"I tak człowiek trafił na kota..." II

blaski i cienie życia z kotem

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro sie 07, 2013 14:28 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Normalnie bracia-prawie-syjamscy...

Oni się naprawdę polubili, wiesz? Wylizywanie uszu i pyszczków jest na porządku dziennym. :D :ok:
A Marutek wspaniały kot jest. Mnie też polubił i nocą pyskują do siebie z Odim o to kto dziś śpi z Dużym. A i łapoczyny w tej kwestii też się zdarzają. Najczęściej zasypiam z Marudą pod pachą a rano budzi mnie Odik łechtaniem wąsami w ucho. Albertos się nie bije o "pool position" bo całą noc spaceruje pomrukując albo urządza gonitwy za muchami po ścianach. Odsypia noce za dnia.
-------------------------------------------------------------------------------------------------------------
A'propos Alberta. Po powrocie z pracy, jak zwykle odliczyłem kocury. Jak zwykle 2/3 kotów dobrze widoczne w ulubionych miejscach. Smarka nie ma. Nie przybiegł do drzwi, nie wplątał się w nogi... Co jest? Poszedł na zakupy? Do kina? Na basen?!
Chodzę, wołam, szukam - nie ma. Przetrząsam zakamarki - nie ma. W końcu to tylko dwa pokoje! Nie ma.
Po pewnym czasie usłyszałem dziwny chrobot w okolicy szafy, otwieram... 8O Et voila' tout!

Obrazek

Wścibol rano, niepostrzeżenie, zalogował się w półce z bielizną. Zadowolony - przespał spokojnie kilka godzin. :mrgreen:
Ostatnio edytowano Czw sie 08, 2013 8:02 przez Villentretenmerth, łącznie edytowano 1 raz
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Śro sie 07, 2013 19:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villentretenmerth pisze:Obrazek

Kurka, jakbym widziała moją Ofelię! :ryk: Ona też lubi się zakamuflować w szafie. Więcej, jak chce wleźć do szafy, obojętnie w dzień czy w nocy, to staje pod szafą i szarpie łapcią drzwi, żeby jej otworzyć! :? Mogłaby się wreszcie nauczyć sama otwierać :?
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35145
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Śro sie 07, 2013 19:16 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

MB&Ofelia pisze:
Villentretenmerth pisze:Obrazek

Kurka, jakbym widziała moją Ofelię! :ryk: Ona też lubi się zakamuflować w szafie. Więcej, jak chce wleźć do szafy, obojętnie w dzień czy w nocy, to staje pod szafą i szarpie łapcią drzwi, żeby jej otworzyć! :? Mogłaby się wreszcie nauczyć sama otwierać :?

moje dziewczyny też lubią szafy - wszystkie - te na buty też 8O
Urwis [*] 01.03.2014 r.; Franek [*] 07.11.2014 r.; Młody zaginął 24.09.2019 r.; Adek [*] 08.03.2020 r.; Morf [*] 02.06.2021 r.; Kotka Polka zaginęła w lipcu 2022 r. - kiedyś się spotkamy

isabell36

 
Posty: 10542
Od: Pt gru 25, 2009 17:56
Lokalizacja: Rewal

Post » Śro sie 07, 2013 20:27 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Albertos otwiera coraz więcej zamknięć, ale szafy to jeszcze nie. Za to potrafi się niepostrzeżenie "wsmyknąć". Wszędzie.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw sie 08, 2013 0:45 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

MB&Ofelia pisze: jak chce wleźć do szafy, obojętnie w dzień czy w nocy, to staje pod szafą i szarpie łapcią drzwi, żeby jej otworzyć!


MB - ona wychodzi na klatkę schodową, moze myśli , że tam też jest wyjście. :mrgreen:
Ale to jest zupełnie serio - moje koty są wychodzące. Miśka - jako ta czasem chorująca - miewa areszt domowy. I wtedy próbuje otworzyć wszystkie drzwi / drzwiczki, wszystko , co widzi , że się otwiera. Nie ważne , co jest ZA , ważne , ze się otwiera. Bo może wypuści.....

izka53

Avatar użytkownika
 
Posty: 16593
Od: Śro wrz 29, 2010 13:54
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 08, 2013 8:14 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Ofelia ewidentnie lubi spać w szafie. Zwłaszcza na górnej półce, na którą trzeba ją wwindować, bo sama nie doskoczy. Włazi za ubrania i ucina sobie drzemkę. Jak się wyśpi, to zeskakuje już sama.
Generalnie moje pannice lubią włazić w różne dziwne miejsca. Mała Czarna zwiedza tereny za lodówką i szafkami kuchennymi, eksploruje szyflady, Ofelia szuka miejsc do spania w szafach i szafkach (jedna z jej ulubionych sypialni to szafka z pościelą) i niucha po szafkach kuchennych, czy gdzieś nie ma ukrytych chrupów lub "kiołbasek".

