Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli / krótka aktualka :)

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw sie 08, 2013 20:43 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

kasumi pisze:Chodzi o "filcokulki" z kociego futerka? :D



tak, z mojej Rudzi :)
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2013 20:44 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Też kiedyś zrobiłam z Balbiny, po wyczesywaniu :D A potem Sezam dopadł i się nią bawił :twisted:
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Czw sie 08, 2013 20:45 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Najprostsze zabawki są najlepsze. :mrgreen:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Czw sie 08, 2013 20:50 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Rudzia ma inne futerko niż Balbinka, to łatwo się zwija
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Czw sie 08, 2013 20:59 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Balbiśka ma gęsty podszerstek, robiłam igłą do filcowania.
A Rudzia z tego co widzę ma w sobie coś z brytyjczyka? ;)
[

kasumi

 
Posty: 2562
Od: Pt sty 15, 2010 23:19
Lokalizacja: Kraków Bieżanów

Post » Czw sie 08, 2013 21:10 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Malaga też ma szorstką sierść, z niej raczej nic by się nie ufilcowało. Za to Pinelli ma taką fajną, miękką i puszystą w dotyku, ale z racji wielkości ma jej póki co jak na lekarstwo, jeśli o wyczesywanie chodzi. :lol:

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt sie 09, 2013 8:05 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

solarie pisze:Sama nie wiem, bo szukałam na różnych stronach info, i właściwie we wszystkich angielskich artykułach, gdzie była mowa o toksyczności olejków względem kotów, na liście były właśnie świerk i sosna. :|
Ale i tak chyba jednak będę zmuszona jutro jechać do weta, żeby Malagę obejrzał, bo nie podobają mi się te jego zaszklone oczy, a poza tym Pinelli zaczął dzisiaj mocno kichać i jedno oczko mu łzawi - chyba się zaraził. :?

Bo ja nie o inhalacjach, tylko o lekkim zapachu w pokoju (kota to nie inhalowałabym niczym na bazie olejków), tak jak miały w lesie, poza zasięgiem pyszczyska, parowanie naturalne (nie kominki czy inhalatory).

Kurde, trzymam kciuki, żeby koty szybko obronną łapą wyszły z problemu.

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 09, 2013 9:08 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

floxanna pisze:Bo ja nie o inhalacjach, tylko o lekkim zapachu w pokoju (kota to nie inhalowałabym niczym na bazie olejków), tak jak miały w lesie, poza zasięgiem pyszczyska, parowanie naturalne (nie kominki czy inhalatory).

Kurde, trzymam kciuki, żeby koty szybko obronną łapą wyszły z problemu.

Aa, w tym sensie. To nie jest zły pomysł, tylko u mnie byłby problem ze znalezieniem miejsca poza zasięgiem kotów, bo Malaga już chyba był w moim pokoju na każdej szafie czy półce. :roll:

Póki co jednak wizytę u weta zawieszam, bo Malaga ma chyba hmm... nazwijmy to, "chorobowe przesilenie", tzn. minęło 5 dni kuracji, jeszcze 5 dni przed nami i dzisiaj rano jest z nim znacznie lepiej - łzawi tylko jedno oko, drugie suche i oddycha znacznie czyściej. Może jednak odporność stymulowana Immunodolem w końcu wzięła się do roboty i organizm walczy z wirusem. A Piniego na razie będę monitorować.



Dzisiaj jest u nas parę stopni chłodniej, póki co słońce za chmurami, więc chłopcy czują się znacznie lepiej, Malaga znów się trochę bawił. Przy czym mnie ta pogoda nie urządza jeszcze tak do końca, jest za sucho jak dla mnie.

Pozwólcie, odbędę deszczowy rytuał:

Wietrze - przybąąąąąąądź!
ObrazekObrazek

Deszczu - przybąąąąąąądź!
ObrazekObrazek


Jakom pogodowa szamanka, zaklinam cię, Słońce - idź precz!
Obrazek

solarie

 
Posty: 2018
Od: Pt mar 02, 2012 17:21
Lokalizacja: Oświęcim

Post » Pt sie 09, 2013 9:18 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

solarie pisze:
floxanna pisze:Bo ja nie o inhalacjach, tylko o lekkim zapachu w pokoju (kota to nie inhalowałabym niczym na bazie olejków), tak jak miały w lesie, poza zasięgiem pyszczyska, parowanie naturalne (nie kominki czy inhalatory).

Aa, w tym sensie. To nie jest zły pomysł, tylko u mnie byłby problem ze znalezieniem miejsca poza zasięgiem kotów, bo Malaga już chyba był w moim pokoju na każdej szafie czy półce. :roll:

Jeśli masz jakąś lampę wiszącą na środku sufitu, to możesz przyczepić kawałek szmatki nasączonej odrobiną olejku.

Twoje rytuały są przerażające, na miejscu słońca bym się przestraszyła ;)

floxanna

Avatar użytkownika
 
Posty: 4088
Od: Pon paź 27, 2008 18:41
Lokalizacja: Olsztyn

Post » Pt sie 09, 2013 9:20 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Cudne rytuały, cudne ... :lol: :lol:

Rób tak dalej solarie, bo zdolna z Ciebie szamanka ... :ok: :D
Gdy cię znalazłam, nie wiedziałam, co z tobą zrobić.
Dziś nie wiem, co zrobię bez ciebie...
Marcel 7.10.2007 - 26.07.2021

kwinta

Avatar użytkownika
 
Posty: 7330
Od: Śro maja 21, 2008 20:47
Lokalizacja: Wielkopolska

Post » Pt sie 09, 2013 9:29 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Rób, rób te rytuały, bo u nas takie "ochłodzenie", że termometr się zepsuł... :roll: Mam wrażenie, że dziś jest jeszcze gorzej niż wczoraj mimo, że wieje jakiś tam wiatr i są chmury na niebie, ale chyba ulewy z tego nie będzie...
Obrazek Obrazek
Monia, Kuba, Hania i Bilon

KubaTST

 
Posty: 1430
Od: Nie paź 19, 2008 18:41
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt sie 09, 2013 11:54 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

:crying:
Ostatnio edytowano Pt sie 09, 2013 11:56 przez mir.ka, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 09, 2013 11:55 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

czaruj jeszcze bo nie można wytrzymać :cry:
Obrazek

http://www.nadziejanadom.org/

"Największym egoizmem jest życie dla czystych podłóg, foteli bez sierści i w przekonaniu -już nigdy więcej, bo później boli "

mir.ka

Avatar użytkownika
 
Posty: 76223
Od: Pt cze 01, 2012 10:06
Lokalizacja: Sosnowiec

Post » Pt sie 09, 2013 13:37 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Czaruj, czaruj. Nawet ptaszki mi już dyszą z gorąca. Najbardziej mi jednak żal trawników okolicznych. Nie ma pozwolenia na użycie wody gospodarczej do ich podlania i żółkną i rzedną.
Obrazek Obrazek

saintpaulia

 
Posty: 3939
Od: Śro gru 14, 2011 17:53
Lokalizacja: warszawa-bielany

Post » Pt sie 09, 2013 14:06 Re: Buro-rudy duet: Malagito & Pinelli

Kobieto czaruj i prześlij trochę na wschód Polski,wiatr u mnie wieje ale taki gorący jak z piekarnika :wink:

rudy kociak

 
Posty: 2665
Od: Śro paź 19, 2011 18:21

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Gosiagosia i 40 gości