Mirmiłki VI - czekamy na Boże Narodzenie.

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Pt sie 09, 2013 13:38 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Aniada pisze: W tej chwili jest nakarmiony, napojony, odsikany, wykupkany, więc mogę iść wreszcie na te !@#$ zakupy... ;)

Brak już chyba tylko Murzynka z wachlującego liściem palmy, chociaż... mamy wentylator.

:ryk:

Betaka

 
Posty: 3803
Od: Nie lut 28, 2010 12:32
Lokalizacja: Tychy

Post » Pt sie 09, 2013 13:46 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

A śmiej się, Ciocia, śmiej.
Oto zdjęcie z innej perspektywy:

Obrazek

ZNIKAM. Pal licho obiad, ale jak nie wyjdę, to nie będę miała przysmaczków do tabletek.
Aniada
 

Post » Pt sie 09, 2013 13:48 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Mówcie, o chcecie, ale Boluś mi nie wygląda na szalenie pokrzywdzonego przez los koniecznością odsiadki.
***** ***
LUBMY SIĘ

Hańka

 
Posty: 42308
Od: Sob lut 09, 2008 0:22
Lokalizacja: Sopot

Post » Pt sie 09, 2013 14:02 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Aniada pisze:A śmiej się, Ciocia, śmiej.
Oto zdjęcie z innej perspektywy:

Obrazek

ZNIKAM. Pal licho obiad, ale jak nie wyjdę, to nie będę miała przysmaczków do tabletek.


Ja też tak chcę :crying: taki wiatraczek,tylko w klatkę nie zmieszczę się,bo kończyny dolne cosik mi za długie urosły :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

Post » Pt sie 09, 2013 14:05 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Odpoczywaj Bolusiu, regeneruj te nieszczęsne więzadła :ok:
U nas dzisiaj dziwny dzień, niby chłodniej ale parno i duszno.
A ja mam do przerobienia 15 kg ogórków :evil:
Muszę to zrobić koniecznie dzisiaj :evil:

Zazusia

 
Posty: 2534
Od: Pon lut 21, 2005 9:50
Lokalizacja: Okolice Krakowa

Post » Pt sie 09, 2013 14:10 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Aniada pisze:A śmiej się, Ciocia, śmiej.
Oto zdjęcie z innej perspektywy:

Obrazek

ZNIKAM. Pal licho obiad, ale jak nie wyjdę, to nie będę miała przysmaczków do tabletek.


Sie mlodzieniec nie przeziebi?... :oops:
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Pt sie 09, 2013 14:18 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Zazusia pisze:Odpoczywaj Bolusiu, regeneruj te nieszczęsne więzadła :ok:
U nas dzisiaj dziwny dzień, niby chłodniej ale parno i duszno.
A ja mam do przerobienia 15 kg ogórków :evil:
Muszę to zrobić koniecznie dzisiaj :evil:

Współczuję. Przerabiałam ostatnio dwa wiadra ogórasów. Nie wiem ile na kilogramy, ale wyszły 22 słoiki na kiszone. Urobiłam się po uszy.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35334
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Pt sie 09, 2013 14:21 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Betaka pisze:Boluś! Jestem z Ciebie dumna! Z Dużej też, nie spanikowała. :wink:

edit: Ciotka, jak już będzie po wszystkim, to się upijemy tak, że pionu nie będziemy trzymać :piwa:


Jakby co, to mogę z Wami pić i robić queimadę (włącznie z oryginalnym "zaklęciem") - a to jest trunek, który wchodzi delikatnie i nie smakuje alkoholem, za to potem... Tylko potrzebne byłoby gliniane naczynie wytrzymujące wysoką temperaturę :? . No i nie wiem czy byście chciały. Bo może wolicie we własnym gronie jako wiecie - Bolusiowe osobiste służki :wink: .
“To co robimy dla nas, umiera wraz z nami. To co robimy dla innych i dla świata zostaje po nas i jest nieśmiertelne.” -A. Pine
nasz wątek: http://forum.miau.pl/viewtopic.php?f=1&t=159694

Alienor

Avatar użytkownika
 
Posty: 24279
Od: Pt mar 19, 2010 14:48

Post » Pt sie 09, 2013 16:02 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Hańka pisze:Mówcie, o chcecie, ale Boluś mi nie wygląda na szalenie pokrzywdzonego przez los koniecznością odsiadki.


Bo on WCALE ma nie być pokrzywdzony przez los, a co dopiero "szalenie" :evil:
Kot, jak sama nazwa wskazuje, służy do bezgranicznego rozpieszczania! 8)

rudy kociak pisze:Ja też tak chcę :crying: taki wiatraczek,tylko w klatkę nie zmieszczę się,bo kończyny dolne cosik mi za długie urosły :lol:


O nie!! Kolejnego zaklatkowanego nie biorę pod opiekę! :lol: Ani rudego, ani w ogóle żadnego!

