DT u Hani, czyli nasze Felviki+ Wojtuś[*]

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Wto sie 06, 2013 18:05 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

dzięki :1luvu:
Na adopcjach Miau masz już wszystkich: Stasia, Orange i Mobilka i osobno Mandarynkę (Orange) i Majtka (Mobilka), Tepsię, cztery kloniki na H razem i oczywiście kolorki.
Ogromnie Ci dziękuję za pomoc :D

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 18:07 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

O, to ja też sobie pościągam wszystko na stronę :)
Są chwile, kiedy brak ludożerców daje się boleśnie odczuć.
Alfons Allais

Aleba

Avatar użytkownika
 
Posty: 21216
Od: Czw sie 05, 2004 16:52
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 18:09 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

W takim razie i Cioci Oli też bardzo dziękujemy :1luvu:

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa


Post » Wto sie 06, 2013 22:35 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Jakoś dzisiaj wszystko mi długo idzie.
Dopiero skończyłam karmienie malców i mamy, wszystkie dzieciaki przybyły od wczoraj po 20g :D
Robią się z nich takie pączuszki, a mały Okruszek to teraz wielki Okruch :ryk:
Kolorowe maluszki padnięte i pewnie dodatkowo coś tam im się w brzuniach dzieje po pierwszym odrobaczeniu.
Któreś z HKloników wieczorem zwymiotowało, no i te ich oczka wciąż są załzawione.
Czarne rodzeństwo i Staś też padnięci i pokichujący.
Tepsinka trochę spokojniejsza w klatce, odkąd noże rozładować energię chodząc po pokoju.
Ciągle chodzę wokół tych wszystkich maluchów z duszą na ramieniu i tylko patrzę czy coś nie jest nie tak.
Stresujące mocno to zajęcie :|
A jeszcze ta pogoda daje się we znaki.
Marunia dziś od rana jada co 2-3 godziny, nawet przed chwilą zażyczyła sobie jeszcze posiłku, choć nigdy tego nie robi.
Każdy jej posiłek to dla mnie 15-20 minut stania koło niej i uważania żeby inni jej nie przeszkadzali.
Dałam też chwil temu ostatni posiłek Felvikom.
Karolka wciąż ma bardzo nieładne dziąsła i jak zawsze załzawione oczka, a oczko Takta też wciąż lekko przymrużone i mokre.
Jedynie Tysia jakoś się trzyma pod względem przeziębienia.
Oczy Sójki przez moment były już ładniejsze, ale znowu są bardzo załzawione i zaropiałe.
Daję jej już mocniejsze krople.
Rysieńka trochę lepiej.
Reszta jako tako.
Dobra idę spać, bo zebrało mi się na marudzenie.

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto sie 06, 2013 22:39 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Ciężki dzień dzisiaj, to czemu masz nie pomarudzić ;)
Dobrej nocy :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro sie 07, 2013 6:33 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Jak ranek?
U nas już gorąco a ja Samochwała, dałam ogłoszenia.

Topinkowi na dziąsła dostaliśmy nowy lek w syropie. Zobaczymy jak będzie.

Miłego dzionka. I niech wsio spokojne będzie.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Śro sie 07, 2013 6:37 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sie 08, 2013 14:42 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Mały Mobilek jest chory.
Byliśmy rano u weta i coś dzieje się u góry dróg oddechowych.
Mam dawać antybiotyk + p/zapalny.
Wczoraj wieczorem było ponad 40st gorączki, a dzisiaj 39,5.
W dodatku boli go stópka w lewej przedniej łapce i utyka (w nocy spadł z daszka krytej kuwety w klatce i pewnie wtedy coś sobie uraził).
Oczywiście wyobraziłam sobie, że to calici, ale wet mnie uspokoił.

Wczoraj miałam trochę nerwów po drugim dniu odrobaczania kolorków.
Były wymioty, spadek wagi, brak apetytu i apatia.
Wszystkich musiałam nawodnić i zmienić dietę na głównie mokrą.
Na szczęście już w nocy było lepiej i dzisiaj chyba też.

mama z dziećmi już bardzo zmęczona siedzeniem wciąż w klatce.
Widać, że ma dosyć skaczących po niej dzieci i ucieka przed nimi do kuwety.
Dzieciaki za to bawią się na całego.

Ogólnie futra są ledwo żywe z tego upału, ja zresztą też :|

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 08, 2013 16:24 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Jednak zachorzał biedaczysko.
Te upały swoje robią i nasze przewietrzki. U nas Mysia kicha i coś jej płynie z oczek i nosia. :|

Zdrowiejcie. Dobrze ,że łapka tylko zbita.
Obrazek

Dla naszych Słoneczek [*] Kochamy i tęsknimy.

ASK@

Avatar użytkownika
 
Posty: 56022
Od: Czw gru 04, 2008 12:45
Lokalizacja: Otwock


Adopcje: 12 >>

Post » Czw sie 08, 2013 21:53 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Niestety to chyba jednak calici.
Całe popołudnie i wieczór walczę żeby zbić gorączkę i bez skutku.
Nawodniłam, robię zimne okłady i nic.
Małego boli wszystko, tzn bolalo, bo dostałam od weta coś p/bólowego i teraz jest chyba ciut lepiej.
Ale i tak tylko leży na boczku, nie rusza się prawie i tylko ciężko oddycha.
Jeśli nie będzie poprawy to rano do weta.
Dodatkowo mały Borowik znów wieczorem zwymiotował i potem już nic nie zjadł.
Rany, maluchy :|
boję się

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 08, 2013 21:55 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

Kciuki, Haniu, duże :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok: :ok:

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 08, 2013 22:07 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

jednak dalej go wszystko boli
chwilę temu zaczął się kręcić i chciał wstać, jak on zaczął płakać :(

Hania66

 
Posty: 4591
Od: Pt mar 10, 2006 17:20
Lokalizacja: Warszawa

Post » Czw sie 08, 2013 22:19 Re: DT u Hani, czyli nasze Felviki+ reszta...fotki s.32

O rety... trzymajcie się!

OKI

Avatar użytkownika
 
Posty: 42584
Od: Śro gru 23, 2009 19:05
Lokalizacja: Warszawa


[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: puszatek, Silverblue i 90 gości