się go.
U mnie może zostać najpóźniej do wtorku.

[ewa_mrau]

Łódź - pilnie potrzebuję dt dla Typowego Dwupaka!
tymczasowa klatka w piwnicy nie była na zawsze...
oto on, który szuka:

oto ona, która szuka:

jutro szczepienie
a potem... nie wiem
jeśli nic nie znajdę w najbiższych dniach - pojadą do schroniska
... i to wcale nie jest mry!

[Malwa23]

Witam,
szukam domu tymczasowego dla czterech okolo 3tygodniowych kotkow.

jakis czas temu zauwazylismy ze na naszej dzialce (w Kielczowie kolo Wroclawia) okocila sie kotka. z poczatku wygladalo na to ze normalnie sie nimi zajmuje i je karmi, pozniej przestala sie pokazywac, az skonczylo sie na tym ze mozna bylo ja zobaczyc od czasu do czasu w okolicy naszej dzialki, a male wygladaly na zostawione same sobie. jesli nawet je dalej karmi, to zaglada do nich chyba tylko raz dziennie. w poniedzialek kupilam mleko dla niemowlat, wyjelam kotki z legowiska, przemylam je, wyczyscilam oczy i nakarmilam. mialy apetyt, ale byly oslabione, dwojka dosc apatyczna, jeden mial mocno zaropiale oko ktore wygladalo bardzo zle. we wtorek zanioslam kotki do weterynarza. okazalo sie ze sa zupelnie zdrowe, tylko wyglodzone i z tego powodu oslabione. wg weterynarza nalezy po prostu porzadnie je dokarmic. niestety nie mam mozliwosci zabrania maluchow do siebie, wiec musialam odwiezc je na miejsce. nie maja tam zlych warunkow (jak na taka sytuacje), leza wyscielonym kartonie, sa w cichym, zamknietym pomieszczeniu (ale przy ziemi w drzwiach jest luka wiec kotka gdyby sie zjawila trafi do nich) - dopoki nie znajde im chocby domu tymczasowego to musi niestety wystarczyc. dzis bylam u nich, nakarmilam mlekiem przez strzykawke, dolaczylam tez troche papki z obiadku Bobovity, byly tak glodne ze rzucaly sie na to wszystko. wygladaja juz lepiej, troche sie zaokraglily, sa bardziej zywotne i widac ze przybylo im energii.

niestety poza zajmowaniem sie nimi ok 2-3godzin dziennie niewiele moge dla nich zrobic. oprocz karmienia codziennie przemywam im oczy rumiankiem i zakraplam kroplami ze swietlikiem. byc moze gdyby sytuacja sie przedluzala lub pogorszyla moglabym wziac do siebie jednego kotka na pare dni, co oczywiscie nie jest zadnym wyjsciem z sytuacji... pilnie szukam dla nich
domu tymczasowego / stalych opiekunow. wrzucilam ogloszenie na FB na paru kocich fanpejdzach i swojej tablicy, wrzuce to ogloszenie jeszcze na jakies fora.
a oto zdjecie kotkow:

[marysienka]

Podobno lepiej jest przemywac oczka swietlikiem, a nie rumiankiem.

Domek dla malentasow potrzebny

[violet]

Malwa, warto też założyć wątek z prośbą o pomoc na podforum Koty,
zagląda tam więcej ludzi.
Fajnie, że zajęłaś się kociakami
Trochę niepokoi mnie ta luka w drzwiach; gdy kocięta zaczną wychodzić z kartonu, to mogą uciec z pomieszczenia,
albo może do nich wleźć np. kuna czy lis (nie wiem, jak duży jest ten otwór).

[Malwa23]

Dzieki za odpowiedzi zaraz przekleje ten post do podforum Koty.
otwor w drzwiach jest nieduzy i przysloniety z zewnatrz kawalem blachy wiec go nie widac. na razie zostawiam ten otwor gdyby kotka mogla do nich wejsc jesli sie pojawi. na razie kotki sa male i siedza w glebokim kartonie, ale jak podrosna bede te drzwi zatykac. tego chyba sie najbardziej boje na chwile obecna, ze za pare dni beda coraz bardziej mobilne i jeszcze gdzies odbiegna i sie zgubia lub cos im sie stanie:/

co do oczu, przemywalam do tej pory tylko kroplami ze swietlikiem, wet powiedzial ze rumianek tez moze byc.

aha, plec kociakow nieznana, wet ocenil ze mozna bedzie ja okreslic dopiero w przyszlym tygodniu.

dzisiaj podjade do nich zajrzec, napisze co i jak i wrzuce jakies lepsze zdjecia

[MidnightB]

Witam!

