Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Sob sie 10, 2013 1:12 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Fasolko, u nas też była burza!
Sabcia informująca
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71079
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 10, 2013 2:57 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

A u nas wlasnie jest jakas taka pelzajace juz z dwie h......mruczy i pada praktycznie od wieczora bez ulewy,ale pada :P
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sie 10, 2013 5:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Miau. Duża nakarmiła dziesięć kotów. A ja zmieniłam miejscówkę i duża się wystraszyła, gdzie jestem, ale dostałam już śniadanko.
Fasolka


U nas teraz 14 stopni i pada.
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 10, 2013 5:35 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 10, 2013 7:30 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Tak - nie ma to jak stałe godziny urzędowania :evil:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Sob sie 10, 2013 9:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Miasto powinno wydać trochę pieniędzy i zapewnić DYŻUR np. w jakiejś lecznicy weterynaryjnej całodobowej. Ale los zwierząt tak mało obchodzi władze miast. :evil:
Biedna psinka [']
Nasz wątek:
viewtopic.php?f=46&t=220448
Wątek kotów Joli Dworcowej:
viewtopic.php?f=1&t=191624
Kącik Muzyczny
viewtopic.php?f=8&t=190784
Zjawiska niewytłumaczalne, opowieści o duchach i nie tylko
viewtopic.php?f=8&t=194190

jolabuk5

 
Posty: 71079
Od: Nie paź 16, 2005 14:56
Lokalizacja: Łódź


Post » Sob sie 10, 2013 12:50 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

miaudobry Fasolis z kolezankami :)

u mnie dzis ponuro i chlodno raptem 18 stopni, ale to dobrze, po tych 40 stopniowych upalach ochlodzenie jest potrzebne. Wczoraj pogrzmialo i popadalo troche, ale za to w Wisle bylo gradobicie potezne. Przynajmniej dzieki temu, ze sie ochlodzilo to bezdomniaczki troszke odetchna

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 10, 2013 16:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Ten pierwiastek, przez który umrę gwałtowną śmiercią, ma FASOL w nazwie :evil:

Gupia duża :lol:
Po prostu poszłam do nowego schowanka, no i nie mogła mnie znaleźć. Było dziamkać, że niby nie zauważyła i "wyniosła mnie w worku ze śmieciami". A ja niby siedziałam cicho 8O
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

Post » Sob sie 10, 2013 16:31 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

w worku ze śmieciami ??? 8O 8O 8O
Wojtusiu... zabrałeś moje serce. odwiedź mnie proszę, kiedyś..we śnie..w innym futerku.
ObrazekObrazek

mamaGiny

Avatar użytkownika
 
Posty: 7113
Od: Pon maja 10, 2010 10:30
Lokalizacja: Śląsk

Post » Sob sie 10, 2013 17:22 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

:strach: :strach: :strach: W worku ze smieciami 8O
Psiara zreformowana od 2007 Smakusia, Gucio od 2008 oraz Rysia od 2009, Gapka odeszła w 2014, Gucio w 2017, Ryś i Jaga w 2020 . Nowi mieszkańcy Aki od 2018,a Bigos I Tekla od 2020 .
Smakusia odeszła 14.05.2024.

anulka111

Avatar użytkownika
 
Posty: 103466
Od: Sob lip 14, 2007 16:39
Lokalizacja: Zabrze

Post » Sob sie 10, 2013 18:23 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

To straszne!

MaryLux

 
Posty: 163930
Od: Pon paź 16, 2006 14:21
Lokalizacja: Wrocław

Post » Sob sie 10, 2013 18:36 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

MalgWroclaw pisze:http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,12713798,Nikt_nie_zajal_sie_zdychajacym_psem___Jest_juz_po.html#TRrelSST

tu nigdy się nic nie zmieni :evil:


powiem Ci tak... w moim miescie utworzyl sie TOZ ktory dziala podobnie... wszystko nie wazne, wazne papiery, na wszystko musza byc najpierw papiery, urzedowo pozalatwiane (wiadomo, ile trwa zalatwianie czegos w urzedach) a dopiero potem mozna wg nich zajac sie zwierzetami. A to zajmowanie sie zwierzetami polega na udziale w akcjach "zerwijmy lancuchy" i "karp". To wszystko.

a podobna sytuacje ja kiedys przezylam jak znalazlam Manka... straz miejska z daleka tylko stala i stwierdzila ze to dziki kot (kot ktory do kazdego podchodzi i daje sie miziac nawet po brzuchu), z reszta panowie ze strazy miejskiej mi kota nie wzieli do schroniska, bo stwierdzili ze nie sa przygotowani na to. (zostali wezwani wlasnie po tego kota i sa "nieprzygotowani")
Schronisko kota nie chcialo przyjac bo-tu zacytuje slowa kierowniczki schroniska ktore padly w rozmowie telefonicznej ze mna: "...tyskie schronisko jest tylko dla psow" (a nazywa sie niby Miejskie Schronisko Dla Zwierzat a nie Dla psow wylacznie).
Dopiero po interwencji jednej osoby ktora zna p.kierownik schroniska na drugi dzien, gdy juz kot znalazl schronienie-nagle dla niego miejsce w owym schronisku sie znalazlo. Wtedy to nie bylo schronisko tylko dla psow? Tzn.ze w niedziele jest tylko dla psow a w poniedzialek koty moga byc przyjmowane?

Takie sytuacje mnie juz nei zdziwia.

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 10, 2013 18:37 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

MalgWroclaw pisze:Ten pierwiastek, przez który umrę gwałtowną śmiercią, ma FASOL w nazwie :evil:

Gupia duża :lol:
Po prostu poszłam do nowego schowanka, no i nie mogła mnie znaleźć. Było dziamkać, że niby nie zauważyła i "wyniosła mnie w worku ze śmieciami". A ja niby siedziałam cicho 8O
Fasolka


ale jak to sie moglo stac?

Kociara82

 
Posty: 45874
Od: Czw paź 09, 2008 22:20

Post » Sob sie 10, 2013 20:14 Re: Fasolki wątek optymistyczno-pokojowy 12.

Już miautłumaczę.
Duża ma paranoję.
Wynosiła śmieci i myślała, że mogłam tam wskoczyć. Duża, jak nie może mnie znaleźć, ma różne pomysły :roll:
Fasolka
Obrazek
Obrazek

MalgWroclaw

Avatar użytkownika
 
Posty: 46758
Od: Czw paź 15, 2009 17:39
Lokalizacja: Wrocław, stolica Śląska :)

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Lifter i 23 gości