No cóż, ale koty takie są. W naturze też by szperały po norkach, dziurkach, itp. w poszukiwaniu jakiegoś ukrytego gryzonia. W domu co najwyżej pająka znajdą :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35145
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 08, 2013 8:44 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Czasem słyszę dochodzące z kuchennego kącika dziwne szuranie-skrobanie. Idę, paczę... 8O
Albert liże lodówkę. Z boku, zawsze w tym samym miejscu.
Nie trafisz za kotem, no nie trafisz. To przekracza moją zdolność pojmowania świata. :conf:
Pozostałe 2/3 kotów mam normalne.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw sie 08, 2013 9:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villenie - ciesz się. Moje obie nie są normalne.

Mała Czarna liże róg drapaka i jedną myszkę. Jedno i drugie rozlizane makabrycznie. Zwłaszcza myszka. No ale przecież jej kotu nie wyrzucę, bo jeszcze w depresję wpadnie. No i śpiewa arie operowe. Mała Czarna, a nie myszka.
Ofelia chodzi na spacery na klatkę schodową, wyżera z talerza fasolkę szparagową i czasami wylizuje Małej Czarnej dupinkę (dlatego w tej chwili muszę na cito odrobaczać obie). Mnie też czasami liże (siebie też dzisiaj odrobaczę :? ). Acha, jeszcze lubi jeść i pić nad poziomem podłogi. Najlepiej, jeżeli miseczki stoją na jakimś stoliku lub szafce.
Dłuuugo by pisac o ich "dziwactwach" :roll:
No ale to są kotki. Rozpuszczone arystokratki (jedna z piwnicy, druga spod śmietnika :wink: ).
Kocury są chyba jakieś takie bardziej konkretne. Piszę chyba, bo sama kocura nigdy nie miałam.
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35145
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 08, 2013 9:52 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

MB &&. Kocury wydają się być bardziej przewidywalne. Z wyjątkiem Bercika. To przekochany kot, ale chyba z innego gatunku. I też sama arystokracja: pierwszy - spod samochodu, drugi - weteran wojenny ze schronu, trzeci - wystrach i wytup spod krzaka - ocalony przez wspaniałą Avian.
Zresztą, każdy kot jest arystokratą - ponieważ jest KOTEM.
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw sie 08, 2013 9:56 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Dzieńdobry w ten upalny nie do zniesienia dzień :)

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 08, 2013 10:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villentretenmerth pisze:Zresztą, każdy kot jest arystokratą - ponieważ jest KOTEM.

Rozumiemy się bez słów :mrgreen:
:piwa:

A Albercik - może on jest kotką? :idea: Kotką w ciele kocura.
:ryk: :wink:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35145
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 08, 2013 10:18 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Witajcie Złosie. :D

A tak Bercik radzi sobie z upałem. Największą frajdę ma jak trochę odkręcę wodę - bowiem jest to kot wodny.

Obrazek

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MB&&.

Myślisz, że on ma zaburzenia osobowości? Eee chyba to nie jest trans, raczej rozbrykany i lekko bryknięty "wieczny chłopiec". Nigdy nie dorośnie. :wink:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

Post » Czw sie 08, 2013 10:30 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Villentretenmerth pisze:Witajcie Złosie. :D

A tak Bercik radzi sobie z upałem. Największą frajdę ma jak trochę odkręcę wodę - bowiem jest to kot wodny.

Obrazek

-------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

MB&&.

Myślisz, że on ma zaburzenia osobowości? Eee chyba to nie jest trans, raczej rozbrykany i lekko bryknięty "wieczny chłopiec". Nigdy nie dorośnie. :wink:

No mój tez woda nie pogardzi ^^
Pozwolę sobie wkleić^^ Obrazek

Lilka Mrau

 
Posty: 2554
Od: Pon sie 20, 2012 16:15
Lokalizacja: Poznań

Post » Czw sie 08, 2013 10:57 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

Moje pannice wodę tylko piją. I rozlewają.

A Albercik dogadałby się świetnie z Małą Czarną. Pod względem intelektualnym ona jest małym kociakiem (taki kot o bardzo małym rozumku). Jakoś nie zanosi się na to, żeby jej inteligencja wzrosła w tym żywocie :roll:
wątek Księżniczki Ofelii i Małej Czarnej Carmen
viewtopic.php?f=46&t=213181 - cz. IX
Obrazek

MB&Ofelia

 
Posty: 35145
Od: Pt gru 09, 2011 9:20
Lokalizacja: Koszalin

Post » Czw sie 08, 2013 11:10 Re: "I tak człowiek trafił na kota..." II

MB&&.

Ależ nie! Abert jest kotem nadzwyczaj inteligentnym i odkrywczym. Tylko z lekka bryknięty. Zupełnie wyjątkowy w tym zakresie. Nieprzypadkowo nosi to imię. Okropny wścibol, okropny. :mrgreen:
Obrazek Obrazek

Koty roznoszą ludziom po świecie światełka. Małe, grzejące płomyczki. Kiedy gasną, wokół robi się ciemno i zimno...
Czy z kotami się idzie przez życie? Skądże! Z kotami przez życie się tańczy!

Nigdy nie wiesz, kiedy dopadnie Cię nienawiść. Nigdy nie wiesz, kiedy spotka Cię przyjaźń.

Villentretenmerth

 
Posty: 2737
Od: Pon sie 27, 2012 17:47

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot], Silverblue, włóczka i 349 gości