Poszukuję domu tymczasowego we WROCŁAWIU dla około półrocznej kotki. Kotka została znaleziona kilka miesięcy temu w lesie i szybciutko wydana nowemu właścicielowi po uprzednim doprowadzeniu do "stanu użytkowania". Niestety, właścicielowi się odwidziało i do wtorku chce pozbyć się kota. Ja niestety nie mogę się nią zająć, ponieważ wynajmuję pokój, a współlokatorzy i właściciel nie zgadzają się na trzymanie tu zwierząt.

Kotka jest bezproblemowa. Zdrowa, lubi ludzi, kuwetkuje, wszystko z nią super.

Bardzo proszę o szybką pomoc!!!

Mój numer telefonu: 796766688 Asia

[JagodaP]

WARSZAWA- prośba o dom tymczasowy
Młoda kotka z trójką niespełna 3 tyg. kociaków. nie mogę ich rozdać, mimo, że mam chętnych-są za małe. Kocia mama i jej dzieci znajdują się na zewnątrz we wnęce (1.5 metra w dole), bez dachu nad głową. szukam kogoś kto zapewni im na 3-4 tygodnie schronienia. dorzucę się do leków, szczepień, karmy.

[LimLim]

WARSZAWA- prośba o dom tymczasowy
Młoda kotka z trójką niespełna 3 tyg. kociaków. nie mogę ich rozdać, mimo, że mam chętnych-są za małe. Kocia mama i jej dzieci znajdują się na zewnątrz we wnęce (1.5 metra w dole), bez dachu nad głową. szukam kogoś kto zapewni im na 3-4 tygodnie schronienia. dorzucę się do leków, szczepień, karmy.

Załóż osobny (nowy) watek na podforum KOTY viewforum.php
więcej osób tam zajrzy.

[jaaana]

Szukam DT dla małej koteczki z kk.
W tej chwili przebywa w lecznicy, ale nie może tam być w nieskończoność.

W obrębie woj. pomorskiego mogę zapewnić transport.

[Lusia70]

Muszę oddać 2 koty ( kocur i kotka ) 8 lat z powodu wyjazdu. Sprawa jest bardzo pilna wyjazd we wtorek. Ubolewam bo nie mogę zabrać ich ze sobą. Proszę o kontakt 881 570 294 Kraków

[ankacom]

Muszę oddać 2 koty ( kocur i kotka ) 8 lat z powodu wyjazdu. Sprawa jest bardzo pilna wyjazd we wtorek. Ubolewam bo nie mogę zabrać ich ze sobą. Proszę o kontakt 881 570 294 Kraków

Trochę późno zaczęłaś szukać im domu
I co po wtorku ?

[Nevra]

3-miesięczna kotka potrzebuje domku tymczasowego, a konkretnie dachu nad głową .
panienka jest z tego wątku:
viewtopic.php?f=13&t=155870

aktualnie przebywa wciąż na wsi na dworze! A podrażnienia na uszach i wyłysienia są prawdopodobnie (na 80%) powstałe przez oparzenia słoneczne... Kicia jest słaba, ma końcówkę kociego kataru, odrobaczona, przed szczepieniami ochronnymi (wet zdecydował, że można z tym jeszcze poczekać, gdyż organizm jest zbyt osłabiony).

Ktokolwiek, cokolwiek?
Zagłębie i Śląsk.

[EwaRe]

WARSZAWA!! Bardzo potrzebny DT viewtopic.php?f=13&t=156330

[Irmina SM]

Pilnie potrzebny dom tymczasowy dla bezdomnej kotki porzuconej przez matkę. Kotka przebywa obecnie w piwnic, gdzie niestety nie ma nawet dostępu światła. Mała walczy o życie, jest wycieńczona.

Więcej w temacie: viewtopic.php?f=13&t=156582

Kontakt: Irmina 668-192-532