Zazusia pisze:A ja mam do przerobienia 15 kg ogórków :evil:


Współczuję. Ja jestem małoduszny leń o słabym charakterze i żałośnie wątłej woli, w związku z czym nie podjęłabym się takiej pracy.

Anemon pisze:Sie mlodzieniec nie przeziebi?... :oops:


Spokojna Twoja rozczochrana, było ustawione na 1.
Gdy wróciłam z zakupów, Bolek od razu nadstawił dziób w kierunku wentylatora i oczyska przymknął, bo wiedział, że mu włączę.

Alienorku, myślę, że takie picie na pierwszym spotkaniu raczej odpada, ale na kawę musimy się kiedyś umówić ;) Bardzo bym chciała. Skoro pracujesz w centrum, a ja czasami tam jeżdżę (niebawem będę miała sprawę do załatwienia na Kościuszki), to zaklatkuję Bolka i możemy się spotkać. :D

A teraz wiadomość roku - PADA!!! cudownie, rozkosznie pada! W oddali grzmi, wieje. Bolek - przebywający na przepustce - od razu ulokował się przy moskitierze, a ja nie wiem, no nie wiem, CO ROBIĆ?!? Czytać?! Zapaść w zdrowy sen?! Piec ciasto?! Gnać na spacer?! Czuję się jako nowo narodzona. :dance2: :dance: :dance2: :dance:
Aniada
 

Post » Pt sie 09, 2013 16:15 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Aniada pisze:Alienorku, myślę, że takie picie na pierwszym spotkaniu raczej odpada

Jak mówi (durna skądinąd) reklama: nie warto się szczypać. U nas to się mówi, że jak się bawić, to się bawić, drzwi wy***ać, okno wstawić :twisted: :twisted: :twisted:

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 09, 2013 16:46 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Hańka pisze:
Aniada pisze:I Hańka, wierzę, że dysponując odrobiną taktu, nie dobijesz leżącego pisząc, że upały są cudne.

Jakie upały? :roll: Jaki takt? :twisted: Jest marne 22. Siedzę w polarze. :x

zaraz Cię strzelę Obrazek

Ser-niczek

 
Posty: 881
Od: Sob kwi 27, 2013 14:35
Lokalizacja: Chotomów

Post » Pt sie 09, 2013 16:47 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Aniada pisze:(...)

A teraz wiadomość roku - PADA!!! cudownie, rozkosznie pada! W oddali grzmi, wieje. Bolek - przebywający na przepustce - od razu ulokował się przy moskitierze, a ja nie wiem, no nie wiem, CO ROBIĆ?!? Czytać?! Zapaść w zdrowy sen?! Piec ciasto?! Gnać na spacer?! Czuję się jako nowo narodzona. :dance2: :dance: :dance2: :dance:


Hm, wybór trudny.
Spacer, potem ciasto, potem czytanie ( zapach ciasta dookoła) potem zdrooowy sen :)
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Blekitny.Irys

 
Posty: 3329
Od: Nie lut 17, 2013 11:36
Lokalizacja: Łódź

Post » Pt sie 09, 2013 16:56 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Bolusiński rozrabia na przepustce.
Wskoczył na kanapę.
Grrrr... Po zdjęciu opatrunku NIE WYJDZIE z klatki, bo w pierwszym odruchu wejdzie na szafę.
Aniada
 

Post » Pt sie 09, 2013 16:57 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Aniada pisze:Spokojna Twoja rozczochrana, było ustawione na 1.

A teraz wiadomość roku - PADA!!! cudownie, rozkosznie pada! W oddali grzmi, wieje. Bolek - przebywający na przepustce - od razu ulokował się przy moskitierze, a ja nie wiem, no nie wiem, CO ROBIĆ?!? Czytać?! Zapaść w zdrowy sen?! Piec ciasto?! Gnać na spacer?! Czuję się jako nowo narodzona. :dance2: :dance: :dance2: :dance:


:ryk: "Jeza" sie nie da rozczochrac... :ryk:

A propos pada - w stojak na parasol na balkonie wsadzilam taka kolorowa zmiotke do kurzu, wyprana - ma sie suszyc...
I jest 20 stopni - tez rozwazam polar...
ObrazekObrazek
Angels can fly because they take themselves lightly

Anemon

 
Posty: 427
Od: Śro lis 05, 2008 21:24
Lokalizacja: Jelenia Góra

Post » Pt sie 09, 2013 17:16 Re: Mirmiłki VI - powrót na Lawendowe Pola.

Deszczyku zazdroszczę,przed chwilą wyszłam wynieść śmieci i czułam się jakby mnie owiało powietrze z gorącego piekarnika :( kiedy do mnie dotrze ten deszcz?Aniado nie obawiaj się-jestem pokojowo nastawiona do otoczenia,skakać nie będę,żywieniowo nie wybredna (tylko brukselka u mnie be),mogę koty wymiziać,obiad ugotować :lol:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 10 gości