Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
Monostra pisze:Potrafisz pocieszyć. Teraz mam wizję stada myszy bytujących w dachu, gonionych przez rodzinę drapieżników, a obie społeczności usiłują dorwać koty![]()
Monostra pisze:Tak najbardziej do tego wszystkiego pasuje to, co MariaD napisała o myszach łowionych przez drapieżnika, a w takim wypadku to niech to coś sobie mieszka, bo koty myszy w dachu nie wyłapią.
Monostra pisze: nie bardzo miałyby się pożywić
Monostra pisze:Moheru nie ma. Sprawdziłam w domu, we wszystkich zakamarkach - nie ma. Wołam, proszę NIC.
No to: ubieramy długie spodnie, skarpetki, pełne buty, bluzkę z długim rękawem, latarka do wykrywania oczu w rękę i szukamy po chaszczach i kłujących malinach. NIC. Wróciłam mokra jak szczur.
Wtedy Moheru wypełzł zza komody za skosem spod podwójnego łóżka na górze i popatrzył jak na idiotkę![]()
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], puszatek i 11 gości