Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

blaski i cienie życia z kotem

Moderator: Estraven

Post » Wto sie 06, 2013 23:23 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Zuziaczek!!!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:25 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Chichrający się Zuziaczek!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:26 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Zuzia marzycielka!!!!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:27 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Ewa L. pisze:
AgaS1987 pisze:A kiedy juz wracasz?

I chyba gdzies przeczytalam, ze lekarz CI dal skierowanie na tomografie?
Czy juz sie zarejestrowalaS?

Z tomografem nie tak szybko. W jednym szpitalu już w tym roku nie robią bo brak funduszy a w drugim dopiero w połowie listopada. Muszę jutro złapać koleżankę która pracuje w szpitalu i zapytać czy nie ma znajomości na radiologi i czy nie załatwiłaby mi tych badań.
Wszystko tak człowieka zniechęca że czasami myślę że lepiej się położyć i czekać na śmierć :evil: :evil: :evil:



Rozumiem Cie. Bo u nas zeby chorowac to trzeba miec zdroiwe. Ja teraz z chora Babcia (ma nowotwor) jezdzilam do wroclawia do lekarza. Babcia miala dosc po spedzeniu tam pol dnia i wykonaniu tylko dwoch badan (w tym krwi i tomografii na brzuch). A jak patrzylam na ludzi ktorzy tam tez sie lecza to masakra. Oni musza miec sile zeby cos zalatwic bo inaczej to nic sie nie da!
przykład: Pytam kobiete w rejestracji do tomografii czy mozemy przyjsc z Babcia szybciej na badania bo jest 8 a my po pobraniu krwi juz jestemy a tk mamy na 11,40 8O . A ona ze to nic nie da , ze trzeba na swoja godzine. I tak zesmy siedzialy z godzine az Babcia sie wkurzyla bo ilez mozna tak czekac. I poszlysmy pod gabinet! I tam kobitka (inna niz w rejestracji) nasz obslizyla w 5 minit bez zadnego gadania!
No po prostu mozna pasc trupem! Co za brak informacji i w ogole wszystkiego!
To jakis koszmar!
Wszystko po znajomosci wlasnie trzeba zalatwiac.

Mam andzieje, ze uda Ci sie zalatwic szybciej TK.

Mi kiedys np. lekarz w Warszawie pomogl z TK, bo powiedzial ze mam isc tu i tu i mi zrobia w ciagu tygodnia. I faktycznie, wszedzie terminy byly po 3 miesiace, a w tym jego miejscu po tygodniu. A to dlatego ze to byla prywatna przychodnia ale tomografie robili na NFZ. a ze malo ludzi wiedzialo o tym to byly wolne miejsca :ok:

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Wto sie 06, 2013 23:28 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Piekne Dziewczyneczki :)
Polcia jak zwykle musi wszystko obejrzec i sprawdzic:D

A Zuzia- maskoteczka :)

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Wto sie 06, 2013 23:29 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Zuziaczek rozkoszniaczek!!!!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:30 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Polcia ogrodniczka.

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:31 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

I znów Zuziaczek!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:32 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Pola lubi przybierać różne pozycje siedzenia. :mrgreen:

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:34 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Ewa L. pisze:Polcia ogrodniczka.

Obrazek :1luvu:


Polcia nadaje sie do Macka :)
On tez ogrodnik:)
Codziennie pilnuje czy roslinki mu rosna:D

A jak ostatnio ze mna pieknie sadzil bluszcz i lwie paszcze:)
Nie odstapywal mnie na krok i wachal kazda nowa roslinke :)

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Wto sie 06, 2013 23:35 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Ciekawe co obie takiego ciekawego wypatrzyły :roll:

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:36 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Zmęczona Polcia!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:37 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Ewa L. pisze:Ciekawe co obie takiego ciekawego wypatrzyły :roll:

Obrazek :1luvu:



Polcia to mistrzyni "usadawiania sie" :ok: :1luvu:

A Zuzia no sama rozkosz :1luvu: :1luvu: :1luvu:

Super te Twoje dziewcyznki :)

AgaS1987

 
Posty: 3677
Od: Wto mar 12, 2013 9:33

Post » Wto sie 06, 2013 23:37 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Zmęczona Zuzia!

Obrazek :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

Post » Wto sie 06, 2013 23:38 Re: Zuzia i Pola - moje najlepsze przyjaciółki - cz.7

Prawda - obie są cudowne i przekochane!!! :1luvu: :1luvu: :1luvu:
Obrazek

Ewa L.

Avatar użytkownika
 
Posty: 70697
Od: Śro lut 27, 2013 20:02
Lokalizacja: Łódź

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości