11 Gapusia,Ryś,Gucio i Smakusia -Gucio szczęśliwy

Gucio standard-zakopany pod narzuta,kolderka i polarowa poducha :lol:

Reszta ze mna wlacznie w szoku,ze moze byc normalna temperatura.Z rudego wyczesalam grzebieniem pelno podszerstka-a jeszcze brzuszek musze wyczesac. :lol:

Smakusia odpoczywa.

Smakuniu, buziaczki!

Wszyscy odpoczywamy. Po poludniu zwialam na dzialke. Jak dla mnie jest ciut za cieplo juz . Grilujemy. Porobilam ciut zdjec. Komary poluja. :roll:

Ooo komus się wąteczek kończy

To co? Wykańczamy Anulko?

Wykańczamy :lol:

U nas wieje wściekle. Przyjemnie jest, znaczy.

Zazdroszcze wiatru.

Pozeram kielbaske. I chlebek

Zazdroszczę kiełbaski :wink:

Chlebek mam. Masełko tyż.

Zazdroszcze wiatru.

Pozeram kielbaske. I chlebek

anulka111 pisze:Zazdroszcze wiatru.

Pozeram kielbaske. I chlebek

tak cały czas jesz to samo? :mrgreen:

Edit: do końca jeszcze 21 postów

Pisalam z komorki,ktorej stan techniczny wola o serwis.

Wrocilam-wyplewilam pod wieczor troche w dzungli wzdluz plotu-tak z 4 m dlugosci-cholera -komary mnie zagryzly korzystajac z tego ,ze rece mam zajete-w tym roku sa jakies wyjatkowo jadowite bo mam duze bable,a tak normalnie to miewalam, takie tylko przy kilku pierwszych pokasaniach :evil:

Zrobilam tez kilka fotek tego co kwitnie,aronii mam kleske urodzaju,jezyny jutro ide zbierac z kobialka,bo tez urodzaj-w nagrode podlalam dzungle,by chwasty szybciej rosly :twisted:

Pieknie sie tma siedzi i lezy,jkak nie ma komarow-ale juz dzis po poludniu bylo za cieplo by cos robic,po 18 fajnie sie robi,ale juz gryza komary :roll:

No i odczuwa sie ,ze dzien jest krotszy :roll:

anulka111 pisze:Zazdroszcze wiatru.

Pozeram kielbaske. I chlebek

Też o tej porze wczoraj żarłam kiełbaskę z grilla. Al z bułką. I full sałatek...

Zadnych salatek ,z chlebkiem byla pyszna :lol:

Koty potrafią zaskoczyć.
Najbardziej pozadana miejscowka w domu stala sie polka na regale

Dzisiaj Gucio dorwal sie do polki i nie chce z niej zejsc-Rys i Smakusia juz pare razy sie meldowali na drapaku mniejszym,ktory jest droga do tej polki.Gucio otwiera oczy i ma mine-"niedoczekanie"-lezy tma jak Krol

=wyglaskalam go ,pieknie sie wil na tej polce :lol:

anulka111 pisze:Zadnych salatek ,z chlebkiem byla pyszna

Sałatki jadłam osobno. :lol:

Pyszne były! Kiełbasia też.. :mrgreen:

Salatki sa pyszne,ale brat nie rusza,wiec na grila nie robimy :lol:

-on z warzyw to najchetniej schabowego :wink:

Po 17.
Robie sobie fileta ,to i kotom dalam fileta z kurczaka- zamarly nad miskami,popatrzytly na mnie, popatrzyly z niedowierzaniem na siebie,obwachaly..............po dluzszej chwili z niesmakiem zaczely jesc.....zjadly troche ,sprawdzily,czy we wszystkich miskach jest kurak- rudy sie poddal-poszeld do swojej miski dokjonczyl i zjadl z miski Gucia,Smakusia zjadla pol i zostawila,bym sama sobie zjadla, W Gucia misce tez jest- teraz Gucio zastanawia sie nad swoja miska,czy na pewno nie dam nic lepszego :roll:

Nie dam

Wieczor:
Bylam w dzungli-temperatura duzo lepsza,tylko komarzyce nie daja zyc i atakuja na calego :roll:

Znow wykarczowalam kawalek w dzungli.
Sa takie miejsca z boku,ktore mnie pokonuja ,bo kiepsko z dostepem-np. piwonie sa piekne,ale jak je oplewiacie? Dla mnie to trudne :roll:

I czym plewicie pod krzeczkami-w aroniach mam perz w pedach ,to horror plewienie miedyz nimi i przy samym plocie tez niewygodnie :roll:

Jakies pomysly?

Ogarnelam kuwety i siedze sobie,koty leza- planuje znow poczesac Gucia-klaki z niego wychodza stadami :roll:

11 Gapusia,Ryś,Gucio i Smakusia -Gucio szczęśliwy

Kto przegląda forum